Przed nami bardzo ciekawy i dynamiczny okres w pogodzie. Atlantyk stał się bardzo aktywny. Raz za razem w Europę uderzają kolejne, dość głębokie niże. Mieszkańcy Europy Zachodniej od pewnego okresu zmagają się z silnym wiatrem i załamaniem pogody. Sytuacja ta nie zmieni się w kilku najbliższych dniach. O kolejnej silnej wichurze na zachodzie pisaliśmy tutaj. Jednak dzisiejszy wpis traktuje o bardzo wysokich temperaturach w Polsce za kilka dni.
Zrobi się gorąco w Polsce. Bardzo wysokie temperatury
Na wschodzie kontynentu stacjonują ośrodki wysokiego ciśnienia. W zestawieniu z niżami atlantyckimi w wielu regionach Europy wystąpi duży gradient ciśnienia. Co za tym idzie, będzie silnie wiało również w Europie Centralnej. Polska z silnym wiatrem (również halnym) zmierzy się w nadchodzący weekend. Jednak silny wiatr z południa to nie wszystko co czeka nas w weekend w pogodzie. Otóż z południa kontynentu napłyną do Polski bardzo ciepłe masy powietrza. Zwłaszcza w Polsce południowej, centralnej i wschodniej zrobi się naprawdę gorąco.
Na powyższej mapie temperatury na poziomie 850 hPa na niedzielny poranek widać jak do Polski napływa gorące powietrze zwrotnikowe z południa Europy. Skutkowało to będzie dużym wzrostem temperatury. Jak na początek października w Polsce zrobi się naprawdę gorąco. Temperatura na wschodzie i w centrum Polski wyniesie w niedzielę nawet 25 stopni Celsjusza w cieniu.
Rekordu temperatury w październiku nie będzie
Równie gorąco jak w niedzielę będzie w Polsce również w poniedziałek 5 października. Ponownie termometry w Polsce wschodniej i centralnej wskazywały będą nawet 23-24 stopnie powyżej zera. O upale oczywiście mowy już być nie może. Jako ciekawostkę podamy, że rekordowe temperatury w październiku padły w roku 1966. Wtedy to w wielu regionach Polski termometry wskazywały ponad 28 stopni. Obecny napływ gorących mas powietrza raczej rekordu nie ustanowi, jednak w Polsce zrobi się naprawdę gorąco. Aktualną temperaturę w Polsce sprawdzić można na tej stronie.