Od wielu dni zapowiadamy, że grudniowy atak zimy to nie tylko śnieżyca, która przez weekend przetoczyła się nad Polską. W wielu regionach śnieg padał będzie również dziś. Jednak w tym wpisie skupię się na temperaturach powietrza. Do kraju zbliża się silny mróz. Mamy najnowsze prognozy odnośnie spadków temperatury.
Silny mróz spłynie z północy kontynentu. Jęzor chłodu na mapach
Zanim przejdę do prognozy temperatur dla Polski spójrzmy na to, co działo będzie się w Europie. Na północy kontynentu mróz będzie naprawdę siarczysty. Spadki temperatury będą bardzo silne, termometry w Skandynawii wskażą poniżej -30 stopi Celsjusza. Wszystko przez dynamiczną adwekcję chłodu aż z okolic bieguna północnego.
Kto nie widzi fioletowego jęzora na powyższej mapie? To mapa prognozy temperatury na poziomie 850 hPa. Doskonale odzwierciedla spływ arktycznych mas powietrza z północy do Europy Centralnej i przede wszystkim Wschodniej. To co widzimy na powyższej mapie to potoczny „jęzor chłodu”. Na mapach obserwujemy go wtedy gdy mroźne, arktyczne masy powietrza dość wąskim strumieniem „wlewają” się z północy w głąb kontynentu. Jako ciekawostkę pokażę Wam, że podobne zjawisko obserwować możemy na mapach mas powietrza dla Ameryki Północnej.
W Ameryce również panował będzie silny mróz. Na granicy Kanady z USA termometry wskażą około -20 stopni Fahrenheita (poniżej -30 stopni Celsjusza). Podobnie jak wartości temperatury na północy i północnym wschodzie naszego kontynentu. Zobacz również: Silna śnieżyca uderzyła w Polskę
Duże spadki temperatury w Europie
Popisałem sobie o jęzorach chłodu, to teraz do konkretów. W Europie zrobi się bardzo zimno. Spójrzmy jak niskie będą temperatury (dla tych niecierpliwych -> prognoza dla Polski w dalszej części tekstu). Poniżej animacja prognoz temperatury dla Europy na najbliższe dni.
Widać, że od dzisiejszej doby mróz całodobowy utrzymywał będzie się praktycznie do końca drugiej dekady grudnia. Temperatury najmocniej spadały będą na północ i północny wschód, wschód od Bałtyku. Jednak nie oznacza to, że w regionie Polski nie będzie bardzo zimno. Spadki temperatury do wartości dwucyfrowych czekają mieszkańców pasa od Alp, przez południe Niemiec, Czechy, Polskę, po Litwę, Łotwę i dalej na północny wschód. Przeszły weekend może przynieść mróz nawet w okolicach -20 stopni również w naszym kraju.
Mróz w Polsce. Kiedy i gdzie będzie najsilniejszy
Dotarliśmy do punktu, który wielu czytelników interesuje najbardziej. Otóż kiedy i gdzie mróz będzie silny również w Polsce. Śpieszę z odpowiedzią. Poniedziałek będzie ostatnim dniem, podczas którego w kraju pojawią się minimalnie dodatnie temperatury powietrza. Silne spadki temperatury czekają mieszkańców południa kraju w nocy z wtorku na środę.
Na południu, w strefach rozpogodzeń temperatura spadać będzie nawet w okolice -20 stopni Celsjusza. To już mróz siarczysty. Trochę Was skłamałem kilka zdań powyżej, ponieważ napisałem, że dziś ostatni dzień z dodatnią temperaturą. Analizując dokładnie modele numeryczne widać, że minimalnie na plusie zrobić może się na południu kraju w okolicach czwartku-piątku. Związane będzie to prawdopodobnie z przechodzeniem kolejnego aktywnego niżu. Czyżby kolejna śnieżyca nad Polską? O tym w innym wpisie, tutaj wróćmy do temperatur w Polsce. Kolejne spadki temperatury i dość silny mróz czeka nas prawdopodobnie w przyszły weekend. Niestety to co widać w prognozach po 20 grudnia mocno mnie martwi.
Wszyscy pamiętamy lata ubiegłe i Święta Bożego Narodzenia z temperaturami dochodzącymi do 12-14 stopni na plusie. Niestety w prognozach na trzecią dekadę grudnia widać silne ocieplenie. To szczęśliwie jest jeszcze odległy termin w prognozach. Miejmy nadzieję, że przez 10 dni prognozy ulegną jeszcze korektom i mróz oraz śnieg zostaną z nami na dłużej.