Ochłodziło się nam nieco po przejściu frontu chłodnego. W strefie osiadania mas powietrza rozwinął się wyż, które obecnie się umacnia, natomiast jego centrum znajdzie się dziś nad Skandynawią. W perspektywie kilku najbliższych dni czeka nas duże ocieplenie. Na zachodzie Polski termometry pokażą nawet 36°C, niektóre modele sugerują nawet 38°C.Noce będą iście tropikalne, miejscami z temperaturą powyżej 20°C. Najprawdopodobniej w czwartek rozpocznie się wymiana masy powietrza, silne burze możliwe są wtedy na sporym obszarze Polski.
Przez kilka ostatnich dni znajdowaliśmy się cyrkulacji strefowej ze składową południową, uległa ona następnie zmianie na zachodnią. Odpoczywamy od upałów i powietrza zwrotnikowego, ale także gwałtownych burz. W niedzielę niskie prawdopodobieństwo burz wystąpi w Karpatach.
Co więcej w umacniającym się wyżu ważna jest dla zachmurzenia inwersja osiadania, zakłóca ona bowiem możliwość rozwoju w górę powstających w warstwie granicznej niewielkich chmur Cumulus. Podczas nocnych sondaży aerologicznych inwersja zarysowywała się głównie w Legionowie k. Warszawy, natomiast w Łebie i Kaliningradzie odnotowano ją bardzo nisko, bo w okolicach 700 metrów. Zatem na przeważającym obszarze Polski dziś pogodnie, jedynie na krańcach południowych wystąpi niskie ryzyko burz.
W kolejnych dniach czeka nas duży spokój w pogodzie. Przeważający obszar kontynentu europejskiego znajdzie się pod wpływem rozległego wyżu z centrami m.in nad Morzem Bałtyckim i Skandynawią. Sytuacja ulegnie zmianie dopiero w czwartek, gdy od północnego-zachodu na południowy-wschód wędrować ma front chłodny, z którym związana ma być istotna wymiana mas powietrza. Do tego okresu pozostało jeszcze trochę czasu, zatem ciężko określić jak duże pogorszenie pogody czeka nas w drugiej połowie nadchodzącego tygodnia.
Weekend prawdopodobnie przyniesie duże ochłodzenie w całym kraju. Jednak już w niedzielę modele sugerują ponowny napływ do Polski powietrza zwrotnikowego.
Początek lipca może zacząć się dość chłodno, ale szansa na upały w pierwszej dekadzie lipca jest.
Prognoza pogody na dzień 23.06.2019 r. (IMGW-PIB)
Prognoza pogody na dzień 24.06.2019 r. (IMGW-PIB)
Prognoza pogody na dzień 25.06.2019 r. (IMGW-PIB)
Prognoza pogody na dzień 26.06.2019 r. (IMGW-PIB)
Prognozowana maksymalna temperatura powietrza na 2 m n.p.g w okresie 10 dni na kontynencie europejskim
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiar wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC
Chcą poznać…
„Prognoza pogody na 16 dni”
Czytam, że…
„Początek lipca może zacząć się dość chłodno, ale szansa na upały w pierwszej dekadzie lipca jest.”
Przez 16 dni to Trump może zdecydować się na atak na Iran (oby nie), co niespodziewanie może przerodzić się (oby nie) w konflikt nuklearny między mocarstwami i zapowiadane 40*C w cieniu wyda się zaledwie letnią sielanką.
To nie jest prognoza na 16 dni!
Jeśli chodzi o temperatury „rozgrzewające do białości”, to według modelu ICON, najbliższymi dniami godnymi uwagi będą:
25 czerwiec (wtorek), 17:00
https://iv.pl/images/26566780341702106835.jpg
26 czerwiec (środa), 17:00
https://iv.pl/images/25358550393607880231.jpg
Model GFS widzi to łagodniej.
Tak więc miejmy nadzieję, że 40*C nie dotrze do nas. Moooże 38, może 39 w skrajnych przypadkach będzie.
Mapy pochodzą ze serwisu: meteologix.com
A czytałem dzisiaj, że takich upałów będzie z roku na rok coraz więcej.
Atak na Iran, to tylko w celu podniesienia cen ropy. Już poszła jej cena do góry.
Iran to nie Syria lub Afganistan. Tam tak łatwo nie będzie .
Owszem, Iran dostanie wpier….. ale jakim kosztem .
Nawet Trump zdaje sobie ( chyba) z tego sprawę
I zgadzam się z Tobą – OBY NIE