Przeglądam wyliczenia modeli i prognozy numeryczne i powiem Wam, że pogoda na sobotę nie przyniesie większych zmian. Zrobi się nieznacznie cieplej, opadów będzie mniej i nie będą już tak intensywne jak lokalnie w piątek. Pogoda w sobotę nie przyniesie jednak oczekiwanego przez wszystkich uderzania wiosny ze słońcem i wysokimi temperaturami. Wciąż znajdowali będziemy się pod wpływem ośrodka niskiego ciśnienia z centrum na wschód od Polski. Zapraszam na prognozę pogody na sobotę 17 kwietnia dla Polski.
Powyżej znajduje się mapa synoptyczna dla Europy (źródło tutaj). Widać tutaj ciepły front nad Polską związany z niżem, którego centrum znajduje się na wschód od naszego kraju. Widać także dwa dość głębokie niże z centrum nad Grenlandią i na północ od Wysp Brytyjskich. Nad Skandynawią stacjonuje rozległy wyż, który przyczynia się do wysokich temperatur w ostatnich dniach na wschodzie Europy. Przypomnijmy, w Moskwie temperatury kilka dni temu osiągnęły 21 stopni. To najwyższa temperatura odnotowana 13 kwietnia od 140 lat. Zboczyłem z tematu prognozy pogody na sobotę. Już wracam ze szczegółami.
Pogoda. Front ciepły nad Polską. Kontynuacja opadów w kraju
We wstępie do dzisiejszej prognozy napisałem, że opadów w Polsce będzie mniej niż wczorajszego dnia. Marne to pocieszenie, gdyż deszcz padał będzie dziś nadal w większości regionów kraju. Będą to dziś bardziej opady przelotne i lokalne. W pierwszej części dnia najwięcej opadów w pasie Polski Południowej. W górach nie wykluczony śnieg. Przed południem deszcz padać może również w regionach centralnych Polski.
Rano i do południa będziemy mieli do czynienia z raczej wielkoskalowymi, ciągłymi opadami deszczu. Na południu i w centrum kraju deszcz padał będzie na danym obszarze długo, ale najczęściej w charakterze mżawki lub mało intensywnych opadów. Po południu rodzaj opadów nad Polską zmieni się. W kraju powstawać zaczną chmury kłębiaste przynosząc krótki, lecz intensywne opady. Pogoda w sobotę od południa przynosić zacznie rozpogodzenia w północnej części kraju. To właśnie w strefach rozpogodzeń istnieją największe szanse na powstanie chmur kłębiastych z intensywnym deszczem. Najwyżej wypiętrzone chmury mogą nieść wyładowania atmosferyczne dając burze. Wiosenne burze nie wykluczone są dziś w centralnej części Polski. Zjawiska ta wystąpić mogą po południu i nie będą groźne.
Pogoda na sobotę 17 kwietnia. Wyższa temperatura. Nawet 15 stopni ciepła w kraju
Jedną z lepszych informacji pogodowych mam dziś dla mieszkańców północnego wschodu kraju. W regionie uznawanym powszechnie za polski biegun zimna, w sobotę 17 kwietnia będzie w Polsce najcieplej. Termometry na Podlasiu, Warmii i Mazurach wskazywać dziś mogą nawet 15 stopni powyżej zera. Równie „ciepło” zrobi się w centrum Polski. Na Mazowszu słupki rtęci również przekroczą 11-12 stopni Celsjusza.
Sporo niższe temperatury na południu i na zachodzie kraju. Na południu w skutek zachmurzenie nie wykluczone jest, że termometry w dzień wskażą zaledwie 2-4 stopni powyżej zera. Dzisiejszy dzień to pierwszy z kilku najbliższych dni, gdy w Polsce zrobi się cieplej. Niestety w długoterminowej pogodzie dla Polski do końca kwietnia nie widać dłuższych okresów ciepła w Polsce.