Potężne ulewy i lokalne burze pojawiły się na północy kraju. Spadło miejscami ponad 100 mm deszczu, lokalne zdarzyły się podtopienia.
Potężne ulewy wystąpiły na Pomorzu. Przekroczone zostały miesięczne sumy opadowe w ciągu doby na stacjach telemetrycznych IMGW
Od kilku dni do Polski napływa chłodna, wilgotna i chwiejna masa powietrza. Pod koniec bieżącego tygodnia bardzo silne opady pochodzenia konwekcyjnego wystąpiły na Pomorzu. Na Kaszubach w wielu miejscach były to rekordowe opady, skutkując podtopieniami. Miejscami pojawiły się również burze. Szczególnie liczne na południowym Bałtyku.
Potężne ulewy na północy w okresie od minionego piątku do soboty. Wyładowania atmosferyczne zanotowane od 2:00 w nocy, 16 września 2022 do 17.09.2022, 10:00 czasu lokalnego
Informowaliśmy na łamach naszego portalu niejednokrotnie, że przed nami okres zwiększonej dynamiki w pogodzie. Polska jest w zasięgu kolejnych niżów, w dolinie fali górnej, której granicę wyznacza prąd strumieniowy. W tych sytuacji pozostaniemy w chłodnej cyrkulacji, z napływem wilgotnych mas powietrza z północy i północnego zachodu. Dlatego też babiego lata w kolejnych dniach nie będzie w naszej części Europy.
Potężne ulewy wystąpiły w ostatnich dniach w Polsce. Topografia baryczna na wysokości 500 hPa, 18.09.2022, 12Z dla Europy i obszarów przyległych
Silny prąd strumieniowy meandrem sięgnie południowych Włoch. Dla Polski oznacza to spływ chłodnych mas powietrza aż z Arktyki. Przesądzi to pewnie, że wrzesień po wielu ciepłych latach okaże się chłodnym miesiącem. Ostatni chłodny wrzesień mieliśmy w 2013 roku.
Prognoza prądu strumieniowego dla wysokości 300 hPa, 18 września 2022, 18Z dla Europy i obszarów przyległych według modelu GFS
Potężne opady deszczu zaskoczyły wszystkich. Spowodowały lokalne podtopienia, lecz powodzi błyskawicznej nie było
Z danych opublikowanych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowy Instytut Badawczy wynika, że na wschodnim Pomorzu, a szczególnie na Kaszubach pojawiły się w okresie od piątku do soboty obfite opady deszczu. W wielu miejscach spadło przez jedną dobę więcej deszczu, niż zazwyczaj spada w ciągu miesiąca. Modele numeryczne sugerowały na tym obszarze wysokość opadów do 30-60 mm, jednak raporty z niektórych stacji IMGW oraz dane z systemu RainGRS wskazują, że miejscami wysokość opadów przekroczyła 100 mm, co spowodowało podtopienia. To pokazuje jak trudno prognozować zasięg i wysokość największych opadów związanych z konwekcją. Dlatego tak ważne okazuje się śledzenie danych z radarów meteorologicznych.
Najwięcej deszczu zmierzyły pluwiometr na stacji IMGW w Izbicy, która jest ulokowana 30 km na północny-wschód od Słupska. W ciągu 24 godzin wysokość opadów sięgnęła aż 102 mm na metr kwadratowy. Pobity został dlatego dotychczasowy rekord opadów dla tej stacji z 14 lipca 2016, gdzie w ciągu doby spadło 72,1 mm.
Największe opady od lat na Pomorzu
Bardzo dużo deszczu spadło również na stacji telemetrycznej IMGW w Lęborku, gdzie od piątku do soboty spadło aż 70,2 mm. Nie przebity został jednak dotychczasowy rekord dobowy z 14 lipca 2016, kiedy to na tym posterunku pomiarowym IMGW spadło aż 111,4 mm.
Potężne ulewy wystąpiły w pasie od wybrzeża Morza Bałtyckiego. Dużo deszczu spadło głównie pomiędzy Łebą i Ustką. Intensywne, a miejscami nawalne opady pochodzenia konwekcyjnego wystąpiły w Lęborku, Wejherowie, aż po Trójmiasto. Na wielu stacjach IMGW w tej części Polski opady przekraczały 70 mm. Z danych RainGRS wynika, że w gminie Główczyce spadło ponad 100 mm deszczu.
Potężne ulewy w kraju. Opad całkowity zmierzony przez system RainGRS (IMGW-PIB) za okres od piątku, 17 września 2022 od 8:00 czasu lokalnego, aż do 18 września 2022, 8 czasu lokalnego. Na mapie aż zabrakło skali na Pomorzu
Lokalne opady konwekcyjne spowodowały podtopienia
Z powodu wystąpienia obfitych opadów pochodzenia konwekcyjnego związanych z bałtyckim efektem morza lokalnie w woj. pomorskim wystąpiły podtopienia. Dlatego też strażacy na tym obszarze interweniowali kilkadziesiąt razy. Nie doszło jednak na szczęście do lokalnych powodzi błyskawicznych.
Przyczyną tak silnych ulew okazał się spływ nad znacznie chłodniejszego powietrza pochodzenia arktycznego morskiego nad cieplejszy Bałtyk. Doszło do zaostrzenia się pionowego gradientu temperatury, co doprowadziło do wystąpienia niestabilności i rozwoju chmur kłębiastych Cumulonimbus z opadami o znacznym natężeniu. W ciągu kilkudziesięciu minut potrafiło spaść nawet 15-30 mm deszczu. Komórki konwekcyjne przemieszczały się jedna za drugą znad tego akwenu, co prowadziło do dużej akumulacji opadów nad jednym obszarem. Pojawiły się nieliczne wyładowania atmosferyczne, a ponadto z uwagi na bliskość niżu znad Skandynawii występował silny wiatr, który w porywach osiągał 80 km/h. Z danych w bazie ESWD wynika, że lokalnie w minionych dniach pojawiały się trąby wodne. Szczególnie w pobliżu duńskiej wyspy Bornholm.
W kolejnych dniach przelotnych opadów konwekcyjnych i burz nie zabraknie. W górach natomiast przybędzie śniegu. Podczas ubiegłej nocy śnieg spadł po polskiej stronie Tatr, miejscami biały puch padał również w Sudetach.
Fanipogody.pl
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC
1 komentarz do “Potężne ulewy i lokalne burze przeszły nad północną Polską. Spadło ponad 100 mm deszczu, wystąpiły podtopienia”
Możliwość komentowania została wyłączona.