Fani Pogody

Pogoda w Polsce i na Świecie. Prognoza pogody codzienna i długoterminowa

Pogoda na sobotę 30 lipca 2022. Silne załamanie pogody w Polsce

Pogoda na sobotę 30 lipca 2022. Ulewy i burze nad Polska

Aktywny niż baryczny, o którym piszemy od kilku dni dziś dotrze do Polski. Pogoda na sobotę przyniesie silne załamanie aury. Skutkowało ono będzie ulewami i groźnymi burzami w południowej i wschodniej części kraju. Zapraszam na prognozę pogody na 30 lipca 2022.

Pogoda na sobotę. Sytuacja synoptyczna

Zacznijmy od sytuacji synoptycznej jaką zastaniemy w sobotę 30 lipca w Europie. W kolejnych godzinach na południu kraju dojdzie do uformowania się płytkiego, ale bardzo aktywnego niżu barycznego. Spowoduje on silne wymuszanie ruchów wznoszących powietrza. O ulewach i burzach pisał będę w dalszej części prognozy. Zobaczmy jak wygląda sytuacja baryczna nad Europą na dzisiejszy dzień.

Pogoda na sobotę 30 lipca. Sytuacja synoptyczna nad Europą
Pogoda na sobotę. Sytuacja synoptyczna

Nad naszym krajem dojdzie do starcia dwóch ośrodków barycznych. Nad Bałtykiem znajduje się niezbyt silny wyż baryczny. Podczas gdy na pogodę na północy kraju wpływał będzie wyż, nad południową Polską dojdzie do rozbudowy płytkiego niżu. Piękna, wyżowa pogoda panuje obecnie na zachodzie Europy. Nad Wyspy Brytyjskie kolei nadciąga dość głęboki niż atlantycki przynosząc załamanie pogody w regionie. Wróćmy jednak do Polski, gdyż pogoda na sobotę zapowiada się bardzo dynamicznie.

Silne ulewy i burze w części kraju

Wspomniany aktywny niż z południa będzie mocno wymuszał ruchy wznoszące powietrza. Skutkowało będzie to rozwojem wysoko wypiętrzonych chmur kłębiastych. Na południu, w centrum i w schodzie kraju spodziewamy się bardzo intensywnych opadów deszczy. Zarówno tych pochodzenia konwekcyjnego, jak i długotrwałych, wielkoskalowych ulew.

Pogoda na sobotę. Ulewy i burze nad cęścią Polski
Pogoda na sobotę 30 lipca. Ulewy i burze w części Polski

Podczas, gdy przygotowuję dla Was prognozę pogody na sobotę, na granicy Lubelszczyzny i Mazowsza oraz na południu mazowieckiego doszło, mimo wczesnej pory do rozwoju kilku komórek burzowych. Niosą one ze sobą intensywne opady deszczu oraz wyładowania atmosferyczne. To jednak nie jest główna strefa opadów i burz jakiej spodziewamy się dziś w Polsce. Główna strefa wkroczy do Polski od południa w kolejnych godzinach. Około południa dojdzie do szybkiego rozwoju ośrodków burzowych na południu i południowym wschodzie Polski. Burze i ulewy powoli przemieszczały będą się na północ z odchyleniem na północny wschód kraju.

Zobacz również:

Pogoda na sobotę. Duża różnica temperatury nad Polską

Przed frontem, do południowo wschodniej Polski napłyną bardzo ciepłe, wilgotne masy powietrza. Na Podkarpaciu w sobotę pojawi się upał. Podczas gdy w Rzeszowie słupki rtęci wskazywać będą do 32 stopni, na Dolnym Śląsku termometry wskazywać mogą zaledwie 14-16 stopni powyżej zera.

Duży kontrast termiczny nad Polską w sobotę 30 lipca
Pogoda na sobotę. Duży kontrast termiczny nad Polską

Tak duży kontrast termiczny również wspomagał będzie rozwój burz nad południową częścią Polski. W okolicach 20 stopni w całej północnej połowie kraju. Widać więc, że pogoda na sobotę przyniesie gorący dzień tylko na krańcach południowo wschodnich. Na pozostałym obszarze kraju temperatury raczej umiarkowane. Aktywny niż z południa kraju przyniesie wzrost siły wiatru nad Polską. Nie będą to jednak spektakularne wichury. Wiatr w południowej części kraju wiać może z prędkością do 50 km/h. Podczas przechodzenia burz możliwe są porywy do 70-80 km/h. Ciśnienie atmosferyczne mocno w dół. Podczas gdy jeszcze w nocy z piątku na sobotę barometry wskazywały 1020 hPa, kolejna noc to już poniżej 1010 hPa. Uważajcie dziś na siebie, burze lokalnie będą groźne. Za godzinę opublikujemy dla Was prognozę burzową, której szukajcie w tym miejscu. W przypadku rozwoju silnych burz będziemy informowali Was na bieżąco w aktualnych wpisach.