W naszym regionie pogoda wciąż nie może zdecydować się, czy mamy wczesną wiosnę, czy może jednak już lato. Dziś o poranku na własne oczy widziałem szron. Za kilka godzin rozsiądę się za to ze szwagrem przy grillu, a temperatura sięgać będzie 20 stopni Celsjusza. Dużo stabilniejsze temperatury panują na południu Europy. Panuje tu upał, który powoli staje się bardzo silny. Zapraszam na szczegóły.
Upał w Europie. Zaskakujący region z najwyższą temperaturą
Do tego, że to Hiszpania i Portugalia są najcieplejszymi regionami w Europie jesteśmy doskonale przyzwyczajeni. W kolejnych tygodnia do grona regionów, gdzie upał jest najsilniejszy dołączy Turcja. Jednak mam dla Was spore zaskoczenie. Poniżej prezentuję dziesięć miejsc w Europie z najwyższą temperaturą powietrza.
Dobrze widzicie. Dwa najcieplejsze miejsca ostatniej doby w Europie leżały w Kazachstanie. Najniższy stopień podium to Aleksandrov-Gaj na południu Rosji. Termometry we wszystkich trzech miejscach wskazywały wczoraj powyżej 33 stopni Celsjusza. O zaskakującej obsadzie „podium” decyduje nie wybitnie silny upał w Kazachstanie, czy Rosji (choć przyznaję, że zrobiło się tam zaskakująco gorąco). Jest to bardziej wynik ochłodzenia, które pojawiło się na Półwyspie Iberyjskim w miniony weekend. Pamiętajmy, że kilka dni temu w Hiszpanii padł rekord temperatury maksymalnej za kwiecień. Podczas gdy w niedzielę maksymalnie w Hiszpanii mieliśmy 32 stopnie, jeszcze kilka dni temu wartości temperatury zbliżały się do 40. Jednak wszystko przed nami. Na Półwysep Iberyjski znów wraca afrykański żar.
Silny upał wraca do Hiszpanii. Coraz wyższe temperatury w Turcji
Wspominałem, że w weekend na Iberii notowaliśmy ochłodzenie. Stąd upał nie był tak silny, a na północy kraju temperatury nocami spadały nawet poniżej 10 stopni Celsjusza (w Polsce pojawił się przymrozek). Jednak nowy tydzień i nowy miesiąc przyniosą powrót bardzo wysokich temperatur. Choćby jutro (we wtorek) termometry na południu Hiszpanii i Portugalii znów wskazywać będą wartości temperatury sięgające nawet 38-39 stopni Celsjusza. Lokalnie bardzo prawdopodobne są czterdziestki, jednak to potwierdzali będziemy na bieżąco podczas kolejnych wpisów pogodowych w tym tygodniu.
Rozpoczynamy maj. Dlatego też afrykański, zwrotnikowy żar coraz śmielej „wlewał” będzie się do południowej Europy. Wciąż z utęsknieniem czekam na pojawienie się wysokich temperatur również na drugim krańcu południowej Europy. Uwielbiam Turcję i zawsze kojarzyła będzie mi się z wysokimi temperaturami powietrza. Dlatego ze niecierpliwością zerkam na prognozy temperatury dla tego kraju w poszukiwaniu, kiedy w Turcji pojawi się pierwszy w tym roku upał. Niestety, w pierwszych dniach maja przeglądając mapy temperatury w Turcji bardziej w oczy rzucają mi się nocne przymrozki, niż dzienne temperatury powyżej 30 stopni Celsjusza. Niesamowicie chłodno przebiega tegoroczna wiosna w tym kraju.
Jednak w kolejnych dniach maja jest szansa, że upał pojawi się choć w części kraju. Powyżej prognoza temperatury dla regionu na piątek 5 maja. Bardzo gorąco zrobi się choćby w Syrii. Jednak zwrotnikowe powietrze pojawi się również na krańcach południowo wschodnich Turcji. Co prawda to już region prawie pustynny, ale jednak. Wszystko wskazuje na to, że w tym tygodniu na terytorium kraju pojawi się ponad 30 stopni Celsjusza. Na uwagę zasługuje również fakt, że podczas gdy na południowym wschodzie temperatury będą letnie, na w centralnych i północnych regionach kraju termometry w dzień wskazywały będą zaledwie około 12 stopni Celsjusza.
Kiedy w Polsce zrobi się gorąco?
Kiedyś to było. Teraz to już nie jest. Pamiętam, że weekend majowy przynosił upał w Polsce. Pamiętam jak dziś majówki nad jeziorami, podczas których kłóciliśmy się z rodzicami, że chcemy do wody, bo przecież jest bardzo gorąco. Na nic zdawały się argumenty, że woda w jeziorze jest lodowata. Z perspektywy 20-30 lat argumenty te dziś dla mnie wydają się zdecydowanie rozsądne, ale ja nie o tym. Kiedyś upał na początku maja był czymś zwyczajnym. W tym roku nie mamy co marzyć o temperaturach choćby zbliżających się do trzydziestek. Przynajmniej w pierwszej połowie maja, o czym pisał Arek we wczorajszej prognozie długoterminowej na 16 dni dla Polski. Nie widać w regionie silnego napływu zwrotnikowych mas powietrza. Małe tego, w połowie tygodnia czeka nas ochłodzenie, a na północ kraju wrócą przymrozki. Jednak zamiast zasmucać się, że upał nie chce do nas nadejść cieszmy się chwilą. Dziś przed nami wspaniała pogoda i bardzo przyjemne temperatury powietrza. Wtorek przyniesie nam bardzo wysokie temperatury, ale w drugiej części dnia pogoda zacznie się psuć. O tym jednak w kolejnych wpisach na stronie. Trzymajcie się ciepło.