Zima w lutym 2021 ma bardzo ciekawy i dynamiczny przebieg. Siarczysty mróz i intensywne śnieżyce obejmują swym zasięgiem „egzotyczne” dla zimy regiony. W ostatnich dniach z gigantycznym atakiem zimy zmagają się Grecy.
Atak zimy jakiego nie było w Grecji od lat
Już w poprzednich wpisach wspominaliśmy, że „jęzor chłodu” wlał się na południe Europy, a nawet do północnej Afryki. Od weekendu silne śnieżyce, a nawet burze śnieżne przechodzą na Bałkanach a także w Grecji. „To najsilniejszy atak zimy odkąd pamiętam” – mówi nie jeden mieszkaniec Grecji w ostatnich dniach.
Słowa te potwierdzają władze. Szef Narodowej Służby Pogodowej potwierdza, że przechodzące w ostatnich dniach śnieżyce nad Grecją są najbardziej intensywnymi opadami śniegu od 12 lat. Dziesiątki tysięcy mieszkańców Grecji zostało w ostatnich dniach bez prądu. To skutek silnych opadów mokrego, ciężkiego śniegu. Śnieg powodował łamanie się drzew i zrywanie sieci wysokiego napięcia. W związku z tym przerwy w dostawie prądu zdarzają się w Grecji do tej pory.
Greckie służby drogowe nie są przygotowane na aż tak silny atak zimy. Dlatego też władze w niektórych, zwłaszcza górskich regionach zamykają drogi. Ze względu na bardzo trudne warunki drogowe władze apelują o nie udawanie się w podróże samochodowe.
Zima na południu Europy nie odpuszcza
Podczas gdy nad Polską trwa prawdziwa walka zimy i wiosny, arktyczne masy powietrza zawędrowały na południowy wschód Europy. Jeszcze przed weekendem w Atenach termometry wskazywały 22 stopni ciepła. W przeciągu kilku dni w stolicy Grecji zapanował mróz i spadły potężne ilości śniegu.
Godne uwagi są również dzisiejsze temperatury na południowym wschodzie Europy (źródło mapy meteociel.fr). Na Bałkanach, w Grecji, czy północnej Turcji mróz jest dwucyfrowy. Jest tam dużo chłodniej niż choćby w naszym kraju. W samej północnej Grecji są miejsca, gdzie mróz sięga -22 stopni Celsjusza. Bezsprzecznie jest to zjawisko godne odnotowania.
Równie zimowe warunki panują obecnie w Turcji. Podobnie do pozostałych mieszkańców regionu Turcy zmagają się z mrozami i intensywnymi opadami śniegu. Styczniowy atak zimy w tym kraju pokazał, że Turcy są całkowicie nieprzygotowani na silne opady śniegu jakie nawiedzają ich od początku 2021 roku.
Podsumowując należy napisać, że obecna zima jest zdecydowanie najsilniejszą od lat nie tylko w Europie Centralnej i Wschodniej. Rozpad wiru polarnego przyczynił się do pojawiania się silnych mrozów również w regionach oddalonych bardzo na południe, czyli tam gdzie zima jest rzadkością.
*zdjęcie tytułowe pochodzi to kadr z filmu o śnieżycy w Grecji zamieszczonego na tym kanale YouTube.