Przez długi okres w pierwszej połowie stycznia nad Europą występowała silna blokada cyrkulacji strefowej. Potężny wyż na wschodzie skutecznie nie dopuszczał, by niże pochodzenia atlantyckiego docierały do Europy Centralnej. To również za sprawą silnego wyżu znad Rosji do wielu miejsc w Europie spływało arktyczne powietrza dając nawet dwucyfrowy mróz.
Antycyklon stracił moc. Do głosu powracają niże
Obecnie sytuacja zmieniła się. Potężny antycyklon (silny wyż) wypychany jest daleko na wschód i traci na sile. Na południu kontynentu i nad północną Afryką rozbudował się ośrodek wysokiego ciśnienia. To idealne warunki, by kolejne niże znad Atlantyku uderzały w Europę Zachodnią i Centralną. Obecnie w północnej i centralnej części kontynentu mamy do czynienia z kilkoma niżami. Pierwszym jest LARS, choć ten niż ma akurat pochodzenie z południa. Niż, który nadciągnął znad Moza Śródziemnego nad wschodnią Europę przyniósł potężne śnieżyce w pasie od Bałkanów, przez wschód Polski po Republiki Nadbałtyckie.
Kolejne niże w Europie mają już charakter czysto atlantycki. Na ten moment nie są to niże bardzo głębokie, lecz w kolejnych dniach mieszkańcy zachodu kontynentu zmierzą się z głębokim niżem, który przyniesie silny wiatr.
Silny wiatr w Europie. Lokalnie wichury
Obecnie nad Europą nie ma silnych kontrastów termicznych. W związku z tym nigdzie na kontynencie nie mamy do czynienia z wichurami, czy wiatrem o niszczącej sile. Niże MALTE i NIKOLAI przynoszą silniejszy wiatr w pasie od południowych Niemiec po Wyspy Brytyjskie.
Sytuacja ta zacznie zmieniać się w kolejnych dniach. Już w sobotę na zachód Europy wkroczy silny, głęboki niż pochodzenia atlantyckiego. Ciśnienie w jego centrum spadnie do 980 hPa. Nie jest to może spadek rekordowy, jednak należy zwrócić uwagę na duży gradient baryczny po południowej stronie niżu. Przy tak dużej różnicy ciśnienia na małym obszarze zawsze dochodzi do silnego wiatru, a nawet wichury, jak w tym przypadku. Najsilniejsze porywy wiatru przekraczał będą 130 km/h. Wichura da się we znaki mieszkańcom Portugalii, Hiszpanii, czy Francji już w najbliższy weekend.
W Polsce mocniej powieje dziś (środa 27.01) na wschodzie kraju. Następnie czeka nas kilka wolnych od wiatru dni. Ten pojawi się znów w weekend. Tym razem wiało będzie na północy kraju. Jednak w najbliższym okresie nie widać nad Polską silnego wiatru czy wichur.