Śnieżyce i mróz pod koniec miesiąca? Prawdopodobny scenariusz

Przeglądając długoterminowo modele numeryczne widać bardzo ciekawą pogodę pod koniec miesiąca. Do Polski spłynie chłodna masa powietrza. Zrobi się chłodno. Nocami mróz i przymrozki w wielu regionach Polski. Jednak temperatury w okolicach zera towarzyszą nam od kilkunastu dni. Bardzo pozytywna wydaje się prognoza dotycząca śniegu. O tym jednak w dalszej części wpisu.

Chłód w Polsce. Atak zimy pod koniec listopada?

Widać, że już 27-28 listopada do kraju ze wschodu spływać będzie bardzo chłodna masa powietrza. Temperatury, zwłaszcza w Polsce wschodniej spadały będą w nocy kilka stopni poniżej zera. W dzień słupki rtęci wzrastać miałyby do 1-2 stopni powyżej zera. Całodobowy mróz pojawi się pod koniec listopada w górach. Spadki temperatury związane będą z wyżami ze wschodu kontynentu, które skutecznie doprowadzą do adwekcji chłodu do Polski. Jednak nie to jest najciekawsze w prognozach pogodowych dla Polski na koniec listopada. Otóż modele widzą przesuwanie się niżu barycznego blisko wschodnich granic kraju.

Śnieżny niż

Powyżej znajduje się mapa pochodząca z modelu GFS. Widać na niej jak pod koniec miesiąca niż baryczny przesuwa się na wschód od Polski z południa na północ. Dla porównania (i uzmysłowienia, że prognozy są jeszcze niestabilne) mapa z modelu ECMWF HRES. Tutaj niż wkroczyć miałby do Polski południowo wschodniej.

Śnieg i mróz w Polsce

Oba modele numeryczne są zgodne. Niż niósł będzie ze sobą intensywne opady śniegu. Różnica jest taka, że GFS widzi te opady poza granicami Polski. Natomiast drugi model numeryczny widzi dość silne opady śniegu w Polsce południowo wschodniej w niedzielę 29 listopada oraz w nocy z niedziel na poniedziałek w Polsce centralnej i częściowo północnej.

Opady śniegu w Polsce

Niż miałby wg. modelu ECMWF przejść przez Polskę w pasie od Podkarpacia po Pomorze. W całym tym pasie doszłoby do opadów śniegu. Na południowym wschodzie opady miałyby charakter intensywny. Wraz z silniejszym wiatrem w Polsce wschodniej pojawić by się mogły zawieje śnieżne i śnieżyce. Modele widzą na koniec miesiąca nawet 6 cm pokrywy śnieżnej w Polsce. Oczywiście, nie są to wartości spektakularne, jednak przyznać trzeba, że warte odnotowania, gdyż śnieg w Polsce to w ostatnich latach wcale nie taka oczywista sprawa.

Podsumowując, należy napisać, że sprawa opadów śniegu w Polsce na koniec listopada jeszcze wcale nie jest taka oczywista. Modele numeryczne ostatnimi czasy nie najlepiej radzą sobie z prognozowaniem długoterminowym incydentów zimowych. Kilkukrotnie już w listopadzie mieliśmy do czynienia ze scenariuszem, gdy tydzień przed terminem kilka modeli zgodnie widziało mróz i opady śniegu w Polsce. W kolejnych dniach modele krok po kroku wycofywały taki scenariusz. A to odsuwając opady śniegu na wschód, poza granice Polski. Innym razem adwekcja chłodnych mas powietrza okazała się słabsza niż prognozy. Fani zimy, zwłaszcza Ci z Polski wschodniej i południowo wschodniej z pewnością zaciskają kciuki, by tym razem scenariusz pogodowy z opadami śniegu i mrozem się spełnił. Pięknie byłoby zakończyć listopad z białym krajobrazem przynajmniej w części Polski. Silny atak zimy pod koniec listopada mimo optymistycznych prognoz ECMWF jest mało prawdopodobny i bliżej prawdy będzie model amerykański GFS.

Najnowszy wpis o spodziewanym ochłodzeniu tutaj.