Pogoda. W sobotę nasza część Europy znalazła się pomiędzy wyżem rosyjskim, a niżem przemieszczającym się znad Morza Północnego w stronę Norwegii. Do Polski napływała napływało bardzo ciepłe powietrze z kierunków południowych, które charakteryzowała się podwyższoną wilgotnością względem ostatnich dni. Co więcej na pograniczu Polski i Niemiec niestabilnej masie zwrotnikowej towarzyszy przedfrontowa konwergencja wiatru. W związku z wymienionymi czynnikami, na części obszaru naszego kraju rozwinęły się burze, które miejscami okazały się silne. We wschodniej połowie kraju zaznaczyło się bardzo ciepłe powietrze polarno kontynentalne, które charakteryzowało się pewną niestabilnością po dziennym nagrzaniu masy.
Pogoda. Pojawiły się burze. Kluczowy okazał się niż ulokowany nad Morzem Czarnym
Trajektoria wsteczna mas powietrza na dzień 19.06.2021, 18 UTC. Ukazuje jaką drogę pokonało powietrze w ciągu ostatnich 7 dni zanim dotarło do Warszawy. Dotyczy poziomów izobarycznych 950 hPa, 850 hPa i 700 hPa. Szczególnie dwie pierwsze wysokości izobaryczne mają wpływ na temperaturę przy ziemi.
Ośrodek górnego niżu widoczny w środkowej i górnej troposferze
Na południowym wschodzie i wschodzie zaznaczył się ośrodek górnego niżu znad Morza Czarnego, który okazał się kluczowym wspomaganiem rozwoju konwekcji wewnątrzmasowej. Masa powietrza zalegająca na tym obszarze charakteryzowała się podwyższoną zawartością wilgoci. Dodatkowo pojawiły się wewnątrzmasowe strefy zbieżności wiatru, które okazały się kluczowe pod kątem rozwoju głębokiej, wilgotnej konwekcji.
Opisywane ośrodek górnego niżu z centrum w rejonie Morza Czarnego. To m.in dzięki niemu do wschodniej i częściowo centralnej połowy kraju napływało ciepłe i wilgotne powietrze ze wschodu, południowego-wschodu.
W godzinach popołudniowych na obszarze woj. podkarpackiego pojawiła się silna burza superkomórkowa. Istniał w niej przez dłuższy okres czasu silny mezocyklon. Tak silna i długotrwała burza była niejako zaskoczeniem w czasie sobotnich warunków. Rozkład chwiejności, obecność wewnątrzmasowych procesów wspomagających konwekcje i stosunkowo niewielkiego poziomego przepływu mas powietrza sugerował na ogół rozwój pojedynczych komórek burzowych, jak i też krótkotrwałych struktur wielokomórkowych.
Wyładowania atmosferyczne zanotowane w ciągu ostatnich 12 godzin na obszarze Polski oraz na obszarach przyległych.
Pogoda. Najgroźniejsza burza przeszła dziś przez woj. podkarpackie i częściowo woj. lubelskie. Grzmiało też w innych miejscach
Na Podkarpaciu i w południowej części woj. lubelskiego od godzin popołudniowych rozwijały się lokalne burze. Przynoszące głównie intensywne opady deszczu (miejscami o natężeniu dochodzącym nawet do 15-20 mm/20 min). Silne porywy wiatru i lokalnie opady gradu do 1,2,5 cm.. Szczególnie aktywną i długotrwałą burzę superkomórką zaobserwowano w północnej części woj. podkarpackiego. Kierowała się na zachód, w stronę Sieniawy i Leżajska. Ponadto burze występują również w rejonie Jarosławia i Nowej Dęby. Grzmiało także w okolicach Zamościa oraz Puław, jak i też na pograniczu na południowym Mazowszu (patrz mapa wyżej).
Opisywana m.in burza superkomórkowa i zanotowana przez sieć detektorów wyładowań ilość oraz lokalizacja wyładowań doziemnych na pograniczu woj. lubelskiego i podkarpackiego.
Wyładowania atmosferyczne zanotowane w przedziale czasowym od 15:45 do 17:45 przez niemiecką sieć detektorów wyładowań
Pogoda. Dane z produktów IMGW wskazują, że mieliśmy do czynienia superkomórką burzową
Dane radarowe z polskiej sieci radarowej POLRAD wskazały, że mieliśmy do czynienia z superkomórkową burzową, która przeszła przez część woj. podkarpackiego. Na skanie radialnym widoczna była rotacja. Ponadto rdzeń był silny i zbity, dodatkowo charakteryzował się nieco odmiennym torem przemieszczania względem pozostałym komórek burzowych na tym obszarze. Podstawowym zagrożeniem okazały się na trasie burzy ulewne opady deszczu do 10-30 mm, miejscami grad powyżej 2 cm i porywy wiatru ponad 70 km/h w związku z oddziaływaniem silnych prądów zstępujących.
Dane radarowe z polskiej sieci radarowej, która ukazują na produkcie CMAX superkomórkę burzową, jaka przeszła północną częścią woj. podkarpackiego.
Skan z godziny 17:40 z radaru IMGW-PIB ulokowanego w Rzeszowie na lotnisku w Jasionce. Przedstawia superkomórkę burzową. Na jej trasie odnotowano opady gradu, miejscami także silne porywy wiatru związane ze zjawiskiem downburst.
IMGW-PIB informuje
Burze wkroczyły nad Podkarpacie. Jedna z nich była wyjątkowo intensywna dając w Stuposianach opad o wielkości 17 mm/10 min, a dwudziestominutowa suma opadu wyniosła ostatecznie 23 mm. Z danych radarowych wynika, że burzom w Bieszczadach mógł towarzyszyć grad do około 2,5 cm średnicy (m.in. koło miejscowości Paprotno-Spotnik i Jamnej Góry). W ciągu kolejnych godzin nadal możliwe są burze od Zamojszczyzny po Bieszczady Beskid Niski, sumy opadu lokalnie mogą sięgać 15 mm. Niewielkie ryzyko burz w ciągu najbliższych godzin dotyczyć będzie również woj. zachodniopomorskiego przy granicy z Niemcami. Na pozostałym obszarze dzienna konwekcja zaniknie – poinformowali dyżurni synoptycy IMGW-PIB.
W kolejnych dniach burz będzie przybywać. Szczególnie groźne zjawiska burzowe wystąpią w przyszłym tygodniu. Zwłaszcza w momencie wypierania upalnego powietrza zwrotnikowego z kraju.