Fani Pogody

Pogoda w Polsce i na Świecie. Prognoza pogody codzienna i długoterminowa

Pogoda na 16 dni dla Polski: Będzie nawet -36°C na poziomie 500 hPa, burze śnieżne i powrót smogu

Pogoda na 16 dni dla Polski. Możliwe burze, powrót smogu. Nie widać jednak szans na tęgi mróz.

Od czwartku Polska znajduje się pod wpływem strefowej cyrkulacji atmosfery, która charakteryzuje się napływem bardzo ciepłych mas powietrza. Na ogół z zachodu, natomiast w ciepłych wycinkach niżów również z sektora południowo-zachodniego. Nadchodzi jednak zmiana pogody

Wczoraj nad Polską pojawiły się burze, więcej pisaliśmy o tym tutaj.

W niedzielę nasza część Europy znajdzie się pod wpływem pogłębiającego się układu niskiego ciśnienia o imieniu „UWE”, który znad Niemiec przemieści się w kierunku Morza Bałtyckiego. Od południowego-zachodu zacznie wkraczać front ciepły z kolejną porcją opadów, głównie deszczu. W ciepłym wycinku niżu przejściowo znajdzie się cieplejsza masa powietrza z południowego-zachodu. Już w nocy z niedzieli na poniedziałek rozpocznie się stopniowy spływ powietrza arktycznego, morskiego w tylnej części niżu, które szczególnie wychłodzone będzie na wyższych poziomach izobarycznych.


Sytuacja synoptyczna na dzień 10.02.2019 r. godzina 12 UTC. Polska będzie pod wpływem rozległej, wielocentrycznej depresji barycznej z ośrodkami ulokowanymi m.in nad Wyspami Brytyjskimi, Skandynawią i świeżym ośrodkiem niżowym przemieszczającym się znad Niemiec w kierunku Morza Bałtyckiego. Przejściowo do naszego kraju napłynie cieplejsza masa powietrza, ale już w nocy z niedzieli na poniedziałek w tylnej części niżu „UWE” rozpocznie się spływ powietrza arktycznego, morskiego, zwłaszcza do wyższych warstw troposfery, co objawi się inicjacją konwekcji wewnątrzmasowej. Zwłaszcza w poniedziałek i wtorek.
Niedziela będzie jeszcze stosunkowo ciepłym dniem. Wszędzie za dnia będzie na plusie, a w pasie od zachodniej Polski przez centrum, północ aż po północny-wschód spodziewane są opady atmosferyczne, głównie deszczu. Przez Polskę wędrować będzie front ciepły, otwierający przejściowo napływ dużo cieplejszej masy powietrza z południowego-zachodu. Grafika IMGW-PIB

Pod wieczór w niedzielę do Polski wkroczy front chłodny powodujący wymianę masy powietrza na chłodniejszą z północnego-zachodu. Rozpocznie się stopniowy napływ coraz chłodniejszej masy powietrza z północnego-zachodu o cechach arktycznych morskich.

Sytuacja synoptyczna na dzień 11 lutego 2019 r. godzina 1 czasu lokalnego. Widoczny front chłodny nad Polską związany z niżem znad Morza Bałtyckiego. Warto zwrócić uwagę w rejon Hiszpanii, Wysp Azorskich i Zatoki Biskajskiej. Tam coraz mocniej rozbudowywać będzie się wyż, który w kolejnych dniach odegra kluczową rolę pod kątem spływu przejściowo chłodniejszego powietrza z północnego-zachodu do naszej części Europy. Powróci również problem smogu. W nocy na froncie chłodnym na przeważającym obszarze Polski spodziewane są opady atmosferyczne, głównie deszczu w górach śniegu.

Rozpocznie się stopniowy spływ chłodu w nocy z niedzieli na poniedziałek

Modele numeryczne prognozują, że już najbliższej nocy rozpocznie się stopniowy spływ chłodu od północnego-zachodu. Napłynie do nas na najbliższe kilka dni masa powietrza arktycznego, morskiego. Objawiająca się bardzo niską temperaturą powietrza, zwłaszcza w środkowej troposferze w przedziale od -36 °C do -32 °C . Najnowsze prognozy modeli nieco skorygowały prognozowaną wartość temperatury na poziomie 500 hPa. Gradient temperatury i tak będzie bardzo duży pomiędzy dolną a środkową troposferą, co skutkować będzie występowaniem niestabilności i rozwojem chmur Cumulonimbus. Na Morzu Bałtyckim trwać będzie „efekt morza”, charakteryzuje się on rozwojem chmur Cb nad Bałtykiem i wkraczaniem ich nad ląd. W spodziewanych warunkach będą to na ogół opady deszczu, deszczu ze śniegiem, miejscami krupy śnieżnej, mając na uwadze niską położoną izotermę zero, lokalnie będą to opady mokrego śniegu. W czasie poniedziałkowego dnia, szczególnie na północy Polski prawdopodobne są wyładowania atmosferyczne z najbardziej wypiętrzonych chmur Cb. Opady atmosferyczne, spodziewane są jednak w całym kraju w poniedziałek, przeważnie o charakterze przelotnym. Zza chmur w przerwie pomiędzy opadami wyglądać ma słońce.

