Czas na przegląd pogody w Europie na najbliższe dni. Okazuje się, że na kontynencie czeka nas zupełnie różna pogoda. Podczas gdy zachód obejmie ochłodzenie, na południu upał pokaże prawdziwie afrykańskie oblicze. We wpisie sprawdzimy również z jaką pogodą w Polsce będziemy mieli do czynienia na przełomie lipca i sierpnia. Zapraszam więc na przeglądowy wpis o pogodzie jaka czeka Polaków i mieszkańców Europy w najbliższych dniach.
Morderczy upał na południu kontynentu
Zacznijmy od upałów, ponieważ jeszcze dziś jest to temat wciąż aktualny również w naszym kraju. W porannej prognozie pogody na dziś pisałem, że na południowym wschodzie upał sięgać dziś może nawet 35 stopni Celsjusza. To temperatury bardzo wysokie. Jednak nie robią one wrażenie w porównaniu z tym co dzieje się na południu Europy. Od wielu dni na południu obserwujemy prawdziwą falę morderczych upałów. Temperatura w Turcji sięgnęła kilka dni temu prawie 50 stopni Celsjusza. O historycznym upale w Turcji pisałem tutaj. Potężne upały panują obecnie również we Włoszech, czy Grecji.
Grafika powyżej to prognoza temperatury maksymalnej na dziś (źródło). Widać tu, że lokalnie we Włoszech i Grecji upał sięga 43-45 stopni Celsjusza. Dla Europejczyków, nawet tych z południa to upały mordercze. Warto zaznaczyć, że silny upał panował będzie w najbliższych dniach również na Bałkanach oraz w krajach basenu Morza Czarnego. Na poważnie o upale w Polsce można za to pisać praktycznie tylko w kontekście dzisiejszego dnia. Kolejne przyniosą już niższe temperatury. Początek sierpnia przyniesie nawet dość mocne ochłodzenie. O tym jednak w dalszej części wpisu.
Kolejne dni to upał już tylko na południu. Nadchodzi ochłodzenie
Na początek tego akapitu przyjrzyjmy się prognozom anomalii temperatury dla Europy. Widać tu doskonale, jak z zachodu kontynentu nadciąga ochłodzenie. Na Wyspach Brytyjskich, czy w niektórych regionach Francji będzie ono naprawdę silne.
Wystarczy wspomnieć, że na wspomnianych terenach temperatury nocami spadały będą poniżej 10 stopni. Lokalnie nie można wykluczyć, że będzie zaledwie 4-5 stopni powyżej zera. Tak silny chłód możliwy jest zwłaszcza nocami w Irlandii, czy Szkocji. W dzień temperatury sięgały będą kilkunastu stopni (we wspomnianych krajach), i do 16-17 na północy Francji. To nadal nie jest temperaturowy dramat, jednak ochłodzenie jest znaczące. Biorąc pod uwagę, że kilka dni temu we Francji panował upał, a na Wyspach Brytyjskich notowano nawet 25 stopni ciepła. W kolejnych dniach ochłodzenie to dotrze również do Polski. O upałach możemy zapomnieć przez najbliższe kilka, a może nawet kilkanaście dni. Temperatura maksymalna w kraju może sięgać z początkiem sierpnia zaledwie 10 stopni. O porankach na południu kraju może być nawet poniżej dziesiątki na plusie. Przyznacie, że to dość chłodno jak na przełom lipca i sierpnia.
W pierwszych dniach sierpnia nadejdą dni, w których słupki rtęci nie będą przekraczały 20 stopni w najcieplejszym momencie dnia. Jedni ucieszą się z takiej ulgi od upałów. Inni będą zawiedzeni planując przykładowo nad polskim morzem. Nie będę się tu rozpisywał nad konkretnymi dniami i regionami kraju. Warto w tym momencie zanotować, że początek sierpnia upałów w kraju nam nie przyniesie, a noce mogą być wręcz chłodne. Jak się okazuje to nie koniec nie najlepszych wiadomości związanych z pogodą dla Polski.
Niepokojące prognozy dla Polski
O tym, że upał ustąpi i nadejdzie ochłodzenie już wiemy. Nad Wyspami Brytyjskimi widzimy rozległy układ burzowy. W kolejnych dniach przemieszczał będzie się on na północny wschód. W związku z tym upalne, zwrotnikowe powietrze będzie wypychane z naszego kraju w sposób dość dynamiczny. Już dziś na wschodzie czekają nas silne, lokalnie niszczące burze. Bardzo burzowo zrobi się również w kolejnych dniach. Nie o tym jednak chciałem napisać. Koniec upałów to również zagrożenie hydrologiczne dla części Polski.
Okazuje się bowiem, że na południu i południowym wschodzie sumy opadowe za kilka dni będą naprawdę znaczące. Większość z powyższych prognoz to opad konwekcyjny. A tutaj modele mają spory problem z doszacowaniem ilości wody jaka spadnie na metr kwadratowy. Wydaje mi się, że najbliższe doby przyniosą na wschodzie i południu miejsca, gdzie spadnie ponad 200mm wody na metr. To już są ilości, które mogą doprowadzać do wezbrania rzek i lokalne podtopienia. W przypadku, gdy nad danym regionem przechodziła będzie burza z nawalnym opadem deszczu, nie możemy wykluczyć powodzi błyskawicznej.
4 komentarze do “Morderczy upał ponad 40 stopni na południu. Uderzenie chłodu na zachodzie. Niepokojące prognozy pogody dla Polski”
Możliwość komentowania została wyłączona.