Pogoda długoterminowa. Bestia ze wschodu nie zagrozi Polsce w styczniu

W polskim Internecie zaczynają pojawiać się kolejne informacje, z których wynika, że pod koniec stycznia ponownie do Polski nadejdzie siarczysty mróz. We wczorajszej prognozie długoterminowej pisaliśmy, że takie prawdopodobieństwo jest niskie i takie wyliczenia są podtrzymywane przez wiodące modele numeryczne.

Prognoza wiązek modelu GFS na okres najbliższych 16 dni dla Lublina. Nadejście bestii ze wschodu jest mało prawdopodobne do końca stycznia.

Odbudowała się nam cyrkulacja strefowa ze składową południowo-zachodnią, dlatego ocieplenie postępuje coraz bardziej w kierunku wschodnim.

Sytuacja synoptyczna na dzień 20.01.2021, 12 UTC

Pogoda. Wysokie temperatury w ciągu dnia, okresami nocne przymrozki w Polsce

W najbliższych 10 dniach średnia anomalia dobowa wyniesie od 2°C do 3°C. Jest to jednak w odniesieniu do starej normy klimatycznej z lat 1979-2000. W 2021 roku powinno podawać się odchylenie temperatury względem okresu referencyjnego 1991-2020. Problem w tym, że takie dane nie są jeszcze dostępne, co utrudnia nieco określenie anomalii względem ostatnich 30 lat dla analogicznego okresu. Na pewno jednak najchłodniejszy okres stycznia mamy za sobą.

Średnia dobowa temperatura wyniesie od -1°C na północnym-wschodzie do 0°C w centrum, wschodzie i południu. Nie ulega wątpliwości, że najcieplej na krańcach zachodnich, gdzie oscylować ma w okolicach 2°C/3°C.

Spójrzmy jeszcze na prognozowane wartości minimalne przez model GFS dla Polski. Tutaj nie ma zaskoczenia. W trzeciej dekadzie stycznia zdarzą się nocne przymrozki, a wartości mogą być o kilka stopni niższe od prognozowanych przez model GFS. Największe spadki temperatury, jeśli wystąpią, to w górach oraz na polskim biegunie zimna. Nie będą to jednak wieszczona przez wiele portali bestia ze wschodu.

Przeważnie docierać będą do nas cieplejsze masy powietrza z południowego-zachodu i zachodu o cechach polarno-morskich. Nie można jednak wykluczyć opadów o charakterze zimowym na nizinach, ale nie będą one tak intensywne jak w ubiegłych tygodniach. Na początku trzeciej dekady stycznia termometry na zachodzie pokażą nawet 9°C, w centrum do 3°C/4°C. Chłodniej na wschodzie i północnym-wschodzie do 2°C/3°C. Na południu możliwe nawet 6°C/7°C. Nieco chłodniej może zrobić się pod koniec tygodnia, bądź na początku przyszłego.

Prognozy grubości pokrywy śnieżnej do 27 stycznia 2021 dla Polski według ICON i GFS. Śniegu ubędzie, najmniej ma być go na zachodzie, gdzie temperatura będzie najwyższa. Nocami jednak w wielu regionach zdarzą się nocne przymrozki, co po dziennych roztopach może skutkować oblodzeniem dróg i chodników. Lokalnie mogą również zdarzać się opady o charakterze zimowym w nieco chłodniejszych masach powietrza.

Pogoda. Prognozy modeli klimatycznych do końca stycznia 2021 dla Polski

Na sam koniec sprawdźmy prognozy anomalii ciśnienia oraz odchyleń temperatury według ECMWF i CFS. Widać wyraźnie, że dominować ma przeważnie cyrkulacja atlantycka.

Prognoza anomalii ciśnienia na okres od 19.01.2021 do 26.01.2021. Polska będzie przeważnie pod wpływem atlantyckich niżów.

Sytuacja baryczna nie ulegnie drastycznym zmianom na przełomie stycznia i lutego, co przekreśla szanse na silne mrozy w Polsce.

Zmianę w prognozach widać dopiero na przełomie 1 i 2 dekady lutego. Do końca bieżącego miesiąca temperatura ma być przeważnie powyżej normy wieloletniej.

Również europejski model ECMWF nie sugeruje istotnego ochłodzenia w trzeciej dekadzie stycznia i na przełomie pierwszego i drugiego miesiąca roku.