Poniedziałek 5 kwietnia mijał będzie w pogodzie pod znakiem frontu atmosferycznego, który wędrował będzie przez Polskę. W związku z tym czeka nas w kraju bardzo zróżnicowana pogoda. Na południu będzie ciepło i wiosennie. Od północy kraju wkroczy ochłodzenie niosąc początkowo opady deszczu, a w kolejnych godzinach nawet śniegu.
Pogoda 5 kwietnia. Front przyniesie załamanie pogody w Polsce
Tak jak wspomniałem we wstępie dzisiejszej prognozy. Do Polski już w godzinach porannych wkroczy z północy front atmosferyczny związany z niżem ULLI z centrum nad Skandynawią. Na poniższej grafice (źródło dwd.de) widać położenie frontu chłodnego w godzinach południowych 5 kwietnia nad Polską.
Front o charakterze chłodnym będzie dziś bardzo aktywny nad naszym krajem. W związku z tym już od godzin porannych na północy kraju notujemy opady. W pierwszej fazie przechodzenia strefy opadów pada deszcz. Za frontem chłodnym do kraju spływać zacznie bardzo chłodne powietrze arktyczne morskie. Dlatego też w drugiej fazie przechodzenia frontu deszcz przechodził będzie w deszcz ze śniegiem, a następnie sam śnieg. Do godzin okołopołudniowych linia opadów rozciągała będzie się od Warmii i Mazur, przez Pomorze, Kujawy, Wielkopolskę, po Dolny Śląsk, zmierzająca z każdą godziną na południowy-wschód.
Z każdą godziną front wędrował będzie na południe, a wraz z nim na południe i południowy wschód przemieszczała będzie się strefa opadów. W związku ze spływem chłodnych mas powietrza, z biegiem godzin nad krajem pojawiało będzie się więcej opadów śniegu. Śnieg padać będzie w centralnej i wschodniej części kraju (wieczorem) na froncie atmosferycznym. W związku ze spływem, chłodnej, chwiejnej masy powietrza, konwekcyjne opady śniegu pojawiać mogą się równie za frontem na północy i zachodzie kraju do godzin późno popołudniowych. Wczesną nocą strefa frontu, a wraz z nią strefa opadów powinna opuścić granice Polski południowo wschodniej. Na Wybrzeżu i Pomorzu Zachodnim możliwe burze.
Prognoza burz na poniedziałek i noc z poniedziałku na wtorek według Polscy Łowcy Burz – Skywarn Polska.
Pogoda 5 kwietnia. Duża różnica temperatury w Polsce
Przed frontem do kraju napłynie cieplejsze powietrze z zachodu kontynentu. Niestety ocieplenie w kraju nie potrwa długo, gdyż zaledwie kilka godzin przed południem. Dodatkowo wyższe wartości temperatury dotyczą 5 kwietnia jedynie regionów centralnych, południowych i południowo wschodnich.
Powyższa mapa to prognoza temperatury na godziny południowe wg. modelu GFS (źródło wxcharsts.com). Widać tutaj doskonale jak front chłodny „wypycha” cieplejsze masy powietrza z Polski. Podczas, gdy na południu i wschodzie termometry wskazywać będą nawet 14 stopni, za frontem, na północy temperatura to zaledwie 2-4 stopnie. Po południu front dotrze również na południowy wschód kraju. W związku z tym temperatury spadną również w centrum na wschodzie i południu Polski. Widać, że pod wieczór w kraju pojawią się nawet przymrozki, a cieplejszy sektor ograniczy się tylko do krańców Polski południowo wschodniej.
Front chłodny przyniesie nie tylko spadek temperatury i opady w Polsce. Lany Poniedziałek 5 kwietnia przyniesie również silny wiatr w Polsce. Strefa silnego wiatru wędrowała będzie z północnego zachodu na południowy wschód. Z rana mocno wiało będzie w Polsce północnej, zachodniej i centralnej oraz w górach do 100 km/h. W kolejnych godzinach strefa najsilniejszego wiatru przemieszczała będzie się przez centrum kraju. Po południu strefa silnego wiatru wkroczy również do Polski południowo wschodniej. Poniedziałek będzie początkiem kolejnego ochłodzenia, które nawiedzają nas od początku kwietnia. Niestety wyższych temperatur w Polsce w prognozie nie widać. Więcej o pogodzie na kolejne dni piszemy w naszej prognozie długoterminowej na 16 dni dla Polski.