Niejednokrotnie powoływaliśmy się na prognozy amerykańskiego stowarzyszenia AccuWeather. Trzeba przyznać amerykanom, że poprzednie prognozy dotyczące zimy, czy lata sprawdziły się. Sprawdźmy co tym razem amerykanie prognozują na nadchodzącą zimę 2019/2020.
Powyższa grafika pochodzi ze strony AccuWeather i jest własnością tego serwisu. Analizując mapę widać, że Europa Zachodnia liczyć się musi z dość mokrą i ciepłą zimą. Zima przypominała będzie raczej jesień, czas opadów i silniejszych porywów wiatru. To dobra informacja, gdyż sytuacja hydrologiczna w większości rzek Europy jest alarmująca. Duża porcja opadów deszczu z pewnością sytuację tę poprawi.
Burze na południu Europy
Południe Europy to kontynuacja pogody jaką obserwujemy w tym regionie od pewnego czasu. Będzie to najcieplejszy region Europy. Jednocześnie, za sprawą nagrzanych wód Morza Śródziemnego na południu Europy dochodziło będzie do rozwoju burz. Burze na południu Europy, tak jak podczas ostatnich tygodni nadal mogą być groźne i niszczycielskie w skutkach.
Zupełnie inny, choć równie niebezpieczny typ pogody panował będzie na północy kontynentu. Zima na Wyspach Brytyjskich i w południowej części Skandynawii charakteryzowała się będzie wietrzną, sztormową pogodą. W tej części Europy pogoda również już teraz spełnia amerykańskie prognozy. Północ kontynentu co raz nękany jest wichurami.
Szansa na zimową aurę na wschodzie
Na koniec ciekawe informacje dotyczące Polski. Otóż wg. prognoz Amerykanów na nadchodzącą zimę, to przez Polskę przebiegać będzie granica dzieląca Europę na chłodny wschód i cieplejszy, deszczowy zachód. Europa Wschodnia, w tym wschodnie regiony naszego kraju dostawać się będą pod wpływ mroźnego powietrza ze wschodu i północy kontynentu. Oczywiście spływy chłodu do Polski wschodniej będą okresowe. Nic nie zapowiada, by zima była mroźna długimi okresami. Co ciekawe, prognozując pogodę dla Polski Amerykanie również na ten moment nie mijają się z prawdą. Chłód miał dotrzeć do Polski wschodniej już na początku zimy. Obserwując pogodę od kilku dni, trudno zaprzeczyć. Nie możemy zapomnieć jednak o anomalii temperatury nad Europą na zimę. Ta ma być powyżej normy. Nie zwiastuje to mroźnej i śnieżnej zimy. Niestety.
Zachęcamy do zapoznania się z poprzednim wpisem na temat pogody na zimę 2019. We wpisie znajduje się analiza poszczególnych modeli długoterminowych.
-Wreszcie wejść na translate.google.pl i sprawdzić to „beneficial” co to znaczy. Potem pomyśleć nad napisaniem komentarza.
-To czemu wtedy, jak z dwa miesiące temu dali już tą mapkę, to nie sprawdziłeś tego słowa?
-Bo mi się nie chciało.
-Brak słów.
-Dobra, sprawdziłem. „Beneficial” znaczy: korzystny, dobroczynny, zbawienny. No w sumie dobrze po tych suszach. Taka ciekawostka się nasuwa…
Latem zachód Polski miał HEAT WAVES, a zimą wschód Polski będzie miał COLD WAVES.
Dla przypomnienia grafika ze serwisu AccuWeather… https://wordpress.accuweather.com/wp-content/uploads/2019/05/europe-summer-2019.jpg
Latem zachód kraju był dręczony upałami, zimą wschód będzie dręczony mrozami. To znaczy falami ich. Czyli tak po jednej na koniec każdego miesiąca jak to miało miejsce z upałami latem? Czas pokaże. Wściekła pogoda i tyle.
Tak sobie patrzę na tą mapkę na Summer 2019 i wyobrażam sobie, że to jest na Winter 2119 czyli za sto lat, przy scenariuszu RCP 8.5. Myślę, że to by chyba jeszcze optymistycznie wyglądało na mapce.
TYLE się teraz (chyba słusznie) podnosi krzyku o globalnym ociepleniu. Czemu Hollywood nie produkuje filmów o tym właśnie? Nie mówię tu o filmach pokroju „2012” czy „Sharknadach”, tylko konkretnie o podniesieniu się średniej temperatury o 4*C i następstwach tego.
W czasach zimnej wojny, gdy w USA z niepokojem spoglądano na radary, kręcono filmy o atomówkach i zagładzie. Owszem, zagrożenie było i to realne, ale mimo wszystko POD KONTROLĄ. Pod ludzką kontrolą. Teraz niby też jest pod ludzką kontrolą. Ale kilka filmów nakręconych z budżetem blockbustera by nie zaszkodziło.