W czwartek centralna część Europejskiego Obszaru Synoptycznego jest pod wpływem głębokiego i aktywnego niżu o imieniu „CORNELIUS”, jaki znad Morza Norweskiego wędruje na północny wschód. Na krótko cała Polska znajdzie się w ciepłym wycinku niżu, między frontem ciepłym a zbliżającym się od zachodu chłodnym frontem atmosferycznym. Na dużą uwagę zasługuje układ linii frontu, sugerujący możliwość wystąpienia w górach wiatru fenowego, w tym silnego i porywistego, który w najwyższych partiach gór i u ich podnóży może przekroczyć 100 km/h.
Od Niemiec wkroczyło zachmurzenie, prognozowane są niewielkie opady deszczu, zwłaszcza na północy kraju, w nocy opady prawie w całym kraju. W piątek od zachodu wkraczać będzie chłodny front atmosferycznymi z opadami deszczu, natomiast w górach deszczu ze śniegiem. Wzrastać będzie różnica ciśnienia, szczególnie nad Bałtykiem i na Wybrzeżu, prognozowane są silny wiatr, do 80-100 km/h. W chłodniejszej masie powietrza polarnego morskiego za frontem formować będzie zachmurzenie kłębiaste, wyliczane są słabe przelotne opady. Prognozowane są także niższe temperatury względem czwartkowego dnia.
Na wyższych poziomach izobarycznych, czyli (500 i 850 hPa) zachodzą równie kluczowe zmiany. Jeszcze w środę byliśmy w przedniej części klina geopotencjału na poziomie 500 hPa (5500 m.n.p.g), dzisiaj już w jego tylnej części a przedniej części górnej zatoki. Dzięki takiej konfiguracji pola termobarycznego jesteśmy w maksimum fazy adwekcji ciepłego powietrza znad Morza Śródziemnego .Już jutro klin w polu geopotencjału i klin ciepła zostaną wyparte na wschód przez górną zatokę niżową, dynamiki nabierze ponownie zachodnia cyrkulacja strefowa z jej kolejnymi niżami i zaburzeniami falowymi, napływać zacznie chłodniejsze powietrze polarne morskie.
Do końca tygodnia utrzyma się duża dynamika w pogodzie. Silny wiatr i sporo opadów atmosferycznych. Miejscami mogą wystąpić nawet opady deszczu ze śniegiem, zwłaszcza na Warmii i Mazurach oraz Podlasiu w weekend.
Sytuacja synoptyczna na dzień 7 marca 2019 r. godzina 12 UTC. Polska w rozległym ciepłym wycinku niżu. Od zachodu jednak zbliżać ma się front chłodny, który przyniesie zmianę pogody.
