Upał odpuścił tylko na chwilę? Afrykański żar do 40 stopni w Europie

Z ulgą przyjęliśmy prognozy na najbliższe kilka dni. Upał odpuścił mieszkańcom całej Polski. W końcu temperatury są przyjemnie letnie. Z nieba nie leję się afrykański żar. We wpisie pokażę, że nie we wszystkich regionach Europy upał odpuścił sprawdzę też kiedy upał ponownie zawitać może do Polski.

Upał odpuścił, ale to nie jest silne ochłodzenie

Jest takie powiedzenie, że jak na dworze jest 16 stopni to w kwietniu ubiera się krótkie spodenki, a w lipcu kurtki. Tym razem ochłodzenie nie pozwoli nam nosić kurtek. Owszem, upał w Polsce odpuścił, ale spływające z północnego wschodu powietrze nie jest specjalnie chłodne. Temperatury w Polsce w najbliższych dniach spadną nawet w okolice 20 stopni. Jednak nie jest to ochłodzenie silne. Ot, przyjemne, letnie temperatury w kraju.

Upał odpuścił, jednak ochłodzenie nie jest silne

Powyższa prognoza temperatury na wtorek 20 lipca idealnie obrazuje jakie wartości będą pokazywały termometry w najbliższych dniach. O upale w Polsce mowy być nie może. Jednak minimalną temperaturą w dzień dziś, we wtorek czy środę będą okolice 22 stopni. Od czwartku znów zacznie robić się cieplej. Słupki rtęci powędrują w okolice 24-26 kresek, więc znów zrobi się gorąco. Na tą chwilę zdradzę, że upał powróci do kraju jeszcze w lipcu. Jednak teraz sprawdźmy co dzieje się w Europie. A na południu kontynentu afrykański żar nie odpuszcza.

Żar z nieba. Nawet 45 stopni w Europie

Powietrze zwrotnikowe zostało wczoraj wypchnięte za południowo wschodnie granice Polski. Nie oznacza to, że wszędzie na kontynencie zrobiło się chłodniej. Wystarczy spojrzeć na temperatury w Europie Południowej, by zobaczyć, że upał w regionie nie odpuści.

Upał na południu. Afrykański żar do 43 stopni

Wystarczy spojrzeć na pierwszą z brzegu prognozę temperatury dla południa Europy (źródło mapy). Choćby w Hiszpanii upał przekraczał będzie 40 stopni Celsjusza. Lokalnie nie wykluczone jest, że temperatura przekroczy 45 stopni. Rekord upału dla Hiszpanii raczej nie zostanie pobity (to lekko ponad 47 stopni). Równie gorąco co na Półwyspie Iberyjskim będzie w tym tygodniu we Włoszech. W okolicach Rzymu słupki rtęci wskażą nawet 38 stopni Celsjusza. To bardzo silny upał, który ciężko znosi się w centrum wielkiego miasta. Wysokie temperatury i upały nie opuszczą również mieszkańców Bałkanów, Grecji, czy Węgier i Rumunii. Do wysokich temperatur doliczyć trzeba również burze. Pogoda w Europie znów przyniesie silne nawałnice z olbrzymim gradem i nawalnymi opadami deszczu.

Czy upał powróci do Polski jeszcze w lipcu?

Modele numeryczne wciąż nie są zgodne co do wysokości temperatury pod koniec bieżącego tygodnia i w najbliższy weekend. Jedno jest pewne. Po kilku dniach nieco niższych temperatur upał do Polski powróci. Spójrzmy na animację prognozy temperatury wg. GFS na najbliższe dni.

Widać tutaj, że już w piątek na zachodzie kraju może zrobić się ponownie bardzo gorąco. Nie będzie to silny upał, jednak słupki rtęci mogą lokalnie przekroczyć 30 stopni Celsjusza. Jeszcze wyższe temperatury widzi model na sobotę i niedzielę. W przyszły weekend upał sięgać może 32-33 stopni Celsjusza. W przyszły poniedziałek i wtorek upalnie zrobi się na wschodzie kraju. Od zachodu do Polski może wkroczyć front atmosferyczny przynosząc kolejną porcję burz i nawałnic. Zawsze przy tak wysokich temperaturach burze mogą być groźne, a nawet niszczące. O burzach jednak pisali będziemy w oddzielnych wpisach. Tutaj skupiamy się na upale.

Podsumowując, przed nami kilka chłodniejszych dni z przyjemną, letnią temperaturą. Upał wypchnięty został na południe Europy, gdzie lokalnie temperatury przekraczają 40 stopni Celsjusza. W Polsce bardzo gorąco zrobi się od piątku. Znów wrócą upały. Na jak długo i jak będą silne. Wyliczenia modeli ustabilizują się z pewnością w okolicy połowy tygodnia. Wtedy będę mógł napisać znacznie więcej. Teraz wiadomo jednak, że upał do Polski powróci jeszcze w lipcu. Zachęcam również do zapoznania się z wydaną wczoraj pogodą długoterminową na 16 dla Polski.