Wkroczyliśmy w okres niespokojnej pogody nad Polską. Przez ostatnią dobę na południowym wschodzie przechodziły ulewy i burze. Środa dała nam chwilę wytchnienia (choć nie wszędzie), a pogoda na czwartek przyniesie kolejny front i burze w kraju.
Powyżej mapa baryczna Europy. Widać na niej dwa niże baryczne. Centrum jednego z nich znajdzie się jutro nad południową Skandynawią. Drugi niż znajduje się nad Islandią. Połączy je system frontów atmosferycznych, którego okludujący wycinek znajdzie się na zachodzie kraju. Pogoda na czwartek przyniesie burze w tych regionach.
Pogoda na czwartek. Pogorszenie aury na zachodzie Polski
W związku z wkroczeniem do Polski systemu frontów atmosferycznych, pogoda w kraju znów ulegnie pogorszeniu. Już od godzin porannych nad regiony zachodnie wkroczy strefa zachmurzenia związana z frontem okluzji. Widać ją na poniższej prognozie zachmurzenia i opadów wg. GFS na czwartek 7 lipca.
Widać, że sporo chmur i opadów pojawi się jutro na zachodzie kraju. Pogoda na czwartek przyniesie upragnione opady również na zachodzie. Ostatnia doba nieco poprawiła sytuacje hydrologiczną na południowym wschodzie. Teraz czas na opady w regionach zachodnich. Nie będą to już ulewy tak silne jak te z ostatniej doby. Jednak czwartek przyniesie kilkanaście do lokalnie 20-30mm deszczu na metr kwadratowy w regionach zachodnich. Do tego możliwe są burze. Nie będą to zjawiska bardzo silne, jednak lokalnie na zachodzie mogą przynieść ulewne, punktowe opady deszczu. Nie wykluczony jest opad małego gradu. W burzach wiatr sięgał będzie 60-70 km/h. Warto dodać, że w skutek orografii terenu burze w czwartek wystąpić mogą również na południu Polski. Poniżej mapa ostrzeżeń przed burzami wydana przez IMGW.
Ochłodzenie w czwartek od zachodu kraju
Pogoda na czwartek przyniesie spory kontrast termiczny nad Polską. Podczas gdy w części wschodniej słupki rtęci sięgały będą 24 stopni Celsjusza, na zachodzie kraju będzie poniżej 14-16 stopni. Piszę tu o temperaturach powietrza w najcieplejszym momencie dnia. Rano na zachodzie będzie jeszcze chłodniej.
Bardzo chłodno będzie jutro na Dolnym Śląsku. Pogoda na czwartek przyniesie na obszarach podgórskich regionu zaledwie 10-12 stopni powyżej zera. To niskie wartości temperatury jak na pierwszą dekadę lipca. Dodatkowo, na zachodzie Polski w czwartek powieje silniejszy wiatr. Porywy wiatru sięgać będą 50 km/h (w burzach więcej). Wiatr skutecznie obniżał będzie temperaturę odczuwalną. Front atmosferyczny, który wkroczy do Polski nie będzie miał wpływu na ciśnienie atmosferyczne. To wciąż na dość wysokim poziomie. Barometry w czwartek pokażą w okolicach 1015 hPa.