W czwartek na pogodę w Polsce wschodniej i południowo-wschodniej wpływała będzie strefa zachmurzenia, która od kilku dni rozciąga się nad Europą centralną przynosząc opady deszczu. Strefa ta utrzymuje się dzięki zafalowaniom na froncie.
Strefę tą widać doskonale na skanie satelitarnym wykonanym podczerwieni. Rozciąga się ona południkowo od Rosji, przez Ukrainę, wschód Polski, Węgry, aż po Rumunię i Bałkany. Na południu kontynentu, w obszarze strefy występują liczne burze.
Wracając do pogody w Polsce. Na wschodzie pierwsza część dnia pochmurna. Dopiero w kolejnych godzinach czwartku dochodzić zacznie do rozpogodzeń. Na pozostałym obszarze zachmurzenie małe i umiarkowane. Opady deszczu możliwe są również na północy kraju, ale szanse na ich wystąpienie są bardzo małe.
Czwartek będzie kolejnym dość ciepłym jak na listopad dniem. 10-12 stopni w Polsce wschodniej i południowej. Centrum kraju to okolice 10 stopni Celsjusza. Niewiele chłodniej (8-9 stopni) na północy kraju. Na północy i zachodzie kraju odczuwalny zacznie być wiatr. W tych regionach siła wiatru może dochodzić do 30 km/h. Wiatr wieje z kierunków południowych. We wschodniej Polsce wiatr będzie słaby.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie
1 komentarz do “Pogoda. Prognoza pogody na czwartek 7.11.2019. Słaby deszcz na południu. Nadal ciepło”