Mamy poranek, a silne burze już pojawiły się nad Polską. To będzie groźny dzień w pogodzie, stąd raz na kilka godzin będziemy informowali Was gdzie aktualnie są burze oraz gdzie może być groźnie w najbliższym czasie.
Silne burze już nad Polską
Zachęcam do zapoznania się z poranną prognozą konwekcyjną dla Polski. Opisałem w nim szczegółowo warunki panujące dziś w kraju. Wskazałem również obszary najbardziej zagrożone dziś silnymi burzami. Przegląd aktualnej sytuacji zacznijmy od zachodu kraju. Nad województwo lubuskie wkroczył układ MCS znad Niemiec. Niesie on intensywne, lokalnie nawalne opady deszczu. Układ jest również dość aktywny elektrycznie. Generuje całkiem sporo wyładowań elektrycznych.
Powyżej zrzut ekranu z detekcji wyładowań Blitzortung. Widać na niej rozległy MCS, który obecnie jest na granicy lubuskiego i Wielkopolski. Układ sunie na wschód z lekkim odchyleniem na północny wschód. Na jego trasie jest między innymi Zielona Góra, a w kolejnych godzinach Poznań. Nie jest pewne, czy coraz silniej operujące słońce nie doprowadzi jednak do kilkugodzinnego osłabienia warunków burzowych w tym regionie (warstwy hamujące). Z kolei po południu Wielkopolska znajdzie się już za frontem atmosferycznym. Tak czy inaczej, mieszkańców Wielkopolski zachęcamy do zerkania ku zachodniemu horyzontowi. Nie dajcie się zaskoczyć burzy.
Rozwój burz w najbliższym czasie
Kilkadziesiąt minut temu nowa burza rozwinęła się na północ od stolicy. Nadal generuje ona wyładowania atmosferyczne i w dość aktywnej formie zmierza na północny wschód Mazowsza, a w kolejnych godzinach na Podlasie. Jednak nie ten region przykuwa obecnie moją uwagę najbardziej. W mojej opinii najgroźniejszej pogody w najbliższych godzinach spodziewam się na Dolnym Śląsku i południu Wielkopolski. Na granicy Polski i Czech już teraz dochodzi do silnego rozwoju konwekcji. Te burze bardzo szybko przekształcić mogą się w groźne superkomórki lub bardziej rozległy klaster burz.
Jeszcze gorzej sytuacja wygląda za granicami naszego kraju. Zarówno w Czechach, jak i na południowym wschodzie Niemiec dochodzi do bardzo dynamicznego rozwoju nowych komórek burzowych. W chwili gdy to piszę silna superkomórka burzowa uderza w Pragę. Na jej obrzeżach bardzo szybko powstają nowe burze. Te komórki z pewnością generują opady dużego gradu. W najbliższych godzinach burze te prawdopodobnie również wkroczą nad Dolny Śląsk, już jako dobrze zorganizowany układ burzowy. Do południa najbardziej niebezpiecznej pogody spodziewamy się na południowym zachodzie i zachodzie kraju. Po południu nawałnice przeniosą się do centrum i na wschód Polski.
Prognoza na kolejne godziny. Gdzie będzie najgroźniej?
Powyżej ostrzegłem mieszkańców zagrożonych regionów na najbliższe godziny. Spójrzmy po krótce co w pogodzie wydarzy się w drugiej części dnia.
Powyżej mapa ostrzeżeń wydana przez IMGW. Widać tu, że rozległy MCS wszedł do kraju nieco bardziej na północ niż w powyższej prognozie wydany został 2 stopień ostrzeżenia. To oczywiście żaden błąd prognosty. W tak dynamicznej sytuacji, dodatkowo, gdy front faluje nie da się dobę wcześniej określić dokładnej trajektorii przechodzenia układu wielokomórkowego. Choć układ i tak mieści się w pierwszym stopniu ostrzeżenia. Do rozwoju najsilniejszy burz dojdzie jednak wczesnym popołudniem w pasie od Dolnego Śląska, przez łódzkie, Ziemię Świętokrzyską po południe Mazowsza. Późnym popołudniem i wieczorem silne burze i nawałnice dotrą na wschód Polski. O tym jednak będzie jeszcze czas napisać. Zachęcam do zaglądania na stronę radaru burz i opadów. Tam dane odświeżane są na bieżąco.