Szok. Mróz -36 na północy. Upał 31 stopni na południu. Prawie 70 stopni różnicy jednej doby w Europie

Pogoda w Europie na koniec listopada płata figle. Podczas gdy mieszkańcy Europy Zachodniej i Centralnej zmagają się z kolejnymi niżami, wichurami, czy śnieżycami, na południu kontynentu nieśmiało pojawił się upał. Wczoraj w Turcji słupki rtęci pokazały 31 stopni na plusie. W tym samym czasie w Skandynawii panował siarczysty mróz. Tak potężnej różnicy temperatury na kontynencie nie pamiętam. Zobaczmy szczegóły. Pod koniec wpisu wspomnę również o prognozach dla Europy i Polski na najbliższe dni.

Mróz na północy, upał na południu

Od kilkunastu dni na północy Europy panuje siarczysty mróz. Temperatura spada w Szwecji do -37 stopni Celsjusza. Widać to choćby na powyższym zestawieniu temperatur minimalnych za ostatnią dobę. Aż w 10 ośrodkach zanotowano mróz poniżej -30 stopni Celsjusza. Widać, że zima w Szwecji pokazuje obecnie swe mroźne oblicze.

Mróz w Szwecji

Szokujące jest natomiast to, że ostatniej doby nad Europą różnica temperatury wynosiła prawie siedemdziesiąt stopni Celsjusza. Podczas gdy w Szwecji panował mróz, na południu Turcji mieliśmy upalny dzień, gdyż temperatury osiągnęły 31 stopni Celsjusza powyżej zera. Taka sytuacja na prawdę nie zdarza się często na naszym kontynencie. Co innego w Ameryce Północnej, czy Południowej oraz Afryce, gdzie różnice temperatury na poziomie kilkudziesięciu stopni są na porządku dziennym.

Mróz nie odpuści. W grudniu obejmie większą część Europy

Widać, że obecnie najsilniejszy mróz panuje we wspomnianej wyżej Szwecji. Tutaj praktycznie co dobę słupki rtęci spadają poniżej -30 kresek. W najbliższych dniach silny mróz rozleje się również w pasie od Łotwy i Estonii przez całą północną Rosję. Tutaj również mrozy będą siarczyste, a spadki temperatury poniżej -20 stopni będą normą.

W nadchodzący weekend ochłodzenie dotrze również do naszych wschodnich sąsiadów. Temperatura na Ukrainie, Białorusi, czy Litwie spadać może do -10 stopni. Jakie to będzie miało wpływ na mróz w Polsce opiszę w dalszej części wpisu. Tutaj skupiam się wyłącznie na Europie. Bardzo zimno w wielu regionach Europy zrobi się w przyszłym tygodniu. Mróz nawet dwucyfrowy obejmie Europę Centralną, a nawet Bałkany. To będzie również czas, w którym w wielu regionach Europy pojawią się opady śniegu. Jest więc szansa, że początek grudnia przyniesie całkiem zimową aurę na kontynencie.

Chłód dotrze również do Polski

Do tej pory wspomnieliśmy o szokującej różnicy temperatur jaka ostatnia pojawiła się między południem, a północą Europy. Wiemy już także, że wraz z początkiem grudnia mróz rozleje się na znacznym obszarze Europy. Sprawdźmy teraz co czeka nas w Polsce odnośnie temperatur powietrza.

Mróz ustąpi na dwa dni w Polsce

Już wczoraj, wraz z frontem ciepłym do Polski napływać zaczęło cieplejsze powietrze. Mróz wypchany został na wschód od kraju. Ciepło w kraju będzie jeszcze dziś i jutro. Niestety skutkowało będzie to całkowitym zanikiem pokrywy śnieżnej na nizinach w Polsce. Dla fanów zimy i niskich temperatur (a w grudniu chyba wszyscy chcemy zimy w Polsce) mam dobre wiadomości. Już od piątku w nasz region powrócą niższe temperatury, a opady śniegu które również będą pojawiały się w regionie dają nadzieję, że krajobrazy za oknem znów zabielą się. Dodatkowo modele numeryczne zaczynają być zgodne w swoich wyliczeniach. Po 6 grudnia w Polsce pojawi się silniejszy mróz. Widzą to zarówno ECMWF, jak i GFS.

Mróz w Polsce po 6 grudnia będzie silniejszy

Grudzień przyniesie już okresy, gdzie mróz w Polsce będzie całodobowy. To dobra wiadomość dla wszystkich. Najgorszym rodzajem pogody jest taki jaki panuje obecnie. Temperatury wahają się w okolicach zera i zarówno kierowcy, jak i piesi w każdej porze doby mogą być zaskoczeni śliską nawierzchnią. Warto wspomnieć, że w okolicach 8-9 grudnia modele numeryczne widzą dość rozległą śnieżycę, które przejdzie nad Polską. To wszystko w okresie, gdy w regionie panował będzie całodobowy mróz. Czyżby tegoroczny grudzień nas zaskoczył i w końcu krajobrazy i temperatury będą zimowe? Trzymam kciuki.