Sytuacja pogodowa w weekend nie zmieni się wiele względem tej obserwowanej w piątek. Wyż nad Rosją nadal blokował będzie strefową cyrkulację powietrza. Polska pozostanie w strefie napływu ciepłego powietrza z południa i południowego wschodu Europy.
Pogoda na sobotę 16 listopada
W sobotę nad Polską panowała będzie dobra pogoda. Zachmurzenie w większości kraju będzie umiarkowane. Tylko w regionach zachodnich wzrastać może do dużego. Na północnym zachodzie, zachodzie i na Dolnym Śląsku nie wykluczone są również słabe opady deszczu.
W sobotę w Polsce będzie bardzo ciepło. Na północy Polski termometry wskażą w okolicach 11 stopni. Centrum kraju to 13-14 stopni. Najcieplej będzie na południowym zachodzie kraju. Na Dolnym Śląsku termometry w ciągu dnia wskażą nawet 16 stopni Celsjusza.
Wzmagał się będzie wiatr. W sobotę wiatr będzie już odczuwalny. Nad morzem i na pogórzu wiało będzie dość mocno. Wiatr w sobotę wiał będzie z kierunków południowych. W polskich górach powieje halny. Zwłaszcza w Tatrach powyżej 100 km/h. Poniżej prezentujemy prognozę pogody na sobotę wydaną przez synoptyków IMGW.
Pogoda na niedzielę 17 listopada
W niedzielę pogoda nadal będzie nas rozpieszczać. Na obszarze całego kraju niedziele zapowiada się wyjątkowo ciepło. Najwiecej chmur będzie jednak na wschodzie i centrum. Nie prognozujemy opadów deszczu nad Polską. Najcieplej ponownie będzie w dzielnicach południowych. Na południu Polski słupki rtęci wzrosną do nawet 15 stopni. Centrum to temperatury w okolicach 12-14 stopni. Najchłodniej nad samym morzem. Tutaj w niedzielę będzie najchłodniej, około 10 stopni, co i tak jak na druga dekadę listopada nie jest wynikiem złym.
Podsumowując. Czeka nas bardzo ciepły weekend. Południowy i południowo wschodni napływ ciepłego powietrza przyczyni się do wzrostu temperatur ponad normę wieloletnia dla tego okresu listopada. Zachęcamy do aktywnego spędzania wolnego czasu. Tym bardziej, że w wielu miejscach Polski spodziewamy się wielu chwil ze słońcem, ale miejscami może nie zabraknąć niskich chmur. Warto naładować „akumulatory”. Do wiosny, droga daleka.
