Fani Pogody

Pogoda w Polsce i na Świecie. Prognoza pogody codzienna i długoterminowa

Upał do 33 stopni blisko Polski. Jednak niedługo w Europę uderzy „jęzor chłodu”. Mróz do -5 stopni coraz bliżej

Upał ustąpi. Nadchodzi mróz

Patrząc na pogodę za oknem aż trudno uwierzyć, że za kilkanaście dni z szaf wyjmiemy cieplejsze ubrania, a przed wyjazdem zmierzymy się z porannym skrobaniem szyb. Przymrozki (a nawet mróz) nie dotyczą całej Polski, ale prognozy dla wschodniej części kraju stabilizują się. Trzecia dekada września przyniesie silne ochłodzenie, tymczasem blisko kraju panuje prawdziwie letni upał. Zapraszam na wpis poświęcony zmianom jakie zajdą w pogodzie w najbliższym czasie. Wpis jest niejako uzupełnieniem prognozy pogody długoterminowej na 16 dni dla Polski.

Upał całkiem blisko Polski

Obecnie panująca w naszym regionie to prawdziwy wybuch lata we wrześniu. Dziś i jutro w Polsce zobaczymy temperatury na poziomie 25-27 stopni Celsjusza. Tak ciepło ma być dziś na południowym zachodzie kraju. Jutro z kolei najcieplej na południowym wschodzie. Poniżej prognoza temperatury właśnie na czwartek wg. modelu GFS (źródło)

Widać tutaj, że na południu i południowym wschodzie zrobi się jeszcze naprawdę gorąco. Jeszcze wyższe temperatury notujemy za naszymi południowymi granicami. Na Słowacji, a przede wszystkim na Węgrzech mamy do czynienia z prawdziwym upałem. Słupki rtęci wskazują nawet 31-33 stopni ciepła. Ostatnie dni przyniosły w wielu regionach jeszcze większy upał. W Hiszpanii było ponad 34 stopnie. Podobnie jak we Włoszech, czy na południu Francji. Nie wspominając o rekordach temperatury w USA.

Upał w Europie coraz słabszy

Może trochę źle sformułowałem nagłówek tego akapitu. Upał nie będzie może słabszy, co będzie coraz bardziej ograniczał się do krańców południowych kontynentu. To całkiem logiczne, rozpoczynamy drugą połowę września.

Upał ogranicza się do południa Europy

Stopniowe ograniczanie upałów do krańców Europy południowej widać na poniżej prognozie temperatury na 18 września. Temperatury powyżej 30 stopni występują już tylko na południu Hiszpanii, Włoch, czy w Grecji oraz w Turcji. Na tej samej mapie widać doskonale jak z północnego wschodu coraz głębiej do Europy docierać zaczyna chłodniejsze powietrze. Podczas gdy na południu panuje upał, na północy kontynentu pojawiać zaczynają się przymrozki nawet w dzień! Te masy powietrza z każdym dniem w trzeciej dekadzie września spływały będą bardziej na południe kontynentu.

Ochłodzenie. Kiedy i jak silne?

Piszę o upałach, bo długo możemy ich już nie zobaczyć. Akurat w tym przypadku upał w Europie i tak utrzymuje się dość długo. A już obecnie trwająca fala ciepła w Europie Centralnej jest bardzo miłym, choć wcale nieczęstym zaskoczeniem. Niestety, taki rodzaj pogody nie potrwa już długo. Zobaczmy animację prognozy temperatury do końca września 2021.

Gorące, upalne powietrze utrzymuje się jeszcze w naszym regionie do końca obecnego tygodnia. Już w sobotę 18 września z północy napływać zaczyna coraz chłodniejsza masa powietrza. Okolice 20 września to już chłód w całej wschodniej części Polski. Temperatury nocami i o poranku spadać będą lokalnie nawet poniżej zera. W górach i na terenach podgórskich mróz jest niemal pewny. Spójrzmy na wyliczenia modelu ECMWF. Na południu kraju model wylicza -2 stopnie Celsjusza. Oznacza to, że przy gruncie spadki będą jeszcze większe.

Był upał, będzie mróz

Jestem przekonany, że w okolicach 20 września w Polsce odnotowane zostaną temperatury na poziomie kilku stopni poniżej zera. Mróz na wschodzie kontynentu będzie jeszcze większy. Modele numeryczne widzą spadki temperatury do -5 stopni. Jednak nie można wykluczyć tu jeszcze większych spadków. Do tego model GEFS widzi prawdopodobieństwo opadów śniegu na terenach północno zachodniej Rosji, czy na Białorusi. Czy atak zimy we wrześnie się sprawdzi? Tego pewien nie jestem. Jednak silne ochłodzenie dotrze do nas za kilka dni. I to jest informacja praktycznie już pewna.