UWAGA! Gwałtowne i krótkie ocieplenie już blisko Polski. W niedzielę nawet 19 °C i burze

Za nami groźna wichura, która poczyniła szkody. Najsilniejsze porywy wiatru zanotowano na Pomorzu Zachodnim, były również burze. Do Polski dociera już front ciepły z opadami, za którym zacznie napływać coraz cieplejsze powietrze. W niedzielę odczujemy skutki południowo-zachodniej cyrkulacji powietrza. Wysokie temperatury towarzyszyć będą nam tylko przez chwilę. W poniedziałek duże ochłodzenie.

Ostatnie 24 godziny na obszarze Polski było nie tylko burzowe, ale i wietrzne. W trakcie zeszłej nocy szczególnie groźne były silne i miejscami wręcz niszczące porywy wiatru. Co więcej zgodnie z opracowanymi analizami, szczególnie groźna fala wiatru, pojawiła się wzdłuż gmin nadmorskich województwa zachodniopomorskiego, gdzie prędkość maksymalna wiatru osiągała od 100 km/h do 112 km/h. Na pozostałym obszarze kraju najsilniejsze porywy, będące wynikiem dużego gradientu poziomego ciśnienia atmosferycznego po południowej, jak i też południowo-zachodniej części niżu, osiągały 70-95 km/h. Co więcej w nocy z piątku na sobotę przez nasz kraj wędrował układ frontów atmosferycznych. Zwłaszcza w obrębie frontu chłodnego doszło do rozwoju zjawisk burzowych, również z wbudowanymi segmentami liniowymi.

Opracowana grafika ukazująca maksymalne porywy wiatru zanotowane na wybranych stacjach telemetrycznych IMGW w ciągu 24 godzin, dane meteoprognoza.pl

Silny wiatr był efektem dużej różnicy ciśnienia na dystansie 500 km (w centrum niżu znad Litwy było 983 hPa, w Sudetach 1006 hPa). Wcześniej na Morzu Bałtyckim ciśnienie spadło do 980 hPa, następnie niż, przemieszczając się dalej na wschód zaczął się wypełniać.

Nad Europejskim Obszarem Synoptycznym dalej dynamicznie. Niż „IGOR” przyniesie gwałtowne ocieplenie do Polski

Nad Europejskim Obszarem Synoptycznym w dalszym ciągu obserwuje się występowanie istotnie nasilonego prądu strumieniowego, który skierowany jest znad Atlantyku w kierunku południowo-wschodnim. Niż „IGOR” ulokowany jest obecnie nad Wyspami Brytyjskimi, gdzie stale się pogłębia, korzystając z bardzo silnego prądu strumieniowego. Następnie skieruje się w kierunku Skandynawii. Po wschodniej stronie odbywać ma się adwekcja bardzo ciepłego powietrza z południowego-zachodu, jaką szczególnie odczujemy w niedzielę.

W kolejnych godzinach układ niskiego ciśnienia ulokuje się nad Morzem Północnym z ciśnieniem aż 961 hPa, wkraczając następnie nad Skagerrak i dalej nad południe Szwecji i tu gwałtownie zanikający. Co ciekawe zaledwie w ciągu 18 godzin ciśnienie w jego centrum wzrośnie o 30 hPa. Gwałtowne niże baryczne, wchodząc nad urozmaicony ląd (Góry Skandynawskie) otrzymują znaczne tarcie powietrza o podłoże i jeśli ich droga nie idzie dalej nad akwenem (południowym Bałtykiem) szybko zanikają. Zanim nastąpi zmniejszenie prędkość wiatru w niżu pojawią się jeszcze porywy wiatru nad zachodnim Bałtykiem i Pomorzem. Znów istotnie nasilona prędkość wiatru wystąpi w poniedziałek za dnia.

Na poniższej rycinie widoczna jest sytuacja synoptyczna według DWD na dzień 16.03.2019 r. godzina 13 czasu lokalnego. Widoczny niż o imieniu „IGOR” ulokowany nad Wyspami Brytyjskimi, następnie prowadzi on po swojej wschodniej stronie rozległy ciepły front atmosferyczny z opadami. Tuż za nim podąża front chłodny, który go zamyka.

Prognoza prądu strumieniowego na wysokości 300 hPa, czyli ponad 9000 metrów nad Ziemią. Prędkość wiatru osiągnęła rzadko spotykane wartości i przekroczyła 250 km/h. Prąd strumieniowy odbywa kluczowe znacznie pod kątem rozwoju układów niskiego ciśnienia.

