Zgodnie z prognozami, w dniu dzisiejszym Polska Zachodnia znalazła się pod wpływem aktywnego systemu frontów atmosferycznych. Front, a właściwie przedfrontowa zbieżność wiatru doprowadziła do rozwoju licznych burz, zwłaszcza na południowym zachodzie kraju. Niektóre z burz okazały się groźne przynosząc nawalne opady deszczu i lokalnie gradu. Szerzej o dzisiejszych burzach pisaliśmy tutaj. W skutek braku dopływu energii słonecznej burze w pierwszej części nocy powinny zanikać, choć nie są całkiem wykluczone na lokalnych zbieżnościach wiatru na zachodzie kraju również w drugiej części nocy. Sprawdźmy pogodę na noc z 12 na 13 kwietnia dla Polski.
Pogoda na noc. Burze w nocy będą się powoli uspakajały
Zgodnie ze wstępem, burze, które po południu nękały mieszkańców południowego zachodu zaczną powoli tracić na sile. Wciąż możliwe jest występowanie wyładowań na Dolnym Śląsku, a lokalnie około północy zagrzmieć morze w Wielkopolsce. Nie będą to jednak burze tak silne jak po południu. Na pozostałym obszarze Polski czeka nas noc bez opadów. Potwierdza to prognoza modelu SWISS-HD (dostępna tutaj)
W drugiej części nocy i nad ranem na zachodzie i południowym zachodzie nie można wykluczyć powstawania mgieł i zamgleń.
Duża różnica temperatury w nocy nad Polską
Nad regiony zachodzie wciąż napływa gorące powietrze polarno morskie. W związku z tym temperatury w zachodniej części kraju będą wysokie nawet podczas nadchodzącej nocy. Lokalnie, w pasie od Śląska, przez Dolny Śląsk po Pomorze Zachodnie temperatura w nocy nie spadnie poniżej 14-15 stopni Celsjusza. Nadchodząca noc przyniesie za to duży kontrast termiczny nad Polską. Podczas gdy na zachodzie będzie kilkanaście stopni ciepła, we wschodnich regionach kraju nad ranem słupki rtęci spadną do zaledwie 5-6 stopni powyżej zera. Lokalnie może być jeszcze chłodniej, choć na szczęście przymrozki nam nie grożą.
Na zakończenie prognozy pogody na noc dla Polski mam dobre wieści. Otóż z każdą godziną nocy uspokajał będzie się wiatr. Porywy wiatru w dzień na wschodzie kraju znów przekraczały 40-50 km/h. W nocy siła wiatru zdecydowanie spadnie. Do rana wiatr odczuwalny będzie na wschodzie, jednak nie będzie już tak porywisty jak mijającej środy. Ciśnienie w drugiej części nocy zacznie spadać, lecz nadal jest na wysokim poziomie. W dniu jutrzejszym opadów i burz będzie więcej już na całym obszarze Polski. O tym poinformujemy oczywiście w jutrzejszych, porannych wpisach.