Pogoda na niedzielę 25 kwietnia. Chłód i możliwe opady śniegu

Za nami dość chłodna noc w północnej części Polski. Jeszcze po 6 rano na Suwalszczyźnie panował mróz. Cieplejszy poranek na południu, gdzie słupki rtęci wskazywały w okolicach 4 stopni. Nadal znajdujemy się na skraju dwóch ośrodków barycznych. Na granicy Rosji i Finlandii znajduje się niż, natomiast pomiędzy Skandynawią i Wyspami Brytyjskimi widać rozległy ośrodek wysokiego ciśnienia. I to właśnie te ośrodki wpływać będą na dzisiejszą pogodę w Polsce. Poniżej mapa synoptyczna Europy (źródło dwd.de). Zapraszam na pogodę na niedzielę dla Polski.

Pogoda na niedzielę 25 kwietnia. Osrodki baryczne

Pogoda na niedzielę. Ładny poranek, później opady w Polsce

Większy obszar kraju znajduje się pod wpływem wspomnianego wyżu. Niż wpływa na pogodę jedynie w części północno wschodniej i wschodniej Polski. Piękna, bezchmurna pogoda w niedzielę od rana na północy kraju. W centrum i na południu zalega strefa zachmurzenia, która jednak w kolejnych godzinach powinna rozejść się dopuszczając promienie słoneczne do powierzchni ziemi.

Pogoda na niedzielę. Opady nad Polską

W godzinach popołudniowych na niebie zaczną masowo piętrzyć się chmury kłębiaste. Chmury przynosić będą opady deszczu, a na północnym wschodzie nawet śniegu. Opady po południu będą miały w Polsce charakter przelotny. Lokalnie, nie można wykluczyć pojawienia się dziś wyładowań atmosferycznych i burz. Największe prawdopodobieństwo wystąpienia dziś lokalnych, słabych burz występuje w północno wschodniej części kraju. Wieczorem i w pierwszej części nocy opady będą zanikać.

Pogoda. Chłodna niedziela w Polsce

Niestety, nadal znajdujemy się pod wpływem chłodnych mas powietrza z północy kontynentu. W związku z tym temperatura w Polsce nie rozpieszcza. Poranek w północnej części kraju przyniósł mróz i przymrozki. Cieplej, nawet do 6 stopni Celsjusza było rano na południu kraju. Niewiele cieplej zrobi się w dzień. Pogoda na niedzielę nie przyniesie wysokich temperatur w Polsce.

Pogoda na niedzielę 25 kwietnia. Temperatura w Polsce

W wielu regionach kraju słońce operowało będzie od godzin porannych. Jednak nie wpłynie to mocno na wzrost temperatury. Podczas gdy z rana na południu było do 6 stopni, w dzień słupki rtęci wzrosną zaledwie do plus 8. Lokalnie na zachodzie kraju maksymalnie do 10 kresek powyżej zera. Chłodniej w niedzielę na północy kraju. Tutaj termometry wskażą zaledwie 6 stopni w najcieplejszym momencie dnia.

Temperaturę odczuwalną jeszcze obniżał będzie wiatr, który zwłaszcza w drugiej części dnia przybierze na sile. Wiało będzie z kierunków północnych, a prędkość wiatru wyniesie w okolicach 50 km/h. Podczas przechodzenie komórek konwekcyjnych wiatr może wiać z prędkością do 70 km/h. Wciąż znajdujemy się w obszarze podwyższonego ciśnienia. W południe, w Warszawie barometry wskazywały będą minimalnie ponad 1020 hPa. Podsumowując, chciałbym zaprosić do prognozy długoterminowej na cały maj. Przyszły miesiąc przyniesie nam niespodzianke w pogodzie.