Zgodnie z porannym wpisem około południa głęboki niż Brendan dotarł do Europy. Załamanie pogody odczuwają mieszkańcy Irlandii, Szkocji oraz zachodniej Anglii. W kolejnych godzinach załamanie pogody przeniesie się dalej na wschód, między innymi nad Skandynawię.
Na obrazku powyżej widać z jak głębokim układem niżowym mamy do czynienia. Ciśnienie w centrum niżu spadło do zaledwie 938 hPa. W tym samym czasie na południu Wysp Brytyjskich ciśnienie sięga 1002 hPa. Różnica ciśnienia na poziomie 60 hPa na tak małej powierzchni doprowadziła do powstania bardzo dużego gradientu barycznego. Naturalnym wynikiem jest bardzo silny wiatr. Wiatr, który właśnie w tej chwili uderzył w zachodnie wybrzeże Irlandii osiąga w porywach nawet 150 km/h.
Niż, prócz silnego wiatru przynosi nad Wyspy bardzo złą pogodę. Gęsta strefa zachmurzenia i intensywnych opadów deszczu uderzyła w Wyspy Brytyjskie jako pierwsza. Obecnie silne opady deszczu występują w Irlandii, Szkocji i na zachodzie Anglii. Z jak silnym układem niżowym mamy do czynienia widać na poniższym skanie z obrazu satelitarnego z godziny 12:30. Widać tutaj zaznaczony wir.
Widać również, że tuż za pierwszą strefą zachmurzenia, w chłodniejszym i chwiejnym powietrzu mamy do czynienia z wysypem komórek konwekcyjnych. Chmury kłębiaste przynoszą ulewne, przelotne opady deszczu. Wiele z chmur generuje również wyładowania atmosferyczne. Burz na zachód od Wysp Brytyjskich jest bardzo dużo. W kolejnych godzinach pierwsze wyładowania padną również nad Irlandią, Szkocją, czy Anglią.
W dniu jutrzejszym kolejny atlantycki głęboki niż uderzy bardziej w Europę Zachodnią. Jego centrum znajdowało się będzie na południe od dzisiejszego. Skutki jutrzejszego uderzania wichury odczują między innymi Hiszpanie.