Dziś Polska znajdzie się w obszarze obniżonego ciśnienia. Jednak na Polską nie będzie wędrował ani front atmosferyczny, ani aktywny niż. W związku z tym pogoda na 22 listopada przyniesie nam (chwilowy) odpoczynek od opadów atmosferycznych. Spójrzmy na sytuację baryczną na wtorek dla Europy.
Zanim wrócimy do prognozy pogody dla Polski, spójrzmy na południe Europy. Ukształtował się tam dość głęboki, aktywny niż odcięty. Przyniesie on silną wichurę, a także ulewy i burze między innymi we Włoszech, czy na Bałkanach. Wypełnia się niż, którego centrum znajduje się nad Wyspami Brytyjskimi. Pomiędzy tymi ośrodkami przebiega strefa okludującego frontu atmosferycznego, który we wtorek po południu zbliży się do zachodnich granic Polski. Niż ze wschodu, który przynosi silny atak zimy i śnieżyce w pasie od Ukrainy po Białoruś i zachód Rosji, również powoli się wypełnia. Wróćmy do naszego kraju.
Pogoda na 22 listopada. Mniej opadów
Brak dziś w pogodzie nad Polską parametrów, które wspomagałyby jakiekolwiek większe opady. Pozostajemy w strefie obniżonego ciśnienia, dlatego zachmurzenia nad krajem będzie całkiem sporo. Jednak nie będą to chmury przynoszące znaczące opady deszczu, czy śniegu.
W pierwszej części dnia na południu kraju możliwe są mgły i zamglenia. Na północy i wschodzie bardzo lokalnie i delikatnie może popadać śnieg. Jednak nie będą to zjawiska intensywne, w kontekście całej Polski wręcz marginalne. W godzinach okołopołudniowych na południu i w centrum Polski spodziewamy się rozpogodzeń. Po południu i wieczorem z zachodu do kraju zacznie zbliżać się strefa frontu atmosferycznego. Front nie jest aktywny, stąd nie przyniesie znaczących opadów. Jednak o tym bardziej w prognozie na noc z wtorku na środę.
Lekki wzrost temperatury we wtorek w Polsce
Pogoda na 22 listopada przyniesie delikatny wzrost temperatury w dzień. W najcieplejszym momencie wtorku termometry wskazywały będą na południu Polski nawet 6-7 stopni Celsjusza. W centrum i na wschodzie w temperatury we wtorek wyniosą w okolicach 2-3 stopni powyżej zera.
Podczas gdy na południu kraju zrobi się nieznacznie cieplej, całodobowy mróz utrzyma się lokalnie na północy i północnym wschodzie Polski. Oczywiście piszę tu o najcieplejszym momencie dnia. O poranku i po zachodzie słońca ujemne temperatury obejmą oczywiście znaczny obszar kraju. Ciśnienie atmosferyczne powoli rosło będzie z poziomu 1005 hPa, by w środę osiągnąć poziom 1010 hPa. Ciekawie zapowiada się przyszła doba w pogodzie. W prognozach dla kraju widać aktywny, płytki niż, który przynieść może nawet śnieżyce na wschodzie kraju. Więcej o tym pisałem w prognozie pogody na 5 dnia dla Polski. Zapraszam do tego wpisu.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie