Końcówka czerwca przynosi nam rekordowo wysokie temperatury w wielu zakątkach Świata. Kilkanaście dni temu rekord temperatury za czerwiec ustanowiony został we Francji i Niemczech. W tej części Świata znów panuje upał. Jednak obecnie rekord pobity został w zupełnie innej części globu.
Rekord temperatury czerwca w Japonii
Całkiem niedawno pisałem o potężnej powodzi jaka nawiedziła południe Chin i region. W skutek żywiołu kilka milionów ludzi porzuciło dobytek uciekając przed niszczącą wodą. Jednak dziś nie o powodzi, a o wysokich temperaturach. Silny upał panuje obecnie w Japonii. Oto temperatury maksymalne za wczorajszy dzień.
Widać, że na stacjach meteorologicznych pomiar temperatury zbliżony jest do 40 stopni Celsjusza. To bardzo silny upał w regionie. Ciekawe wieści ma dla nas meteorolog Scott Duncan, który wczoraj na swym profilu pokazał pomiar temperatury z miejscowości Isesaki. Okazuje się, że 25 czerwca w Japonii padł rekord temperatury maksymalnej za czerwiec. We wspomnianej miejscowości wg. Scotta zmierzono 40.2 stopni Celsjusza. Informacje te można znaleźć również w zagranicznych mediach. Miasto Isesaki położone jest niecałe 100 km od Tokio i zamieszkałe jest przez około dwieście tysięcy ludzi. Przypomnijmy, że oficjalny rekord temperatury maksymalnej w Japonii to 41.1 stopni Celsjusza. Rekord padł w lipcu 2018 w miejscowości Kumagaya.
Bardzo gorąco również w naszym regionie
Silny upał panuje również w kraju i naszym regionie. Do Europy Centralnej napływają gorące masy powietrza z południa. Przynosi to wzrosty temperatury nawet w okolice 33-34 stopni Celsjusza. Czy rekord temperatury jest zagrożony? O tym w dalszej części wpisu. Teraz zobaczmy, co czeka nas w pogodzie nad Polską dziś i jutro.
Zarówno w niedzielę, jak i poniedziałek czekają nas duże wzrosty temperatury. Podczas gdy dziś na zachodzie kraju słupki rtęci wskażą do 33 stopni Celsjusza, w poniedziałek termometry pokazać mogą lokalnie do 35 stopni. Upał panował będzie również na wschodzie kraju, gdzie temperatura dziś i jutro to od 28 stopni na krańcach wschodnich do nawet 31 na granicy choćby Lubelszczyzny z Mazowszem. Zobaczmy zatem co w temperaturach przyniosą kolejne dni. Czy rekordy temperatury maksymalnej za miesiąc czerwiec padnie w Polsce w najbliższych dniach?
Rekord temperatury padnie również w Polsce?
Sprawdźmy więc, czy w najbliższych dniach zagrożony jest rekord temperatury maksymalnej w czerwca w Polsce. Przypomnijmy, całkiem niedawno, w roku 2019 26 i 30 czerwca odnotowano w Polsce temperaturę na poziomie 38.3 stopni Celsjusza. Czy rekord temperatury zostanie pobity w najbliższych dniach? Przeanalizuję wyliczenia dwóch modeli numerycznych. Będą to amerykański GFS oraz europejski ECMWF.
Już w pierwszej chwili widać, że to europejski model prognozuje wyższe temperatury powietrza w najbliższych dniach. Dlatego też to na tym modelu skupię się patrząc, czy rekord temperatury za czerwiec może zostać pobity. Najcieplejsze dni w nadchodzącym tygodniu to środa, czwartek i piątek. I to właśnie podczas tych dni muszę poszukać jak wysokie temperatury nad Polską widzi model ECMWF. W środę najgoręcej będzie w pasie centralnym Polski. Od Pomorza, przez Kujawy, Ziemię Łódzką i Świętokrzyską słupki rtęci wskażą do 34-35 stopni Celsjusza. To upał bardzo silny jednak rekord temperatury nie będzie tego dnia zagrożony. Spójrzmy więc na prognozy temperatury na czwartek dla Polski.
Czwartek przyniesie w Polsce upał na poziomie nawet 37 stopni Celsjusza. Lokalnie, przy korzystnych warunkach rekord temperatury za czerwiec będzie zagrożony właśnie w czwartek. Największe szanse na to modele widzą w pasie od Pomorza, przez centrum, po Podkarpacie i Małopolskę. To, czy rekord temperatury padnie zależało będzie jednak od warunków lokalnych, takich jak brak wiatru, czy ukształtowanie terenu. Szanse na rekordowo wysokie temperatury są również w piątek. Jednak to już lipiec, więc rekord temperatury za czerwiec w piątek nie będzie już zagrożony.