Wiosna? 25 stopni w prognozach. Czy ciepło uderzy w Polskę? Prognozy są zgodne

Bardzo dynamicznie zmieniają się prognozy dla naszego regionu na okolice połowy lutego. Mnóstwo znajomych zagaduje nas o pogodę na ferie zimowe. Ludzie pytają, czy to już wiosna, czy może jednak pogoda da pojeździć jeszcze na nartach? Postaram się tu odpowiedzieć na to pytanie. Sprawdzimy również, gdzie wiosna przyjdzie na dniach w pełnej krasie, bo będą w Europie takie miejsca.

Wiosna na zachodzie. Wyż przynosi piękną pogodę

Zacznijmy od tej cieplejszej części wpisu. Od wielu dni na zachodzie, a zwłaszcza południowym zachodzie Europy stacjonuje silny wyż. Chroni on niejako region Półwyspu Iberyjskiego od dynamicznych niżów atlantyckich, które od wielu dni dają się we znaki choćby mieszkańcom naszego kraju.

Przyjrzyjcie się uważnie powyższej mapie. Dorysowałem na niej wskazówki na temat pogody w Europie. Mieszkańcy Portugalii, Hiszpanii, czy części Francji cieszą się od wielu dni wspaniałą, słoneczną i ciepła pogodą. Wiosna rozkwita w regionie w pełni. Słupki rtęci wskazują w wielu miejscach ponad 20 stopni Celsjusza. W miejscowościach leżących na Wyspach Kanaryjskich słupki rtęci wskazują nawet po 25 stopni. Poniżej jednak ranking miast leżących na kontynencie (za Ogimet).

Wiosna w wielu regionach Europy

Widać, że nie tylko w Hiszpanii, czy w Portugalii temperatury robią się bardzo przyjemne. Wiosna coraz śmielej pokazuje się również we Włoszech. W weekend w Katanii słupki rtęci również zbliżyły się do 20 stopni Celsjusza.

Czy wiosna nadejdzie do Polski?

Przede mną najtrudniejsza część wpisu. Spróbuję odpowiedzieć Wam, czy wiosna nadejdzie do kraju dość szybko. Z jednej strony w sieci coraz więcej pisze się o dodatniej fazie oscylacji północno-atlantyckiej. Jednak to są bardziej naukowe dywagacje. Schodząc na poziom bardziej przyziemny. W prognozach widać krótkotrwałe ochłodzenie. Później widać kilka naprawdę ciepłych dni. Jednak, żeby robiło się coraz cieplej? Tak modele tego wcale nie widzą. Wiosna chyba będzie musiała w naszym regionie jeszcze zaczekać. Dobrze widać to będzie na animacji prognoz temperatury na wysokości 850 hPa.

Oczywiście, to tylko prognozy. Powyższe wyliczenia GFS pokrywają się z tym co widzi europejski model ECMWF. Jednak musimy pamiętać, że prognozowanie pogody na kilkanaście dni w przód niesie ze sobą spore ryzyko błędu. Prognozy długoterminowe powinny opierać się bardziej o mapy trendów, czy anomalii (jak choćby nasze prognozy na 16 dni). Ja pójdę jednak trochę pod prąd i postaram się pokazać. konkrety. Mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi tego za złe. Pamiętajmy tylko, że prognozy te mogą się znacznie zmienić. W przepływie mas powietrza widać kilka ciekawych faz, które pokrywają się z prognozami temperatury przy powierzchni. Przed nami kilka w miarę ciepłych dni. Następnie weekend przypomni nam, że to jeszcze nie wiosna. Temperatury nocami znów spadać będą poniżej zera. Okolice połowy miesiąca prawdopodobnie rozpalą naszą wyobraźnie w temacie szybkiego nadejścia ciepła.

Wiosna uderzy do Europy Zachodniej w połowie lutego

Widać jak z południowego zachodu kontynentu wlewają się ciepłe masy powietrza. Powyższa mapa to temperatury na poziomie około 1500 metrów, więc nie sugerujcie się liczbami. Napływ tak ciepłych mas powietrza nad znaczną część kontynentu przyniósł by na wysokości 2 metrów nawet 25 stopni w Hiszpanii, czy Portugalii. W Polsce słupki rtęci również pokazywać mogłoby w okolicach 12-14 stopni powyżej zera. Wszystko to w okolicach połowy lutego.

Zima nie powiedziała ostatniego słowa

Dobrze to wszystko wygląda w prognozach. Można by pomyśleć, że wiosna w tym roku naprawdę przyjdzie do nas szybko. Jednak wtedy w prognozach nadchodzi ostatnia dekada lutego. Scenariusz ma wyglądać następująco. Na północy kontynentu rozbudowuje się wyż z ciśnieniem w centrum powyżej 1030 hPa. W miesiącach zimowych zawsze oznacza to spływ chłodu do Europy Wschodniej i Centralnej. Tak widzą to prognozy na końcówkę lutego.

Mróz wraca do Europy. Wiosna nie nadejdzie wcale tak szybko

Oczywiście, po raz kolejny zaznaczam. Końcówka lutego to odległy termin dla prognoz pogody. Mówimy tu bardziej o trendzie niż konkretnych wartościach temperatury. Trend jednak jest taki, że chłód powróci w nasz region. Na północnym wschodzie Polski mróz dwucyfrowy w ostatniej dekadzie lutego jest bardzo prawdopodobny. Aczkolwiek nie powinien być to długi okres. Wiosna zatem będzie musiała jeszcze się wstrzymać. Będę dawał znać na bieżąco, czy scenariusz ten sprawdza się w kolejnych aktualizacjach modeli.