Burze rozwijają się na południowym wschodzie. Lokalnie groźnie. Aktualizacja 16:15

Front atmosferyczny, który przemieszcza się nad Polską przynosi dużą dawkę wilgoci i zachmurzenia frontowego. Utrudnia to rozwój konwekcji. Jednak na południowym wschodzie kraju masowo rozwijają się burze. Sprawdźmy stan pogody na godzinę 16:15.

Burze w Polsce we wtorek 26 lipca

Zgodnie z poranną prognozą konwekcyjną nad Polską rozwijają się burze. Niestety dla fanów zjawisk burzowych rozwój konwekcji utrudnia dość rozległy pas zachmurzenia frontowego. Jednak zarówno w obszarze zachmurzenia jak i przed nim rozwijają się burze. Te możliwe będą do godzin wieczornych na wschodzie i południowym wschodzie kraju. Poniżej mapa ostrzeżeń na wtorek 26 lipca wydana przez Polskich Łowców Burz.

Do Polski południowo wschodniej, przed frontem atmosferycznym napływa ciepła masa powietrza o dużej zawartości wilgoci. Niestety zachmurzenie znacznie utrudniło operację słoneczną przez co energia CAPE wzrosła tylko do około 800 J/kg. Są to jednak wartości, które w połączeniu z wymuszaniem frontowym doprowadzają do rozwoju burz nad krajem. Na ten moment nie są to burze tak gwałtowne jakich spodziewaliśmy się po porannej analizie danych meteorologicznych. Jednak lokalnie wciąż pogoda może być do wieczora groźna.

Sytuacja aktualna nad Polską

Spójrzmy zatem co dzieje się na niebie nad Polską kilka minut po 16 we wtorek 26 lipca. Poniżej skan a radaru opadów z portalu Awiacja IMGW.

Burze nad Polską. Awiacja IMGW

Wielomórkowy układ konwekcyjny wciąż rozwija się na południu Mazowsza, by powoli wkraczać na zachód Lubelszczyzny. Burze te niosą przede wszystkim zagrożenie ze względu na ulewne, długotrwałe opady deszczu. Lokalnie spaść go może nawet kilkadziesiąt mm na metr kwadratowy. Przed układem, w południowo zachodniej Lubelszczyźnie rozwija się izolowana komórka, która w najbliższym czasie moze przekształcić się w superkomórkę burzową. Obecnie burza ta znajduje się na wschód od Kraśnika i przemieszcza się na północy wschód. Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie burzowo zrobi się w Lublinie, jednak na tą chwilę zbliżające się do stolicy województwa burze niw wydają się silne.

Burze możliwe na wschodzie kraju do nocy

Front chłodny postępuje na wschód. Wymuszał będzie on rozwój konwekcji jednocześnie wypychając gorące powietrze poza wschodnie granice Polski. Wciąż jednak możliwe są silne burze. Tych spodziewamy się zwłaszcza w lubelskim i na Podkarpaciu. Nie wykluczone, że zagrzmi również na Podlasiu. Burze na wschodzie kraju trwać mogą dziś do pierwszej części nocy. Aktualne położenie burz sprawdzać możecie w naszym radarze burz i opadów. Zachowajcie ostrożność. To ostrzeżenie dla mieszkańców wschodu kraju.