Upał w Polsce do 32 stopni? Pogoda do końca wakacji. Wiemy kiedy zrobi się gorąco

Upał dawał nam się we znaki długimi okresami tego lata. Teraz, gdy od kilku dni jest chłodno, powoli zaczynam za upałem tęsknić. Tym bardziej, że przez długi czas w prognozach długoterminowych silnych wzrostów temperatury nie widać. Czy coś się zmieniło? Trochę tak i wiemy kiedy w Polsce zrobi się cieplej. Jednak, czy upał powróci do kraju jeszcze w te wakacje? Sprawdzę to w dzisiejszym wpisie. Popatrzymy również na temperatury w Europie. Zajrzę również na Bliski Wschód, gdyż tam ponownie z nieba leje się prawdziwy żar.

Kiedy cieplej w Polsce. Upał już w weekend?

No dobrze, przejdźmy od razu do konkretów. Kiedy zrobi się cieplej w Polsce? Czy upał jeszcze powróci do kraju? Te pytania słyszymy dość często w wiadomościach przesyłanych na naszą skrzynkę. W związku z tym, nie zwlekając prezentuję animację prognozy temperatury dla Polski na najbliższe kilkanaście dni. Sprawdzimy, czy upał powróci do kraju. Źródłem map do animacji jest strona wxcharts.com, a wyliczenia pochodzą z modelu GFS.

Dobra wiadomość dla miłośników wysokich temperatur jest taka, że cieplej zrobi się już w nadchodzący weekend. Sobota przyniesie temperatury powyżej 25 stopni. W niedzielę, na zachodzie kraju pojawić się może nawet upał. Wtedy to słupki rtęci na Dolnym Śląsku mogą przekroczyć 30 stopni Celsjusza. Gorąco, a nawet upalnie zrobi się w poniedziałek na krańcach południowo wschodnich. Model GFS wylicza, że w pierwszy dzień przyszłego tygodnia z północny do kraju spływać zacznie bardzo chłodne powietrze. Nad morzem zrobi się naprawdę zimno, temperatury spadną poniżej 16 stopni Celsjusza. Wypychaniu ciepłych mas powietrza i upału na południe od kraju towarzyszyć mogą burze nad Polską. Wszyscy pamiętamy ostatni incydent burzowy w kraju. Lublin to tej pory wygląda w wielu miejscach jak po jakiejś katastrofie. Tym razem burze nie powinny być aż tak silne, ale to nie wpis o burzach.

Będzie ciepło do końca sierpnia?

Zostało nam 10 dni wakacji. Z pewnością wiele osób zastanawia się nad wakacjami „last minute” nad polskim morzem, czy w górach. Od razu odpowiem, przyszły tydzień, czyli właściwie czas do końca wakacji będzie w Polsce chłodny. Temperatury rzadko i tylko w niektórych regionach przekraczały będą 20 stopni Celsjusza. Weźmy przykładowo środę 25 sierpnia. Przyznać trzeba, że do upałów to trochę daleko.

Upał w Polsce? Raczej będzie ciężko

Oczywiście, to wyliczenia modelu na prawie tydzień w przód. Jednak nie są one pozytywne. Jeśli potwierdziły by się, to w Polsce Wschodniej, zamiast upałów mielibyśmy do czynienia z temperaturą niewiele ponad 10 stopni w dzień. Brrr, na samą myśl ciarki przeszły mnie po plecach. Końcówka miesiąca (i wakacji) miałaby przynieść cieplejsze dni. Zwłaszcza w południowej połówce kraju temperatury osiągałyby ponad 25 stopni. Na południe od naszych granic w prognozach widać nawet upał. Jednak jego napływ do kraju jest z każdym dniem mniej prawdopodobny. Podsumowując tę część wpisu. Cieplej zrobi się w nadchodzący weekend. Lokalnie, w niedzielę wystąpi upał w Polsce. Następnie czeka nas dość chłodny tydzień. Miejscami będzie bardzo zimno. Końcówka sierpnia przyniesie już cieplejsze dni, jednak upał w kraju po weekendzie już raczej nie wystąpi. Potwierdzamy to również w pogodzie długoterminowej do końca sierpnia 2021.

Upał na południu Europy nie odpuszcza

Niewiele zmienia się sytuacja w Europie Południowej. Przepraszam, trochę się zmieniło. Wyż Lucyfer odpuścił. Nie padają już rekordy upałów. Słupki rtęci nie zbliżają się do 50 kresek powyżej zera. Jednak nie zmienia się jedno. Na południu kontynentu wciąż panuje upał. Lokalnie nadal żar leje się z nieba.

Upał na południu Europy

Oczywiście, najsilniejszy upał występuje na krańcach południowych kontynentu. Ponad 35 stopni notują termometry w pasie od południowej Turcji, przez Bałkany, południe Włoch po południe Hiszpanii. Wszędzie tu upał jest nadal naprawdę silny, jednak już nie tak morderczy jak jeszcze kilka dni temu kiedy to padały rekordy temperatury. Gorąco i upalnie będzie na południu Europy do końca sierpnia. Więc planując wakacje „last minut” chyba lepszym wyborem jest jednak południe Europy niż nasz Bałtyk przy temperaturze powietrza na poziomie dwudziestu stopni. Choć znam ludzi, dla których niższe temperatury nad naszym morzem to wspaniała wiadomość. Potrafię zrozumieć, że spacer wzdłuż morza to rzecz romantyczna i zdrowa. Jednak rada dla takich spacerowiczów na końcówkę sierpnia. Zabierzcie ze sobą bluzy, a najlepiej również kurtki chroniące Was od deszczu i wiatru. Inaczej spacer może nie należeć do tych przyjemnych.

Żar z nieba na Bliskim Wschodzie

Jeśli szukać silnego upału, to trzeba wybrać się na Bliski Wschód. Tam ponownie temperatury przekraczają 45 stopni Celsjusza. Ponownie z nieba leje się prawdziwy żar. Tak wysokie temperatury występują obecnie w Iraku, Kuwejcie, czy Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Poniżej potwierdzenie oficjalnych danych pomiarowych. Źródło: ogimet.

Silny upał na Bliskim Wschodzie

Prognozy na najbliższe dni widzą jeszcze silniejszy upał w regionie. Temperatury na Półwyspie Arabskim sięgać mają 50 stopni Celsjusza. GFS jeszcze w sierpniu pokazuje w wyliczeniach nawet 52 stopnie w regionie. Wracając do mojego przemyślenia o wakacjach „last minute”, tutaj znów jest już chyba zbyt gorąco. Zresztą, w regionie jest „gorąco” nie tylko ze względu na temperaturę. Nie jest to najlepszy moment, by odwiedzać Bliski Wschód. Przynajmniej takie jest moje zdanie.

Podsumowując, przed nami bardzo ciepły weekend. W niedzielę nie można wykluczyć, że pojawi się upał w Polsce. Przyszły tydzień będzie już chłodny. Temperatury rzadko przekraczały będą 20 stopni Celsjusza. Upał w sierpniu już raczej do nas nie wróci. W zamian czeka nas strefowa cyrkulacja powietrza. Pogoda zacznie bardziej przypominać jesienną niż letnią.