Pogoda długoterminowa na 16 dni. Widać krótki koniec upału i nocy tropikalnych. Czeka nas stopniowy spadek temperatury. Pojawią się groźne, miejscami niszczące burze w Polsce. Sprawdzamy najnowszy trend w pogodzie na przełom czerwca i lipca w oparciu o modele europejskie i amerykańskie.
Pogoda. Czerwiec ze zmianą trendu po chłodnej wiośnie
Czerwiec przyniósł w Polsce zmianę trend w pogodzie. Od ostatniego czwartku w Polsce utrzymuje się pierwsza w tym roku fala upałów. Okresami temperatura jest wyższa o 10-12°C od normy z okresu referencyjnego 1991-2020. Poniższa grafika obrazuje odchylenie temperatury 19 czerwca 2021 dla obszaru Polski.
Pogoda. Fala upałów rozpoczęła się od czwartku i potrwa najdłużej we wschodniej części kraju
W tej części wpisu pokażemy wam zanotowaną temperaturę maksymalną na oficjalnych stacjach IMGW-PIB w okresie od 16.06.2021 do 19.06.2021. Dostrzegamy, że najwyższe wartości są notowane na zachodzie i północy kraju. Chłodniej jest w tym czasie na wschodzie. Nad przeważający obszar naszego kraju napływa gorąca masa zwrotnikowa. Nad wschodnią i centralną przeważnie polarno kontynentalna ze wschodu, południowego-wschodu.
Zanotowana temperatura maksymalna 16 czerwca 2021 na stacjach IMGW-PIB. Pierwszy dzień upalny w czerwcu nadszedł 17 czerwca 2021.
Odnotowana temperatura powietrza na 17 czerwca 2021 na stacjach IMGW-PIB. Pierwszy dzień z upałem na zachodzie i częściowo północy kraju.
Temperatura maksymalna na stacjach IMGW-PIB 18 czerwca 2021
Temperatura odnotowana 19 czerwca 2021 na stacjach IMGW
Na zachodzie temperatura może dziś przekroczyć 36°C według modelu ICON. Nieco chłodniej może być we wschodniej części kraju w przedziale od 27°C do 31°C. Jeszcze niższe wartości na terenach górskich i podgórskich Polski południowej.
Pogoda. Pomimo ochłodzenia w drugiej połowie nadchodzącego tygodnia temperatura nie obniży się poniżej normy wieloletniej z okresu referencyjnego 1991-2020
Nadchodzący tydzień przyniesie zmianę warunków pogodowych w naszej części Europy. Częściej występować mają opady pochodzenia konwekcyjnego, jak i też groźne burze. Wysoka temperatura jeszcze przez kilka dni. Najszybciej ochłodzi się na zachodzie, ale według prognoz numerycznych temperatura będzie w dalszym ciągu powyżej normy wieloletniej z okresu referencyjnego 1991-2020. Ochłodzenie ma być najbardziej odczuwalne na zachodzie oraz na północy. Najmniej na wschodzie. Nie zabraknie dni gorących. Prawdopodobnie upał ponownie powróci na przełomie czerwca i lipca.
Prognozowana anomalia temperatury w okresie od 20.06.2021 do 26.06.2021 według modelu ICON, uwzględniając okres referencyjny 1991-2020.
Front z tendencją do falowania wypchnie gorącą masę powietrza. Wystąpią sprzyjające warunki do rozwoju najsilniejszych burz od początku roku
Nie ulega wątpliwości, że przed nami bardziej dynamiczna w pogodzie 3 dekada czerwca. Burze okażą się najgroźniejsze od początku tegorocznego sezonu burzowego. Spodziewamy się zarówno burz termicznych, które charakteryzować mają się dużą lokalnością, jak i też burz na przedfrontowych strefach konwergencji wiatru. Wysoka aktywność burzowa szczególnie na pofalowanym froncie atmosferycznym wzdłuż, którego utworzyć mogą się tzw. zaburzenia falowe urastające do postaci niewielkich ośrodków niskiego ciśnienia. W takiej sytuacji dlatego konwekcja może przybrać formę superkomórek burzowych, jak i też mezoskalowych układów konwekcyjnych, nawet z wbudowanymi liniami szkwału. Prognozy numeryczne wskazują, że szczególnie groźnych burz powinnyśmy się spodziewać w połowie przyszłego tygodnia, ale możliwe są także już na początku przedostatniego tygodnia czerwca.