W atmosferze baroklinowej występują korzystne warunki do rozwoju układów niskiego ciśnienia, właśnie w obrębie frontu polarnego i przebiegającego prądu strumieniowego. Intensywność prądu strumieniowego wynika z kontrastu termicznego na froncie polarnym pomiędzy północą a południem. Gdy jest duży wtedy prędkość wiatru przekracza nawet 250 km/h. Najsilniejszy prąd strumieniowy obserwuje się na jesieni, ale także zimą i wczesną wiosną. Latem natomiast ze względu na stosunkowo niewielkie różnice termiczne mas powietrza jest on wyraźnie słabszy.

Front ciepły nasuwa się już od południowego-zachodu wraz z nim opady atmosferyczne.

SIGNIFICANT IMGW-PIB dla Polski na dzień 16 marca 2019 r. godzina 18 UTC. Widoczny nasuwający się rozległy front ciepły niosący opady i duże ocieplenie do Polski od południowego-zachodu związany z pogłębiającym się układem niskiego ciśnienia zmierzającym w kierunku Skandynawii.

Według bieżących danych centrum ulegającego silnej cyklogenezie niżu o imieniu „IGOR znajduje się nad Morzem Północnym. Wkrótce ciśnienie spadnie w jego centrum do 961 hPa.


Dane pomiarowe z godziny 18 czasu lokalnego ukazujące centrum niżu „IGOR”, który będzie miał kluczowy wpływ na niedzielne ocieplenie.

Dane radarowe z polskiej sieci radarowej POLRAD ukazujące opady deszczu na froncie ciepłym nad Polską. Dane IMGW-PIB, produkt CMAX.

W pierwszej części niedzielnego dnia możliwe miejscami opady

Warto jednak wspomnieć, że drugi dzień weekendu w wielu miejscach Polski wystąpi duże zachmurzenie oraz słabymi opadami deszczu, z czym będzie się związane przemieszczanie ciepłego frontu atmosferycznego, za który odpowiedzialny będzie w dalszym ciągu niż o imieniu „IGOR” . Jednak z biegiem niedzielnego dnia, od południa dalej na północ, strumień polarno-morskiego powietrza zacznie charakteryzować się coraz niższą zawartością wilgoci, tym samym sprzyjając licznym rozpogodzeniom.

Sytuacja synoptyczna na dzień 17 marca 2019 r. godzina 12 UTC. Polska będzie w rozległym ciepłym wycinku o imieniu „IGOR”. Jednak na stabilizacje pogody nie mamy co liczyć, bo już w drugiej części dnia od północnego-zachodu wkraczać zacznie front chłodny z opadami, niewykluczone są nawet zjawiska burzowe. Front ten z biegiem niedzielnego dnia zmierzać ma na wschód kraju, psując pogodę. Dotrze on dopiero w nocy z niedzieli na poniedziałek do wschodniej kraju.

Wysokie temperatury prognozowane są zwłaszcza na południowym – zachodzie, południu, południowym – wschodzie, w centrum, częściowo na zachodzie oraz wschodzie kraju, gdzie spodziewane są wzrosty temperatury maksymalnej od 15 °C do 19 °C.

Prognoza pogody na niedzielę dla Polski według IMGW-PIB. Najwyższe temperatury mogą zostać zanotowane w południowej części kraju, gdzie duży wpływ na wyraźny wzrost temperatury może mieć także efekt fenowy.

Prognoza pogody na noc z niedzieli na poniedziałek. W całym kraju z przelotnymi opadami deszczu, będziemy pod chmurami aktywnego frontu chłodnego, jaki przynosić ma opady atmosferyczne.

W poniedziałek znajdziemy się w dużo chłodniejszej masie powietrza. Tworzyć będzie się konwekcja wewnątrzmasowa, powodująca przelotne, miejscami silnymi opadami deszczu, nisko położona izoterma zero stopni sprzyjać ma licznym przypadkom krupy śnieżnej, drobnego gradu oraz deszczu ze śniegiem. Szczególnie nieprzyjemna aura ponownie spodziewane jest północnym – zachodzie, północy i częściowo zachodzie Polski. Należy mieć na uwadze, że zwłaszcza w środkowych troposferach zalegać ma strumień mocno wychłodzonej masy powietrza, co w środowisku dość wilgotnej masy powietrza sprzyjać może formowaniu się chmur Cumulonimbus zdolnych do przynoszenia wyładowań atmosferycznych.

Prognoza pogody na poniedziałek według IMGW-PIB.

Prognoza pogody na 5 dni dla Polski

Wkraczanie opadów można śledzić pod adresem poniżej.