Ostatni okres w pogodzie to prawdziwa fala gorąca w pasie od Polski, po południe Europy. W wielu regionach pojawił się upał, występują groźne, lokalnie bardzo silne burze. Pogoda jak w środku gorącego lata. Jednak pogoda przyniesie nam niedługo niemiłą niespodziankę. Zrobi się chłodniej, pojawi się dużo opadów w wielu miejscach kontynentu. Załamanie pogody, niestety dotyczyło będzie również naszego kraju.
Upał w wielu regionach Europy. Jednak nadciąga ochłodzenie
Ostatnie dni przyniosły bardzo wysokie temperatury w wielu regionach Europy. Gorąco zrobiło się nawet w Skandynawii, gdzie termometry pokazały 28 stopni ciepła. Upał panował we Włoszech (34 stopnie), we Francji i na Bałkanach było ostatnio 33 stopnie na plusie. Upał pojawił się również 11 maja w Polce. O trzydziestu stopniach w Krakowie pisaliśmy we wczorajszej długoterminowej prognozie do końca maja. Upał pojawił się również w Niemczech, Austrii, czy Słowenii. Jednym słowem za nami bardzo ciepłe dni. Jednak na zachodzie Europy dominować zaczęły potężne niże przynosząc silne i dynamiczne ochłodzenie.
Tam gdzie jeszcze przedwczoraj panował silny upał, w dniu wczorajszym termometry pokazywały niewiele ponad 10 stopni. Zimno zrobiło się na północy Włoch, we Francji, czy na Wyspach Brytyjskich. O kilkanaście stopni spadły również temperatury w Skandynawii. Na powyższej mapie (źródło meteociel.fr) widać doskonale granicę pomiędzy gorącymi masami powietrza, a powietrzem dużo chłodniejszym. Adwekcja chłodu do Europy przebiega na zachód od rozległego systemu frontów atmosferycznych. Na poniższej mapie synoptycznej widać doskonale, jak front tworzy granicę pomiędzy upałem, a chłodem.
System frontów atmosferycznych sunie powoli na wschód ograniczając zasięg gorących mas powietrza i upału w Europie. Już jutro ochłodzenie odczujemy również w Polsce. Temperatury w najcieplejszym momencie dnia ledwo osiągały będą 20 stopni i to mocno lokalnie. Jeszcze chłodniej zrobi się w piątek, gdy termometry maksymalnie wskażą w Polsce do 16-18 stopni.
Załamanie pogody w Europie. Burze i ulewy
Fronty atmosferyczne i niże z zachodu Europy to nie tylko ochłodzenie i spadki temperatury. W wielu regionach kontynentu przechodzą silne burze i ulewy.
Strefa opadów, która obecnie znajduje się na północy Włoch i Bałkaanami przyniosła na południu Francji silne załamanie pogody. W przeciągu doby w niektórych regionach spadło ponad 300 mm deszczu. To niesamowita ilość wody. Doszło do podtopień, lokalne rzeki wystąpiły ze swoich koryt.
Według prognoz najbliższe dni mają być bardzo burzowe w Europie. Zjawiska burzowe mają być lokalnie silne, a nawet niszczące. Kolejne niże uderzające w kontynent z zachodu doprowadzały będą do bardzo dynamicznej pogody na kontynencie. Według synoptyków silne burze w Europie pojawiały będą się codziennie, praktycznie do końca maja. Załamanie pogody i burze nie ominą również Polski. Już dziś w naszym kraju spodziewamy się burz, które na południowym zachodzie mogą być lokalnie silne. Więcej o regionach i czasie występowania dzisiejszych burz piszemy w porannej prognozie pogody na dziś.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie