Obecnie pogodą nad Polską steruje aktywny niż, którego centrum znajduje się dziś na wschód od kraju. Przynosi on strefę zachmurzenia i opadów we wschodniej i centralnej Polsce. Nadchodzący tydzień przyniesie poprawę pogody. W drugiej części przyszłego tygodnia do Polski wróci fala upałów. Słupki rtęci pokażą nawet 37 stopni Celsjusza.
Fala upałów na południu Europy
W naszym kraju panują obecnie umiarkowane temperatury, choć na zachodzie kraju termometry pokażą dziś do 28 stopni Celsjusza. Więcej o pogodzie aktualnej w porannej prognozie pogody na niedzielę. Tymczasem na południu Europy fala upałów trwa w najlepsze. Spójrzmy na prognozę temperatury na jutrzejszy dzień dla naszego kontyneentu.
Na południowym zachodzie i południu Europy widzimy już napływ gorących, zwrotnikowych mas powietrza z południa. Fala upałów trwa tam od wielu tygodni, a nadchodzący tydzień nie przyniesie większych zmian. Wciąż w wielu regionach Hiszpanii, Włoch, czy Grecji słupki rtęci wskazywały będą powyżej 40 stopni Celsjusza. To upał bardzo duży, zagrażający zdrowiu i życiu ludzi. Wysokie temperatury i niedobór opadów przyczyniają się również do wybuchu wielu pożarów na południu Europy. W nadchodzącym tygodniu gorące powietrze zacznie wędrować na północ, między innymi ku Europie Centralnej.
Fala upałów dotrze do Polski w przyszłym tygodniu
Początek przyszłego tygodnia nie przyniesie znacznego ocieplenia w kraju. Temperatury będą wciąż umiarkowane, lecz będzie przyjemnie ciepło. W poniedziałek w wielu miejscach kraju słupki rtęci zatrzymają się w okolicach 24-25 stopni Celsjusza. Nieco cieplej, do 26 stopni we wtorek na zachodzie kraju. Krótka, lecz intensywna fala upałów dotrze do kraju w środę, kiedy to na zachodzie Polski przekroczone zostaną trzydziestki na termometrach.
Fala upałów nad Polską rozpocznie się w środę, kiedy to na zachód kraju dotrą zwrotnikowe, gorące masy powietrza. Tego dnia termometry wzdłuż granicy z Niemcami wskazywać mogą do 33 stopni Celsjusza. W czwartek upał rozleje się już po całym kraju. Gorąco zrobi się również w centrum i na wschodzie. Fala upałów nie potrwa długo. Już w piątek prognozowane jest wkroczenie z zachodu frontu atmosferycznego, który wyprze gorące masy powietrza na wschód. Pogoda w przyszły piątek może być w Polsce gwałtowna, ale o tym będzie jeszcze czas napisać. Aktualności pogodowych zawsze szukajcie na stronie głównej portalu.
Zanim upał, dziś jeszcze ulewy i burze
Zanim do Polski dotrze gorące powietrze z południowego zachodu, a pogodą sterować zacznie antycyklon czeka nas jeszcze niedziela z niezbyt dobrą pogodą w Polsce. Całe centrum i wschód kraju znajduje się pod strefą zachmurzenia związanego z frontem atmosferycznym i niżem ze wschodu. Czekają nas dziś ulewy w Polsce Centralnej oraz burze, które rozwiną się w godzinach popołudniowych na wschodzie Polski.
Powyżej prognoza zagrożeń Polskich Łowców Burz. Widać, że na wschodzie kraju wydany został pierwszy stopień zagrożenia przed burzami. Głównym zagrożeniem ze strony dzisiejszych burz będą intensywne, nawalne opady deszczu. Podobnie jak wczoraj przynosić one mogą lokalne zalania, a nawet powoedzie błyskawiczne.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie
1 komentarz do “Za kilka dni uderzy afrykański żar. Fala upałów do 37 stopni w Polsce”
Możliwość komentowania została wyłączona.