Prognozowana temperatura powietrza na poziomie izobarycznym 500 hPa, czyli około 5500 m.n.p.g. Zwłaszcza w środkowej troposferze i stopniowo na nieco niższych poziomach izobarycznych rozpoczynać ma się spływ w tylnej części niżu powietrza PAm, czyli arktycznego morskiego. Prognoza na dzień 11.02.2019 r. godzina 1 czasu lokalnego
Nad ranem w poniedziałek masa pochodzenia arktycznego morskiego spływać ma coraz dalej w głąb Polski.
W poniedziałek za dnia przeważający obszar Polski znajdzie się już w masie powietrza arktycznego-morskiego. Powietrze te jednak szczególnie wychłodzone będzie w środkowych warstwach troposfery, co pomiędzy dolną a środkową troposferą skutkować ma występowaniem niestabilności powietrza i powstaniem konwekcji wewnątrzmasowej za frontem chłodnym z przelotnymi opadami atmosferycznymi, a nawet burzami. Prognoza temperatura powietrza na dzień 11 lutego 2019 r. godzina 13 czasu lokalnego, wysokość 500 hPa, czyli 5500 m.n.p.g.
Wieczorem w poniedziałek przeważający obszar Polski znajdzie się w strumieniu powietrza arktycznego morskiego, który na wysokości 500 hPa, czyli 5500 m.n.p.g objawi się temperaturami na poziomie od -34 °C do -31 °C. Spodziewane są w dalszym ciągu opady o charakterze konwekcyjnym, lokalnie nawet burze, zwłaszcza na Pomorzu i Warmii oraz Mazurach.
Spodziewany obszar opadów w poniedziałek rano według modelu ICON. Prognoza na dzień 11 lutego 2019 r. godzina 7 czasu lokalnego
W czasie poniedziałkowego dnia spodziewane są liczne opady atmosferyczne, zwłaszcza deszczu i deszczu ze śniegiem oraz krupy śnieżnej. Lokalnie może być to mokry śnieg. Możliwe burze. Chmury Cumulonimbus układać mogą się w większe pasma konwekcyjne. Podczas ich przechodzenia prędkość wiatru może wzrastać. Prognoza na dzień 11 lutego 2019 r. godzina 12 czasu lokalnego, model ICON.

W całym kraju, w poniedziałek należy spodziewać się przelotnych opadów atmosferycznych, a punktowo nawet burz. Chociaż ich szansa będzie większa we wtorek, gdy gradient temperatury będzie jeszcze większy
Sytuacja synoptyczna na dzień 11 lutego godzina 13 czasu lokalnego. Polska znajdzie się pod wpływem niżu „UWE” ulokowanego nad Morzem Bałtyckim. w pasie od północno-zachodniej Afryki przez niemal całą zachodnią część Europy aż Wyspy Brytyjskich rozbudowywać ma się układ wysokiego ciśnienia. Po wschodnich peryferiach wyżu odbywać ma się transport bardzo chłodnej masy powietrza, która objawi się bardzo niskimi temperaturami, zwłaszcza w środkowej troposferze. Dlatego wystąpią korzystne warunki do występowania chmur Cumulonimbus z przelotnymi opadami a nawet burzami. Nad Europejskim Obszarem Synoptycznym utworzy się tzw. pochylnia do spływu mocno wychłodzonego strumienia powietrza arktycznego, który na wysokości izobarycznej 500 hPa, objawi się temperaturami na poziomie -34 °C do -31 °C. nad Polską. Przy ziemi będzie na szczęście dużo cieplej.
Prognozowana pogody na dzień 11.02.2019 r. W całej Polsce spodziewane są przelotne opady atmosferyczne, lokalnie nawet burze, zwłaszcza na północy. Przy ziemi będzie jednak stosunkowo ciepło, główna adwekcja chłodu odbywać ma się na wyższych poziomach izobarycznych. Grafika IMGW-PIB.

W nocy z poniedziałku na wtorek zacznie wlewać się główny strumień powietrza arktycznego-morskiego

Modele numeryczne prognozują, że już w nocy z poniedziałku na wtorek rozpocznie się główny spływ powietrza arktycznego-morskiego. My dalej pozostawać mamy w obszarze obniżonego ciśnienia, ale w naszym kierunku coraz mocniej rozbudowywać ma się klin wyżu znad zachodniej Europy.


