Nieprawdopodobne. Cyklon wdarł się na pustynię. Upał 45 stopni i doskonałe warunki do rozwoju burz

Historia pisze się na naszych oczach. Na Półwyspie Arabskim panował bardzo silny, ekstremalny wręcz upał. Jednak sytuację tą zmienił cyklon Shaheenn-Gu, który wdarł się na ląd mając siłę 1 w skali Saffira-Simpsona. Zajwisko przyniosło ulewne deszcze na pustyni. Kraje takie jak Zjednoczone Emiraty Arabskie są kompletnie nie przygotowane na nadejście ulewnych deszczów. Stąd sytuacja w regionie może być dramatyczna.

Cyklon przemierzył tysiące kilometrów

Gdy cyklon kilka dni temu rodził się nad wodami Zatoki Bengalskiej nikt nie przypuszczał, że może być to zjawisko, które przejdzie do historii meteorologii. Tymczasem cyklon rósł w siłę. Przemierzał on wody blisko choćby Indii, gdzie przeszły silne nawałnice i ulewy. Pierwsze doniesienia o niszczącym cyklonie pojawiały się w indyjskich mediach już w ostatnich dniach września. Cyklon w Indiach otrzymał nazwę GULAB.

Cyklon sunąć przez region niósł przede wszystkim bardzo silne ulewy. Przechodzeniu zjawiska przez region towarzyszyły również burze i nawałnice z silnym wiatrem, a nawet opadami gradu. W skutek ulewnych, lokalnie nawalnych opadów deszczu w wielu regionach Indii doszło do powodzi, a także lawin błotnych. Lokalne władze donoszą i kilkunastu ofiarach śmiertelnych. Wiemy tylko, że władze ewakuowały w regionie kilkadziesiąt tysięcy ludzi. W kolejnych dniach niszczące zjawisko pogodowe z całym impetem sunęło dalej na zachód.

Upał na drodze cyklonu. Doskonałe warunki rozwoju

Układ wkraczając nad Morze Arabskie „złapał” doskonałe warunki do dalszego rozwoju. Temperatura na lądzie to ponad 40 stopni Celsjusza. Upał w regionie jest ekstremalny. W tym samym czasie Morze Arabskie, a także wody w Zatoce Osmańskiej mają temperaturę przekraczającą 30 stopni Celsjusza. To doskonałe warunki do dalszego rozwoju, a przynajmniej utrzymywania się dynamiki zjawiska.

Wysoka temperatura to dobre warunki do rozwoju cyklonu

Cyklon wkraczając nad Zatokę Osmańską wciąż był zjawiskiem kategorii 1 w skali Saffira-Simpsona. Oznacza to, że ciśnienie w jego centrum spadło poniżej 980 hPa, a wiatr mógł przekraczać w porywach 150 km/h. Pomimo najniższego stopni skali to nadal było bardzo silne zjawisko pogodowe. Największym zagrożeniem pozostawał jednak ulewny deszcz.

Historyczne zjawisko pogodowe na Bliskim Wschodzie

Cyklon sparaliżował życie między innymi mieszkańców Iranu i Pakistanu. Żywioł zahaczył południowe regiony tych państw. Ulewne opady deszczu i bardzo silny wiatr doprowadził w Iranie i Pakistanie do dużego chaosu komunikacyjnego. Doszło do tego, że władze na kilka dni musiały ogłosić dni wolne od pracy, gdyż pracownicy nie byli w stanie dotrzeć do swoich miejsc wykonywania zawodu. na tym etapie cyklon otrzymał nowe imię Shaheen.

Droga przemieszczania się cyklonu Shaheen

W kolejnych godzinach cyklon wdarł się do Omanu, a następnie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zjawisko straciło już na sile, jednak w wymienionych krajach spadło bardzo dużo deszczu. Przypomnijmy, że władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich wydają miliony dolarów na „manipulację” przy pogodzie, by wywoływać deszcz. Czy ma to związek z uderzeniem cyklonu? Raczej nie, ale warto wiedzieć, że poprzednie takie zjawisko, które dotarło tak daleko nad Półwysep Arabski miało miejsce w roku 1948.