O aktywnym niżu z południa, który przyniesie mnóstwo opadów śniegu pisaliśmy już wiele dni temu. Są ludzie, którym bardzo to nie pasuje. Zarzucają, że prognozowanie śnieżyc na kilka dni w przód to skok na kasę i nie ma nic wspólnego z meteorologią i rzetelnym prognozowaniem pogody. Mam nadzieję, że dzisiejsza śnieżyca podoba się również tym osobom. Zgodnie z prognozami, w Polsce sypie naprawdę intensywnie. We wpisie sprawdzamy gdzie już spadło najwięcej śniegu oraz jak długo strefa opadów pozostanie nad Polską.
Potężna śnieżyca. Czym jest spowodowana?
Niż Genueński. Zwrot ten w zimie rozpala emocje wszystkich entuzjastów dynamicznej pogody. To właśnie niże z południa przynoszą w nasz region intensywne opady śniegu. Tak jest i tym razem. Spójrzmy na mapę.
Niż Birgit, bo o nim mowa. Ośrodek ten obserwujemy już od momentu, gdy wkroczył do Europy w okolicach Portugalii i Hiszpanii. Następnie w regionie Francji niż ten zaczął transformować, a jego przebudowa nastąpiła (a jakże), w okolicach Genui. Już jako pełnoprawny niż genueński zmienił on trajektorię i zgodnie z prognozami rozpoczął wędrówkę przez Rumunię ku Ukrainie, a w kolejnych godzinach również nad Białoruś. Trasę przejścia niżu w naszym kierunku dobrze obrazują mapy sum opadowych dla południoweo wschodniej i wschodniej Europy.
Centrum niżu znajduje się na wschód od Polski. Po jego zachodniej stronie (nad Polską) dochodzi do spływu chłodniejszych mas powietrza z północy i północnego wschodu. Stąd w Polsce silna śnieżyca, ponieważ strefa opadów przemieszcza się ujemnych temperaturach powietrza na wszystkich poziomach troposfery. Podczas, gdy u nas sypie śnieg, na Ukrainę po wschodniej stronie niżu napływają ciepłe masy powietrza z południa. Tam intensywnie pada deszcz. Przeczytaj również: Siarczysty mróz uderzy w Polskę. Może być poniżej -30 stopni w kraju?
Śnieżyca wkroczyła w nocy. Od rana nadal śnieg sypie w Polsce
Strefa intensywnych opadów śniegu wkroczyła na południowy wschód w pierwszej części nocy z soboty na niedzielę. Obecnie (niedziela rano) strefa intensywnych opadów śniegu obejmuje całą południowo wschodnią „ćwiartkę” Polski. Poniżej aktualny radar opadów IMGW.
Śnieg pada bardzo intensywnie, zwłaszcza na Podkarpaciu. Są to opady rzędu 2-3cm śniegu w godzinę. Biorąc pod uwagę, że śnieżyca trwa już wiele godzin oraz sypać będzie praktycznie przez całą niedzielę, to przyrost pokrywy śnieżnej może być na południowym wschodzie dość znaczny. Mocno sypie również w pasie od Śląska po lubelskie. Odśnieżałem rano samochód (tak, wiem, to nie jest normalne o 7 rano w niedzielę). Na dachu auta zalegało około 8-10 cm śniegu. Śnieg padał będzie na wschodzie kraju również w kolejnych godzinach. Opady utrzymywać mogą się również w nocy z niedzieli na poniedziałek. Sprawdźmy więc co widzą prognozy odnośnie opadów w kolejnych godzinach.
Jak długo będzie padać i gdzie jeszcze pojawią się opady śniegu?
Wiemy już, że zgodnie z prognozami mocno sypie na wschodzie i południowym wschodzie kraju. Sprawdźmy teraz prognozy na kolejne godziny (a nawet dni). Sprawdzimy gdzie jeszcze i jak długo opady śniegu pozostaną z nami. Poniżej animacja prognoz modelu ICON-EU.
Widać, że w kolejnych godzinach niedzieli śnieżyca przesuwała będzie się na północny wschód. Śnieg powoli przestawał będzie sypać na Podkarpaciu, za to opady nasilą się na wschodzie Lubelszczyzny, czy na Podlasiu. Po południu, przelotne, konwekcyjne opady śniegu możliwe są również na północy i zachodzie kraju. W poniedziałek opady śniegu pojawiały będą się w pasie Polski Centralnej. Śnieg padał będzie również na wschodzie. Oczywiście, nie będzie to śnieżyca tak intensywna jak ta, którą obecnie obserwujemy na wschodzie, jednak podczas poniedziałkowego dnia na wschodzie i w centrum kraju przybędzie kolejnych kilka centymetrów śniegu. Na zakończenie zapraszam na nasz portal w kolejnych godzinach. Przygotujemy między innymi prognozę pogody na 16 dni dla Polski. Pojawi się również podsumowanie opadów śniegu z nocy oraz pierwszej połowy niedziel.