Cyklon Linus spowoduje atak zimy w Polsce. Będzie mróz, krajobrazy na nizinach i wyżynach gwałtownie się zabielą. Śniegu przybędzie również w górach i na obszarach podgórskich.
Cyklon atlantycki sprowadzi pierwszy tak poważny atak zimy tej jesieni
Prognozy wskazują, że w najbliższy weekend czeka nas pierwszy w tym sezonie tak intensywny atak zimy, który przyniesie cyklon o imieniu Linus, który nadejdzie z zachodu i przesunie się następnie w rejon Morza Czarnego. W jego tylnej części spłynie szerokim strumieniem powietrze pochodzenia arktycznego i opady deszczu przejdą w deszcz ze śniegiem oraz śnieg. Największe opady zimowe zdarzą się na południu, ale śnieg popada m.in w centrum, wschodzie i południowym – wschodzie. Drogi i chodniki staną się śliskie i oblodzone, dlatego dla wielu kierowców będzie to pierwszy „sprawdzian” w czasie mijającego sezonu jesiennego. Na ciągi komunikacyjne wyjadą solarki i piaskarki, które usuwać będą śliskość dróg oraz śnieg i błoto pośniegowe.
Coraz więcej wiodących modeli numerycznych zaczyna sygnalizować pierwszy tak poważny atak zimy w listopadzie, który wystąpi nie tylko w górach, ale również na obszarach niżej położonych. Przyniesie go cyklon z rodowodem atlantyckim i otrzymał już imię Linus od Wolnego Instytutu Meteorologicznego z Berlina. Już jutro omawiany niż baryczny znajdzie się w rejonie Zatoki Biskajskiej, następnie przemieści się nad Francję, Niemcy, Czechy, przechodząc przez południową część Polski w piątek, natomiast w sobotę ulokuje się w rejonie Morza Czarnego.
Prognoza sytuacji barycznej na 16.11.2023, 12 UTC według DWD dla Europy i obszarów przyległych
Deszcz przejdzie w śnieg. Pierwszy atak zimy na nizinach może sprawić problemy kierowcom
Przeważający obszar naszego kraju znajdzie się w zasięgu frontu atmosferycznego, przynosząc opady deszczu w piątek. Jednak z biegiem godzin, a zwłaszcza w nocy z piątku na sobotę zaczną one przechodzić w deszcz ze śniegiem i śnieg, gdyż w tylnej części cyklonu zacznie spływać powietrze pochodzenia arktycznego. Prognozy numeryczne zakładają występowanie opadów mieszanych i mokrego śniegu w pasie dzielnic północnych, centralnych, wschodnich i południowych. Już w nocy z 17/18 listopada 2023 r. w niektórych regionach poza górami, dojdzie do zabielenia krajobrazów. W wielu województwach będzie to pierwszy śnieg tej jesieni.
Sytuacja baryczna na 17.11.2023, 12 UTC dla Europy i obszarów przyległych według DWD
Nieuniknione jest to, że z biegiem godzin nocnych z piątku na sobotę coraz więcej regionów Polski objętych będzie opadami śniegu. Temperatura ma z każdą godziną wyraźnie spadać, co ma mieć związek z adwekcją powietrza pochodzenia arktycznego w tylnej części cyklonu, który znajdzie się nad Ukrainą. Dlatego drogi i chodniki staną się śliski oraz oblodzone. Będą niebezpieczne warunki do jazdy.
Sytuacja baryczna na 18 listopada 2023, 12 UTC dla Europy i obszarów przyległych według DWD
Epizod zimowy nie będzie trwały, ale krajobrazy w wielu regionach szybko się zabielą
Pod pewnym znakiem zapytania precyzyjny zasięg i wysokość opadów śniegu. Jednak w ciągu najbliższych 24-48 godzin obserwować będziemy stabilizacje wiązek prognostycznych i prognoz operacyjnych. Pomiędzy modelami europejskimi i amerykańskimi widoczne są bardzo duże rozbieżności, jeśli chodzi o prognozowany zasięg pierwszej tak istotnej na nizinach i wyżynach pokrywy śnieżnej w tym sezonie jesiennym. Nie zmienia to faktu, że w sobotę rano na sporym obszarze Polski zrobi się biało, ale pierwszy śnieg z pewnością długo nie poleży i szybko stopnieje.
Zobacz też: Mróz uderzy w Polsce. Pokrywa śnieżna przekroczy 50-70 cm w górach
Najnowsze realizacje modelu ECMWF wskazują, że pokrywa śnieżna ma szanse utworzyć się od północy, centrum, sięgając po wschód, południowy – wschód i południe naszego kraju. Bardzo często jednak model europejski ECMWF pokazał nam w poprzednich sezonach zimowych, że ma tendencje do przeszacowywania zasięgu i grubości pokrywy śnieżnej. W kolejnych dniach będziemy z pewnością obserwować wyraźne korekty zasięgu i wysokości pokrywy śnieżnej. Pierwszy tak istotny atak zimy na nizinach i wyżynach będzie krótkotrwały i szybko ustąpi.
Prognoza grubości pokrywy śnieżnej do 19 listopada 2023, 06 UTC według modelu ECMWF dla Polski
Spore rozbieżności pomiędzy modelami. Cyklon namiesza w prognozach dla Polski
Dużo większy zasięg i wysokość pokrywy śnieżnej sygnalizuje nam model francuski APREGE. Jednak najprawdopodobniej w jego przypadku mamy do czynienia ze znacznym zawyżeniem zasięgu i grubości białego puchu na przeważającym obszarze Polski, spoglądając na prognozy innych modeli numerycznych. Dużo mniej śniegu na znacznie mniejszym terytorium naszego kraju widzi ICON i GFS, który wskazuje, że w czasie omawianego akcentu zimowego najwięcej śniegu będzie zalegać w górach i na obszarach podgórskich.
Prognoza orientacyjna zasięgu i grubości pokrywy śnieżnej na 19 listopada 2023, 11 UTC według modelu francuskiego ARPEGE dla Polski
Prognoza orientacyjna zasięgu i grubości pokrywy śnieżnej na 18 listopada 2023, 16 UTC według modelu niemieckiego ICON dla Polski
Prognoza orientacyjna zasięgu i grubości pokrywy śnieżnej na 18 listopada 2023, 21 UTC według modelu GFS dla Polski
W kolejnych dniach podamy bardziej precyzyjne prognozy. Jednak wygląda, że cyklon atlantycki ściągnie do nas po swojej zachodniej stronie znacznie chłodniejsze powietrze arktyczne. Będą warunki do wystąpienia pierwszych tak istotnych opadów śniegu na nizinach i wyżynach. Niewykluczone, że w wyższych partiach gór w weekend będzie leżeć nawet 50-70 cm białego puchu. Prognozy nieustannie monitorujemy i już jutro podamy kolejne istotne prognozy oparte na najnowszych rozwiązaniach modeli europejskich i amerykańskich. Dlatego zalecamy śledzić nas na bieżąco. W kolejnych tygodniach nie zabraknie kolejnych epizodów zimowych.
Fanipogody.pl