Pogoda. Burze będą występować także nocami i mogą być lokalnie groźne
Najgroźniejsze burze tworzyć będą się lokalnie w godzinach popołudniowych i wieczorami. Wystąpią też sprzyjające warunki do utrzymania i rozwoju nocnej konwekcji. Spodziewamy się gdzieniegdzie szkód. Spowodowanych przez silny wiatr, intensywne opady powodujące podtopienia, a nawet gradobicia.
Analiza prognoz modeli numerycznych wskazuje, że we wtorek i środę obszar najwyższej temperatury przesunie się do wschodniej Polski. 23 czerwca 2021 front atmosferyczny przebiegać ma w pasie od północnego-wschodu przez centrum po południe, południowy-zachód. Przed frontem zalegać ma jeszcze na wschodzie rozgrzane i wilgotne powietrze, poprzedzone linią zbieżności wiatru dolnego. Najdłużej dni upalne są prognozowane na wschodzie, południowym-wschodzie, gdzie do 24 czerwca 2021 temperatura może przekraczać 30°C/32°C. Front ma ulegać tendencjom do falowania, dlatego najdłużej gorące powietrze utrzyma się na wschodzie.
Prognozowana temperatura powietrza w okresie od 20.06.2021 do 29.06.2021. Dostrzegamy, że w przyszłym tygodniu obszar wysokiej temperatury będzie coraz bardziej ograniczany do dzielnic wschodnich. Jednak dni upalne mają powrócić na sam koniec miesiąca, a kto wie, czy też nie na początek lipca.
Prawdopodobnie w okolicach weekendu czeka nas niższa temperatura spowodowana przejściowym napłynięciem chłodniejszej masy powietrza. Termometry pokażą od 21°C do 29°C. Dni upalne prawdopodobnie ponownie powrócą na ostatnie dni czerwca oraz początek lipca.
Pogoda. Po długiej dominacji słabogradientowych pół podwyższonego ciśnienia do głosu dojdą ośrodki niżowe i fronty, co zwiastuje dużą dynamikę w pogodzie i częste burzowe opady
Sprawdzamy uśrednione wartości ciśnienia atmosferycznego dla Europejskiego Obszaru Synoptycznego i obszarów przyległych. Widzimy, że będziemy przeważnie w polu obniżonego ciśnienia. Na wschodzie Europy ulokowany ma być wyż, a nad główne centra ośrodków niskiego ciśnienia. Przy takiej sytuacji barycznej napływać ma przeważnie ciepłe, okresami gorące powietrze o chwiejnej równowadze termodynamicznej, dlatego możemy spodziewać się groźnych burz w ostatniej dekadzie czerwca, które występować mają codziennie w różnych rejonach kraju. Nad Atlantykiem ulokowany ma być silny wyż przez dłuższy okres, dlatego cyrkulacja strefowa przesunięta ma być nieco bardziej na północ, co i tak oznacza okresową dużą dynamikę w pogodzie na obszarze Polski.
Duże różnice pod kątem wysokości oraz obszaru największych opadów burzowych. Ich wystąpienie na większym obszarze Polski jest jednak przesądzone
Napływ ciepłych, wilgotnych mas powietrza przełoży się na większe opady atmosferyczne w 3 dekadzie czerwca. Mają być to przeważnie opady pochodzenia burzowego. Stanowią one jednak spory problem dla modeli numerycznych nawet o gęstej siatce. Najwięcej dni burzowych wystąpić ma na zachodzie, południowym-zachodzie oraz częściowo północy. Niewiele mniej okresów z burzami ma być na wschodzie, centrum i południu. Teoretycznie przy takiej sytuacji barycznej burz spodziewamy się w całym kraju. Będą to na ogół formacje dobrze zorganizowane. Szczególnie w warunkach nasilonego przepływu mas powietrza i podwyższonego pionowego ścinania wiatru.
Prognoza akumulacji opadów na okres od 20.06.2021 do 29.06.2021. Wyliczenia orientacyjne w oparciu o modelu ECMWF dla Polski.
