Pogoda na niedzielę 24 listopada 2019. Dużo chmur, bez opadów oraz burze nie wystąpią w Polsce. Sprawdź, co czeka nas w pogodzie w ostatni dzień weekendu.
Sytuacja synoptyczna nie ulegnie większej zmianie. Dalej pozostawać będzie w polu ciśnienia pomiędzy wyżem znad Rosji a układami niskiego ciśnienia znad wschodniego Atlantyku, zachodniej Europy i południa kontynentu.
Tylko w cienkiej warstwie troposfery odbywać ma się napływ do wschodniej części Polski powietrza polarno kontynentalnego.
Na ogół na wysokościach izobarycznych 950 hPa, 850 hPa i 700 hPa napływać będzie powietrze z rejonu Morza Śródziemnego
Na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie umiarkowane oraz duże, okresami całkowite. Głównie podinwersyjnymi chmurami typu Stratocumulus oraz Stratus. Na południu Polski możliwe większe przejaśnienia oraz rozpogodzenia.
Na Kujawach oraz początkowo na krańcach północnych Warmii i Mazur oraz Podlasia słabe opady deszczu, na Podlasiu i Mazurach możliwe opady marznące, powodujące gołoledź. Na południu przed południem lokalnie utrzymująca się mgła, ograniczająca widzialność do 600 m. Wiatr słaby i umiarkowany, okresami porywisty, południowo-wschodni i wschodni. W szczytowych partiach Tatr porywy wiatru do 70 km/h – informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Prognozowana temperatura powietrza w niedzielę przez model ICON
Prognoza pogody na niedzielę (IMGW-PIB). We wschodniej połowie kraju wartości te mogą być niższe
