Dzisiejszego ranka zauważyłem, że wyliczenia modeli odnośnie temperatury w Polsce ulegają lekkim korektom. Upał w Polsce oczywiście wystąpi w najbliższym czasie, jednak wg. najnowszych wyliczeń modeli nie będzie już to tak porażająca i długotrwała fala upałów. Nie oznacza to jednak olbrzymich problemów w innych regionach Europy. Stary Kontynent trawią pożary i susza. Zobaczmy, gdzie sytuacja obecnie wygląda najgorzej.
Pożary trawią Grecję
Grecja nie jest może obecnie krajem, który zmaga się z najsilniejszym upałem w Europie. Jednak odkąd pamiętam to właśnie Grecja co roku trafia na pierwsze strony gazet w kontekście trawiących ją pożarów. Niestety tak jest również i w tym sezonie. Podczas gdy największy upał do Europy dopiero nadejdzie, Grecy już zmagają się z olbrzymią plagą pożarów w swoim kraju. Poniższe obrazy są naprawdę przerażające.
W ostatnich dniach w Grecjii zanotowano ponad 50 pożarów, które wymknęły się spod kontroli. Szczęśliwie strażakom udało się tym razem poskromić żywioł. Jednak kwestią czasu jest, jak w poprzednich latach, gdy pożary zaczną bezpośrednio zagrażać zarówno mieszkańcom, jak i turystom. W Grecji, podobnie jak w Turcji letnie pożary to prawdziwa zmora zarówno dla tubylców, jak i osób przyjeżdzające w te regiony na wypoczynej.
Nie tylko pożary, ale i silne susza problemem Europy
Silny upał od wielu dni, a nawet tygodni panuje w pasie Europy Południowej. Do tego dochodzą częste okresy z suchą, wyżową pogodą. Opady na południu występują naprawdę rzadko, choć kilka dni temu we Włoszech, czy Grecji przeszły nawałnice (o tym w Pogodowych Faktach). Przewaga suchych okresów i naprawdę silny upał przekłada się nie tylko na pożary. Europę trawi susza. Zagrożony suszą jest obszar praktycznie całej Europy Zachodniej, Południowej i Centralnej.
Powyżej aktualna mapa z Europejskiego Obserwatorium Badań nad suszą. Widać tu, że obszar zagrożony suszą w Europie jest naprawdę ogromny. Nakładając na to pożary, które również niszczą uprawy rolne, przed nami naprawdę ciężki okres jeśli chodzi o żywność. Na to wszystko nałóżmy jeszcze wojnę na Ukrainie. Ukraina jest jednak z największych eksporterów zboża na Świecie. Obecnie obserwujemy olbrzymie problemy z eksportem zboża z Ukrainy do Europy (problemy między innymi z przeładunkiem w Polsce). Wszystkie te czynniki dają nam mocno do zastanowienia. Susza w tym sezonie przynieść może problemy w branży spożywczej jakich nie obserwowaliśmy od dziesiątek lat.
Będzie jeszcze gorzej. Silny upał nie ustąpi
Niestety prognozy pogody nie przynoszą dobrych wieści. Przed mieszkańcami Europy gorący, bardzo upalny okres w pogodzie. Na zachodzie kontynentu rozbudował się silny antycyklon. W związku z tym z południa w głąb kontynentu napływać będzie gorące, zwrotnikowe powietrza znad Afryki.
Przyniesie to falę upałów w niemal całej Europie. Na południu kontynentu upał będzie wręcz piekielny, gdyż słupki rtęci dochodziły będą do 45 stopni Celsjusza. Z pewnością spowoduje to, że pożary występowały będą w jeszcze większej ilości regionów Europy. Pogłębi się również susza. To bardzo złe wieści, ponieważ już teraz w Europie sytuacja jest bardzo zła. Przykładowo we Włoszech w kilku regionach wprowadzono stan wyjątkowy z powodu suszy. Woda jest reglamentowana.
To samo obserwujemy w Hiszpanii, Portugalii, czy choćby Rumunii. U nas problemy związane z suszą trwają również od wielu dni. O tym jak zły stan hydrologiczny mamy w kraju niech świadczy stan królowej polskich rzek. Stan Wisły na początku lipca mierzony w Warszawie to zaledwie 33 centymetry. Przypomnijmy, że fala upałów przed nami, a najniższy poziom Wisły na stacji Bulwary Wiślane w stolicy to 26 cm. Sytuacja do końca lipca stanie się zła również u nas. Szczęśliwie nie ma jeszcze informacji o tym, że w Polsce wybuchają groźniejsze, niekontrolowane pożary lasów, czy łąk spowodowane suszą i upałem.
