W dniu wczorajszym Arek przygotował dla Was obszerną pogodę długoterminową na 16 dni dla Polski. Dziś czas sprawdzić bardziej szczegółowo co w pogodzie czeka nas w najbliższych dniach. Co przyniesie nam pogoda na 5 dni w kraju? Zapraszam do wpisu, gdyż rozpoczynający się tydzień przyniesie nam wiele ciekawych zjawisk nad Polską.
Pogoda na 5 dni. Upał wedrze się do Polski
Jeszcze dzisiejszy dzień nie przyniesie trzydziestek na termometrach w kraju. Gorąco, bo nawet w okolicach 28 stopni wskazywały będą termometry na wschodzie kraju. Jednak upał jeszcze dziś nie wystąpi. Na uwagę zasługuje dość duży kontrast termiczny jaki obserwowali będziemy w kraju. Podczas gdy na słonecznym wschodzie słupki rtęci dotrą nawet w okolice 28 kresek, tak na ukrytym pod chmurami południowym zachodzie temperatury to zaledwie 16-18 stopni Celjusza.
Powyżej mapa z prognozą temperatury na wtorek 23 sierpnia. Model ECMWF wylicza, że wtorek może być dniem, podczas którego upał powoli wracał będzie do kraju. Jeszcze we wtorek nieśmiało, lecz w kolejnych dniach czeka nas kolejna fala upałów. Zwłaszcza na wschodzie kraju. Upalna na wschodzie będzie już środa. Wg. europejskiego ECMWF temperatury w środę na wschodzie to około 32 stopni Celsjusza. Jeszcze silniejszy upał widzi amerykański GFS. Wedle wyliczeń tego modelu w środę na wschodzie kraju może być nawet do 35 stopni Celsjusza.
Druga połowa tygodnia z jeszcze wyższą temperaturą
Nadchodząca fala upałów może nie będzie tak silna jak upały w lipcu. Jednak końcówka wakacji w Polsce upłynie pod znakiem, wysokich, lokalnie bardzo wysokich temperatur. Do kraju napływa gorące, wilgotne powietrze z południowego wschodu. Masy powietrza znad Morza Czarnego z każdym dniem obejmowały będą coraz większy obszar kraju. Ponieważ wpis ten sprawdza co przyniesie nam pogoda na 5 dni to zobaczmy jakie temperatury czekają nas w czwartek i piątek w Polsce. Amerykański GFS widzi silny upał w kraju. Europejski model ECMWF tonuje nieco wartości temperatury. Oczywiście pokazuje on upał w kraju w czwartek i w piątek. Jednak zasięg gorących, wilgotnych mas powietrza ograniczać miałby się do wschodniej połowy kraju. Pogodzę te dwa modele numeryczne, sprawdzę co wylicza nam model ICON-EU.
Widać, e model ICON uśrednia wyliczenia GFS i ECMWF. W kraju w czwartek i w piątek będzie bardzo gorąco. Silny upał czeka nas na wschodzie Polski. Na zachodzie słupki rtęci bardzo zbliżą się do 30 kresek, a temperatury w okolicach 27-29 stopni są niemal pewne w czwartek i piątek. Pogoda na 5 dni nie obejmuje weekendu, ale wspomnę tylko, że prawdopodobnie w weekend czeka nas kontynuacją gorące, upalnej i burzowej aury. Właśnie, burzowej. Burze to temat na oddzielny akapit tego wpisu. Aktualna temperatura w Polsce.
Pogoda na 5 dni. Silne burze nie odpuszczą
Od wielu dni zmagamy się w Polsce z burzami, które lokalnie są silne. Oczywiście burze nie występują wszędzie, to zjawiska lokalne. Jednak lokalnie, zwłaszcza na południu kraju nawałnice przynoszą duże szkody. Największym zagrożeniem ze strony burz są intensywne, nawalne opady deszczu. Na obszarach podgórskich doprowadzają one do powodzi błyskawicznych i dynamicznego występowania potoków z koryt. Ta bardzo niebezpieczna pogoda pozostanie z nami w tym tygodniu. Burze możliwe są w Polsce codziennie. Zobaczmy prognozę opadów i zachmurzenia od dziś do piątku 26 sierpnia.
Ponieważ ten wpis to prognoza średnioterminowa na 5 dni, to nie będą w niej opisywał gdzie dokładniej występowały będą burze w poszczególnych dniach. Znacznie lepiej wykonamy pracę związaną z ostrzeganiem Was przed burzami w codziennych prognozach konwekcyjnych, które z pewnością będziemy dla Was wydawali w kolejnych dniach. Z powyższej animacji widać jednak, że pogoda na 5 dni przyniesie w Polsce burze. Lokalnie z pewnością będą to znów zjawiska silne. Choć nie widać w prognozach silnych procesów wspomagających konwekcję, wystarczające warunki do powstania silniejszych burz zapewnią wilgotne i gorące masy powietrza, jakie zaczną napływać do Polski już od jutra.
Niewiele zmieniało będzie się w kolejnych dniach jeśli chodzi o ciśnienie atmosferyczne. Wskazania barometrów będą raczej na stałym poziomie, a w okolicach środy czeka nas nawet powolny wzrost ciśnienia. W tym tygodniu znajdujemy się w obszarze dość stabilnego ciśnienia, dlatego też gradient baryczny jest niski. Ma to wpływ na wiatr, który w większości regionów w najbliższych dniach będzie nieodczuwalny. Oczywiście wyjątkiem są burze, podczas których porywy wiatru sięgać mogą do 70-80 km/h. Na zakończenie wpisu polecam zapoznać się z prognozę pogody na 22 sierpnia. Dziś w pogodzie czeka nas spora dynamika, mimo, że upał jeszcze dziś w kraju nie wystąpi.