Sytuacja synoptyczna na dzień 11 lutego 2019 r. godzina 13 czasu lokalnego.
We wtorek w nocy rozpocznie się spływ coraz chłodniejszej masy powietrza. Sprzyjać ma temu kompensacja w polu ciśnienia nad zachodnią Europą i oddalający się na wschód niż „UWE”.
Szczególnie wychłodzony strumień powietrza arktycznego-morskiego powinien znaleźć się nad centralną, wschodnią i południową częścią Polski. Zwłaszcza w tej części kraju konwekcja może być szczególnie aktywna w czasie wtorkowego dnia, przynosząc opady deszczu ze śniegiem, śnieg i krupę śnieżną. Niewykluczone, że z najbardziej rozbudowanych w pionie chmur Cumulonimbus zagrzmi. Warto obserwować wtorkowe niebo zwłaszcza na wyżej wymienionych obszarach. Konwekcja w chłodnej masie powietrza ma swój urok.
Zwłaszcza na południu i wschodzie konwekcja będzie szczególnie intensywna we wtorek. Na tym obszarze może lokalnie zagrzmieć.
Pod koniec wtorkowego dnia konwekcja zacznie stopniowo zanikać.
We wtorek zrobi się zauważalnie chłodniej niż w poniedziałek na obszarze całego kraju. Na południu i wschodzie są przelotne opady śniegu o charakterze konwekcyjnym, lokalnie nawet burze śnieżne. Istotnym czynnikiem obniżającym temperaturę będzie silny wiatr północno-zachodni, powodując nawet o kilka stopni niższą temperaturę odczuwalną względem temperatury powietrza (Grafika IMGW-PIB). Po dziennych opadach w nocy z wtorku na środę chwyci mróz, lokalnie może dojść do oblodzenia dróg i chodników. Zwłaszcza na południu i wschodzie kraju.

Rozbudowa wyżu, stopniowa stabilizacja pogody

W środę cała Polska znajdzie się pod wpływem wyżu znad zachodniej Europy. Nie oznacza to jednak braku opadów. Znad Bałtyku na południe Polski przemieszczać będzie się niewielki niż, przyniesie on opady śniegu. W pasie od północy przez centrum, wschód po południe kraju.

Sytuacja synoptyczna na dzień 12 lutego 2019 r. godzina 13 czasu lokalnego.
Prognoza opadów na środę
Opady zaczną zanikać dopiero w nocy ze środy na czwartek, a ustaną dopiero w czwartek rano. Obszar i natężenie opadów może jeszcze ulegać zmianom.
Prognoza pogody na środę dla Polski (IMGW-PIB)

Wyż zacznie rządzić pogodą

W drugiej części nadchodzącego tygodnia wyż zacznie mieć bardzo duży wpływ na pogodę w Polsce. Opadów będzie niewiele, jednak powróci problem smogu. Nocami występować kilkustopniowy mróz.

Sytuacja synoptyczna na dzień 12 lutego 2019 r. godzina 13 czasu lokalnego. Polska pod wpływem wyżu znad zachodniej Europy. Smog może powrócić z podwójną siłą.
Występować ma podział na cieplejszy zachód, chłodniejszy wschód. Opadów będzie jak na lekarstwo. Prognoza na czwartek.
Prognoza na dzień 15.02.2019 r. Występować ma wyraźny podział w pogodzie na cieplejszy zachód, chłodniejszy wschód.

Co wskazują wiązki modeli na najbliższe 16 dni?

W ciągu omawianego okresu nie widać szans na duży spływ chłodu i dwucyfrowe mrozy. W ciągu dnia niemal w całej Polsce ma być na plusie, nocami zwłaszcza na południu i wschodzie możliwy lekki mróz. Powróci jednak problem smogu.

Prognoza wiązek z temperaturą na 2 m na okres 16 dni dla 4 wybranych miast

Prognoza wiązek modelu GFS dla Lublina na 16 dni, temperatura powietrza 2 m. Przy analizie warto brać pod uwagę czarną linie, jest to średnia wszystkich wszystkich wiązek. Naturalne jest, że wraz ze wzrostem długości prognozy pojawia się większa rozbieżność między nimi.
Prognoza wiązek modelu GFS dla Poznania na 16 dni, temperatura powietrza 2 m. Przy analizie warto brać pod uwagę czarną linie, jest to średnia wszystkich wszystkich wiązek. Naturalne jest, że wraz ze wzrostem długości prognozy pojawia się większa rozbieżność między nimi.

Prognoza wiązek modelu GFS dla Krakowa na 16 dni, temperatura powietrza 2 m. Przy analizie warto brać pod uwagę czarną linie, jest to średnia wszystkich wszystkich wiązek. Naturalne jest, że wraz ze wzrostem długości prognozy pojawia się większa rozbieżność między nimi.
Prognoza wiązek modelu GFS dla Warszawy na 16 dni, temperatura powietrza 2 m. Przy analizie warto brać pod uwagę czarną linie, jest to średnia wszystkich wszystkich wiązek. Naturalne jest, że wraz ze wzrostem długości prognozy pojawia się większa rozbieżność między nimi.
Prognozowane odchylenie temperatury względem normy wieloletniej w lutym. Zmiany klimatu jak widać postępują.
Również marzec może zapisać się jako bardzo ciepły. Temperatura może być zbliżona do normy wieloletniej, bądź lekko powyżej.

Luty może zapisać się jako bardzo ciepły. Wskazuje na to prognoza modelu CFS. W drugiej dekadzie lutego istnieje szansa na kilka dni z większym mrozem i śniegiem, jednak czy tak będzie okaże się w swoim czasie. Kolejna prognoza 16 dniowa już za tydzień w niedzielę.