Również model GFS potwierdza, że czeka nas burzowa trzecia dekada czerwca. Różni się jednak obszar oraz natężenie opadów pochodzenia burzowego, co jest często obserwowane w półroczu ciepłym. Prognozowanie opadów, a nawet samych komórek burzowych stanowi dużo większy problem, niż wyliczenia opadów wielkoskalowych na frontach w półroczu chłodnym. Konwekcyjne opady charakteryzują się także dużą nierównomiernością, dlatego niejednokrotnie zdarza się tak, że okolice miasto zostaje podtopione, a 4-5 km dalej jest sucho. Takich przypadków do końca czerwca może być sporo.
ECMWF i GFS sygnalizują częste i gwałtowne burze w ostatniej dekadzie czerwca
Przygotowaliśmy animacje w oparciu o model ECMWF. która obrazuje rozkład pola ciśnienia, zachmurzenie i opady w okresie od 20.06.2021 do 29.06.2021. Dostrzegamy, że przed nami dynamiczny okres w pogodzie. Praktycznie codziennie do ostatni dni czerwca zdarzać będą się opady. Mają być one głównie o charakterze konwekcyjnym. Oczekujemy rozwoju kilku zorganizowanych mezoskalowych układów konwekcyjnych, jak i też superkomórek burzowych w trzeciej dekadzie czerwca. Zdarzą się takie incydenty burzowe, gdy chmury burzowe utworzą tzw. zespoły chmur konwekcyjnych, przykrywając obszar kilku województw. W takiej sytuacji spełniona mogą zostać kryteria MCS, w obrębie, których mogą być wbudowane superkomórki burzowe, przynosząc spore zagrożenie opadów większego gradu powyżej 2-3 cm., niszczącego wiatru i ulewnych opadów powodujących podtopienia. Prognozy te będziemy cały czas dla Was monitorować i publikować najnowsze informacje.
Pogoda. Upał ustąpi na moment, może powrócić na przełomie czerwca i lipca do Polski. Może być jednak mniej intensywny niż obecny
Na sam koniec analizujemy prognozy wiązek modelu GFS, jakie ukazują temperaturę na wysokości 850 hPa (1500 m.n.p.g). Dostrzegamy, że pomimo ochłodzenia w nadchodzącym tygodniu temperatura w dalszym ciągu utrzyma się powyżej normy wieloletniej. Poszczególne realizacje modelu amerykańskiego, jak i też europejskiego sugerują na całkiem spore prawdopodobieństwo dni upalnych pod koniec miesiąca. Jest to jeszcze dość odległy scenariusz, dlatego zweryfikujemy te prognozy w kolejnych dniach w oparciu o najnowsze dane.
Prognoza wiązek modelu GFS na 16 dni dla Poznania, wysokość izobaryczna 850 hPa. Pozwala to nam lepiej charakteryzować właściwości mas powietrza napływających nad dany obszar. Dostrzegamy, że ochłodzenie w przyszłym tygodniu jest już przesądzone, ale temperatura nie powinna obniżyć się poniżej normy wieloletniej. Również w pierwszych dniach lipca widzimy średnią wiązek oscylującą powyżej normy, zatem letnie temperatury pozostaną z nami na początku wakacji.
Prognoza wiązek modelu GFS dla Poznania, wysokość 2 m.n.p.g na 16 dni. Także na przełomie czerwca i lipca temperatura ponownie może wzrosnąć powyżej 30°C, co sugerują nam kolejną fale upałów. Jednak jej okres i przedział temperaturowy prawdopodobnie ulegnie zmianie.
Spoglądamy również na wiązki modelu GFS na 16 dni dla Warszawy. Wysokość izobaryczna 850 hPa (1500 m.n.p.g). Widzimy, że temperatura spadnie w przyszłym tygodniu, aczkolwiek dalej będą to wartości powyżej normy termicznej dla 3 dekady czerwca. W odniesieniu do okresu referencyjnego 1981-2010. Dni bardzo ciepłe, a nawet upalne na początku lipca są już raczej przesądzone.
Na sam koniec patrzymy jeszcze na prognozę temperatury dla wysokości 2 metrów n.p.g. Upał w centrum kraju powinien ustąpić w okolicach najbliższej środy bądź czwartku. Napłynie nieco chłodniejsza masa, ale mogą pojawiać się sprzyjające warunki do rozwoju burz. Pod koniec tygodnia dalej ciepło, a pod koniec czerwca widzimy szanse na powrót dni upalnych.
Źródło grafik: meteomodel.pl, meteoprognoza.pl, wxcharts.com, climatereanalyzer.org/, wetterzentrale.de