Przed nami bardzo słaba pogoda we wschodniej części kraju. Załamanie pogody związane z niżem Reili jest już blisko granic naszego kraju. Od rana bardzo intensywne opady deszczu, lokalnie ulewy występują na południowym wschodzie Polski. Jednak w kolejnych godzinach deszcz możliwy jest praktycznie w każdym zakątku kraju. Dodatkowo pojawią burze i niezbyt wysokie temperatury powietrza.
Załamanie pogody na wschodzie. Czym jest spowodowane?
Już w piątek pisałem o głębokim niżu Reili, który przynosił silne załamanie pogody we Włoszech, czy na Bałkanach. W regionie przechodziły burze, lokalnie bardzo silne. Już w tamtym wpisie pisałem, że ośrodek tek przesuwał będzie sią na północny wschód, by mijając Polskę od strony wschodniej dotrzeć aż nad zachodnią Rosję.
Obecnie centrum niżu znajduje się na granicy Ukrainy i Białorusi. Dlatego pogoda dziś, zwłaszcza na wschodzie kraju będzie bardzo zła. Reili niesie ze potężną strefę zachmurzenia wraz z opadami deszczu u lokalnymi opadami. Dziś załamanie pogody dotyka obszarów od od Węgier i Rumunii, po wschód Polski, Ukrainę, Białoruś, Republiki Bałtyckie i zachód Rosji. Bardzo rozległą strefę zachmurzenia widać na skanie satelitarnym w spektrum podczerwieni na sat24.com
Ciśnienie w centrum niżu spadło w okolice 990 hPa. W połączeniu z coraz silniejszym wyżem Stefan z rejonu Wysp Brytyjskich w regionie obserwujemy spory gradient ciśnienia. Dzisiejsze załamanie pogody to więc również silny wiatr. O tym w dalszej części tekstu. Przeczytaj: Ochłodzenie w Polsce. Najnowsze prognozy
Silne opady deszczu, lokalnie ulewy
Podczas gdy praktycznie cała Polska znajduje się od rana pod chmurami, te niosą intensywne opady deszczu na wschodzie Polski. Spójrzmy na skan z radaru opadów dostępnego na stronie Awiacja IMGW.
Doskonale widać tu, że strefa zachmurzenia frontowego dotarła już na południowy wschód naszego kraju. W kolejnych godzinach załamanie pogody dotrze również do pozostałych regionów wschodnich. Podczas gdy modele numeryczne prognozowały silne opady poza wschodnimi granicami kraju, od rana bardzo intensywnie pada od Podkarpacia po wschód Ziemi Świętokrzyskiej, południe Mazowsza i całą Lubelszczyznę. Podczas porannego spaceru z psem byłem świadkiem krótkotrwałej, lecz bardzo intensywnej ulewy (wredna pogoda, trafiła idealnie w spacer). Deszcz padał naprawdę bardzo intensywnie, po czym po kilku minutach intensywność opadu znów spadła do umiarkowanej. Jednak widać, że dzisiejsza strefa zachmurzenia na wschodzie ma potencjał do generowania silnych opadów deszczu, wręcz ulew. Jednak najsilniejsze opady deszczu, wręcz ulewy wystąpią i tak poza wschodnimi granicami Polski.
Widać, że w pasie od Węgier przez Ukrainę po Rosję najbliższe kilkanaście godzin przyniesie sumy opadowe na poziomie 70-90 mm wody na metr kwadratowy. W Polsce aż tak mocno padać nie powinno jednak na wschodzie również spodziewamy się do 20-30 mm opady podczas najbliższej doby. Przeczytaj: Śnieg spadł na południu Polski
Burze i silny wiatr w Polsce
Podczas, gdy na wschodzie strefa opadów związane z niżem przynosi opady ciągłe o zmiennym natężeniu, z innym rodzajem opadów będziemy mieli dziś do czynienia na północy Polski. Spływa tam chłodne, chwiejne powietrze z północy. Przy wspomaganiu ruchów wznoszących w obszarze obniżonego ciśnienia, na północy kraju od godzin porannych dochodzi do rozwoju chmur kłębiastych. Obecnie wyładowania atmosferyczne występują na zachód od Kołobrzegu. Grzmi również już nad wodami Bałtyku. W kolejnych godzinach burz i silnych, lokalnych opadów konwekcyjnych nad Polską Północną będzie przybywać. Deszcz przelotnie padać będzie również w innych zakątkach kraju. Widać, że załamanie pogody dziś w kraju dotknie praktycznie mieszkańców każdego regionu. O opadach napisałem już chyba praktycznie wszystko, sprawdźmy inne parametry pogody jakie będą nam towarzyszyć dziś i w kolejnych dniach.
Powyżej prognoza wiatru dla Polski na niedzielę 18 września. Nie będzie to może wichura niszcząca, jednak wiatr będzie zdecydowanie dokładał swoją cegiełkę do dzisiejszego załamania pogody. Na południu kraju, na obszarach podgórskich wiać może naprawdę solidnie, do 70-80 km/h. Na nizinach wiało będzie słabiej, w porywach do 50 km/h. Silny, odczuwalny wiatr zostanie z nami również w kolejnych dniach. Podobnie jak niskie temperatury powietrza. Jesień w pełni. Jednak na przyszły weekend modele numeryczne widzą światełko w tunelu. Czyżby złota, polska jesień jeszcze pojawiła się w kraju?
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie
2 komentarze do “Załamanie pogody blisko Polski. Cyklon Reili niesie ulewy 70-90 mm, silny wiatr i burze”
Możliwość komentowania została wyłączona.