Jesień w prognozach. Przymrozki, możliwy mróz. Opady ponad 100 mm w Polsce i burze

Jeszcze kilkanaście dni temu zmagaliśmy się z upałem i silnymi burzami w kraju. Jednak prognozy mówią na tą chwilę jasno. Jesień coraz śmielej będzie dawał o sobie znać w pogodzie w regionie. Lato i upał prawdopodobnie już do Polski w tym sezonie nie wrócą.

Jesień kalendarzowa dopiero za kilka dni. Za oknem jesień mamy już dziś

Przypomnijmy, że pierwszy dzień jesieni przypada na 23 września 2022. Do tej daty pozostało więc ponad 10 dni. Tymczasem na dużym obszarze kraju pogoda od kilku dni jest iście jesienna. Za oknem dominują chmury, brak słońca i mnóstwo opadów deszczu.

Jesień na wschodzie kraju od kilku dni
Jesień we wschodniej połowie kraju

Powyżej skan z obrazu satelitarnego (sat24.com) na godzinę 11.30 w poniedziałek. Widać, że na wschodzie Polski wciąż zalega strefa gęstego, niskiego zachmurzenia. Na pogodę w regionach wschodnich jeszcze dziś wciąż wpływa płytki niż ze wschodu kontynentu. Od wielu dni na wschodzie kraju panuje pogodowa jesień. Od sobotniego poranka na wschodzie przechodziły intensywne opady deszczu, a gęste chmury nie dopuszczały promieni słonecznych. W związku z tym na wschodzie od weekendu jest zimno. Termometry pokazują maksymalnie w okolicach 13-15 stopni. Tutaj jesień przyszła zdecydowanie wcześniej niż ta kalendarzowa. Nieco inaczej wygląda pogoda w zachodniej połowie kraju. Tutaj słońca mamy więcej, dzięki czemu i temperatury powietrza sięgają 20 stopni. Już we wtorek sytuacja ta zmieni się na gorsze również na zachodzie Polski. Zobacz również: Pogoda na 5 dni dla Polski

Cyrkulacja strefowa. Jesień w prognozach na najbliższe dni (i tygodnie)

Pamiętamy okres ubiegłego tygodnia, gdy słonecznej (lecz chłodnej) aury pilnował wyż z okolic Skandynawii. Obecnie na mapach barycznych po tym antycyklonie nie ma już śladu. Otworzyło to drogę dla cyrkulacji powietrza z zachodu Europy. W nasz region docierają kolejne niże atlantyckie niosąc ze sobą fronty atmosferyczne i dość słabą pogodę w regionie.

Jesień. Kolejne niże uderzają w region
Jesień. Kolejne niże uderzają w region

Doskonale widać to na powyższej mapie synoptycznej na jutrzejszy dziś. Znad Atlantyku do Europy wdzierają się kolejne niże. Już we wtorek na pogodę w kraju wpłynie niż QUEENIE, który wraz z systemem frontów atmosferycznych przyniesie wzrost zachmurzenia i opady w części kraju. Na powyższej mapie widać również ex-huragan DANIELLE, który przynosi obecnie silne załamanie pogody na południowym zachodzie kontynentu. Daleko nad Atlantykiem widoczny jest już kolejny cyklon EARL. On wpływał będzie na pogodę na kontynencie za kilka, kilkanaście dni. Widzimy więc, że weszliśmy w okres typowej cyrkulacji strefowej z zachodu. Oznacza to raczej dynamiczną i mokrą twarz jaką pokaże nam wczesna jesień. W tym okresie roku zawsze oznacza to wilgotną, pochmurną i deszczową aurę. Sprawdźmy co czeka nas w kolejnych dniach.

Cieplej, ale deszczowo w kolejnych dniach

Zanim napiszę o prawdopodobnym, silnym uderzeniu chłodu w nasz region, mam dobre wieści. Najbliższe dni sprowadzą temperatury w okolicach 20 stopni na większym obszarze Polski. Przed frontem atmosferycznym, który we wtorek po południu wkroczy do kraju napłyną nieznacznie cieplejsze masy powietrza. Napływ ten doskonale widać na mapie prognoz temperatury na wysokości 850 hPa.

Napływ cieplejszych mas powietrza do Polski
Napływ cieplejszych mas powietrza

W związku ze zbliżeniem się do kraju cieplejszych mas powietrza od wtorku, do okolic czwartku oczekiwać możemy nieznacznie wyższych temperatur powietrza. Nadal na wschodzie i północy kraju próżno szukać będzie dwudziestek na termometrach, jednak w centrum, na południu i zachodzie termometry wskażą nawet ponad dwadzieścia stopni. Jednocześnie wraz ze wzrostem temperatury w kraju ponownie nastąpi wzrost zachmurzenia. Pojawią się również opady deszczu. Najwięcej opadów do końca tygodnia prognozowane jest na północy i południu kraju. Lokalnie, do początku przyszłego tygodnia na północy kraju spadnie nawet ponad 100 mm deszczu. To nie są oczywiście sumy bardzo duże jak na okres 7 dni, jednak pokazują, że opadów w najbliższych dniach w kraju będzie całkiem sporo. Lokalnie w najbliższych dniach bardzo możliwe są burze. Nie będą to silne nawałnice, ale ośrodki burzowe mogą lokalnie nieść intensywne opady deszczu. Jesień pokaże więc deszczowe oblicze w wielu regionach Polski.

Jesień w Polsce. Sporo opadów w najbliższych dniach
Jesień w Polsce. Sporo opadów w najbliższym tygodniu

Jesień pokaże chłodne oblicze w kolejnych tygodniach

O silnym ochłodzeniu w Polsce jakie przed nami pisaliśmy już wczoraj. Jak się okazuje wyliczenia długoterminowe są jeszcze średnio stabilne. Oczywiście, modele nadal widzą silny spływ chłody w nasz region wraz z początkiem trzeciej dekady września. W prognozach średnioterminowych wciąż widać przymrozi, a nawet mróz w kraju. Modele delikatnie skorygowały okres i zasięg spływu chłodnych mas powietrza do Polski.

Pogoda pokaże chłodne oblicze we wrześniu
Jesień pokaże chłodne oblicze. Spływ chłodu w region za kilkanaście dni

Obecne wyliczenia modli wskazują, że jesień pokaże swe naprawdę chłodne oblicze za kilkanaście dni. Powyżej rozkład mas powietrza na 23 września. Widać, że z początkiem trzeciej dekady miesiąca zacznie docierać do nas chłodne powietrze z północy kontynentu. Prawdopodobnie w tym okresie dojdzie do blokady cyrkulacji strefowej. Czeka nas więcej słońca i bezchmurnego nieba. Jednak co za tym idzie również duże spadki temperatury podczas bezchmurnych nocy. Przymrozki w kraju są pewne (i w drugiej połowie września już całkiem normalne). Prawdopodobnie lokalnie pojawi się słaby mróz. To jednak prognozy na kilkanaście dni do przodu. Za wcześnie by podawać konkrety. Podsumowując, wszystko wskazuje obecnie na to, że lato nie pojawi się już w kraju. Przed nami kilkadziesiąt godzin delikatnie wyższych wartości temperatury, ale i opadów deszczu. Tych najwięcej będzie na północy kraju. Za kilkanaście dni w Polsce zrobi się znów zimno. Tak obecnie widzą to modele numeryczne. Przeczytaj również: Zaskakująco silny upał we wrześniu. Ponad 46 stopni w USA.