Ostatni okres w Europie Środkowej przyniósł w wielu regionach atak zimy i silny wiatr. Na południu Polski, a także w Czechach i na Słowacji mocno sypnęło śniegiem. Wiatr powodował zawieje i zamiecie śnieżne.
Wiele miejscowości w Czechach i na Słowacji zostało odcięte od świata na skutek bardzo silnych opadów śniegu. Dziś sytuacja powoli ulega unormowaniu, jednak ze Słowacji dotarła tragiczna wiadomość.
Wiejący z siłą przekraczającą 100 km/h wiatr przewrócił wiatę przystanku autobusowego w mieście Myava w okręgu trenczyńskim.
Niestety, pod wiatą schroniła się matka z dwójką dzieci. W wyniku zawalenia się wiaty jedno z dzieci poniosło śmierć na miejscu. Drugie, w stanie ciężkim zostało przetransportowane do szpitala.
Na szczęście to jedyne ofiary silnego wiatru, który daje się we znaki mieszkańcom Europy Centralnej. Niestety, modele pogodowe jednoznacznie mówią, że jeszcze potężniejsze wichury uderzą w nasz region z początkiem przyszłego tygodnia. Prognozy są bardzo złe. W wielu miejscach regionu (w tym w Polsce) wiać ma z prędkością przekraczającą 130 km/h. To wiatr, który z łatwością zniszczy nie tylko wiatę przystankową, ale będzie powodował łamanie drzew i uszkodzenia budynków mieszkalnych i gospodarczych. Wstępne prognozy dotyczące wiatru wydaliśmy we wpisie poniżej.