Pogoda długoterminowa na 16 dni dla Polski. Spadnie śnieg, wystąpią groźne przymrozki i burze

Od kilku dni z dużą uwagą przyglądamy się prognozom modeli numerycznych. Wiele wskazuje, że w przyszłym tygodniu czeka nas silne ochłodzenie w całym kraju. Na nizinach może spaść śnieg, natomiast nocami w wielu miejscach prognozowane są przymrozki, nie tylko przy gruncie, ale także na dwóch metrach. Nadchodzi chłodny okres synoptyczny w pogodzie, który potrwa nawet do połowy maja, a niewykluczone, że dłużej. To nie będzie bardzo ciepły miesiąc w naszej części Europy.

Zgodnie z naszymi prognozami na przełomie kwietnia i maja zaczęła dominować pogoda niżowa. W wielu miejscach występowały intensywne opady deszczu. Głównie pochodzenia konwekcyjnego, przechodziły również burze. Wilgotny okres synoptyczny trwa od kilku dni, temperatury są również bardzo niskie jak na piąty miesiąc roku.

Szczególnie mocno popada w środę we wschodniej, południowo-wschodniej i południowej części kraju. W Tatrach spadnie nawet 20 cm. O intensywnych opadach więcej piszemy tutaj.

Anomalia temperatury powietrza względem okresu referencyjnego 1981-2010 za okres od 1.05.2020 do 4.05.2020. Dane meteomodel.pl

4 maja 2020 na obszarze całej Polski temperatura była poniżej normy dla analogicznego okresu 1981-2010. Podobnie jest od początku miesiąca. Dane meteomodel.pl.

Przebieg temperatury od początku maja na obszarze Polski zdradza nam, że do naszej części Europy docierają dość chłodne masy powietrza. Dane meteomodel.pl

W najbliższych dniach pozostaniemy w napływie dość chłodnych mas powietrza. W nocy z czwartku niewykluczone przygruntowe przymrozki na południu, w centrum i miejscami wschodzie. Cieplej zrobi się w weekend, gdy temperatura wzrośnie powyżej normy, ale na początku przyszłego tygodnia czeka nas gwałtowne ochłodzenie, które według najnowszych prognoz numerycznych będzie bardzo dotkliwe i potrwa kilka dni. Śnieg spadnie nie tylko w górach, tak jak to się dzieje od kilku dni, ale jest szansa, że opady białego puchu wystąpią również na nizinach. Mało prawdopodobne jest jednak utworzenie się większej pokrywy śnieżnej.

Temperatura powyżej 20 stopni wystąpi prawdopodobnie w nadchodzący weekend. W niedzielę na przeważającym obszarze Polski prawdopodobne są opady, ale temperatury będą wiosenne. Z postępującym od północnego-zachodu ochłodzeniem.

Prognozowane anomalia temperatury na obszarze Polski w okresie od 5.05.2020 do 11.05.2020 wraz ze średnią za 7 dni: Dane meteomodel.pl

1 dekada maja będzie wyjątkowo zimna z temperaturą w całym kraju poniżej normy termicznej. Wcale nie lepiej będzie po 10 maja, gdy na kilka dni zagości do nas wyjątkowo zimna masa z północy. Wtedy odchylenie temperatury od normy sięgnie nawet 8-10 stopni poniżej normy.

W perspektywie najbliższych 10 dni Polska znajdzie się pomiędzy rozległą blokadą antycyklonalną na północny-zachód od Polski a niżem nad Rosją. To warunkować ma spływ dość zimnych mas powietrza z północy. „Zimna Zośka” w tym roku nie odpuści, na co wskazują liczne prognozy modeli pogodowych.

Ulokowanie wyżu na północny-zachód od Polski zablokuje cyrkulacje strefową w naszej części Europy. RP znajdzie się dlatego w adwekcji mas z północy. W środkowych warstwach troposfery zaznaczy się górna zatoka niżowa wypełniona arktycznym chłodem.

Już w niedzielę rozpocznie się wymiana masy powietrza za frontem chłodnym zbudowanym na dużym kontraście termicznym.

W poniedziałek przeważający obszar Polski znajdzie się w zimnym powietrzu arktycznym. To nie są dobre wieści dla rolników i sadowników.

Adwekcja chłodu prognozowana jest nie tylko przez amerykański model GFS, ale także inne liczące się modele pogodowe np. ECMWF.

Temperatura w okresie od 11.05.2020 do 15.05.2020 obniży się o nawet 10-12 stopni poniżej normy termicznej dla analogicznego okresu 1979-2010.

Zimny okres synoptyczny potrwa przynajmniej do połowy maja. Niewykluczone, że nieco się przedłuży, ale więcej o tym będzie można powiedzieć dopiero za kilka dni.

Najbliższe 10 dni przyniosą średnią dobową anomalię temperatury poniżej normy wieloletniej w przedziale od -4°C do -1°C.

W nadchodzącym tygodniu temperatura z trudem przekraczać będzie 10 stopni w ciągu dnia. Miejscami będzie nawet chłodniej o 2-3 stopnie od podanej wartości. Pomiędzy modelami występują jeszcze rozbieżności, co ilustrują ryciny poniżej.

W przyszły wtorek w wielu miejscach Polski temperatura może przekroczyć zaledwie 10 stopni w ciągu dnia.

Z każdym kolejnym dniem robić ma się coraz cieplej. Powietrze zalegające nad danym obszarem ulega transformacji. Napływ z kierunków północnych szybko nie ustanie, dlatego temperatury będą niskie jak na maj.

Prawdopodobnie ocieplenie powyżej 15 stopni nadejdzie około 15 maja, ale do tego czasu prognozy modeli numerycznych ze względu na odległy termin mogą ulec jeszcze zmianie.

Najnowsze prognozy anomalii temperatury wyliczane przez ECMWF nie napawają optymizmem. Kolejne tygodnie będą wyjątkowo zimne jak na maj z temperaturą znacznie poniżej normy. Przymrozki przyczynić mogą się do wystąpienia szkód w rolnictwie. Niskie temperatury wystąpią nie tylko w Polsce.

Niewykluczone, że na początku przyszłego tygodnia na nizinach spadnie śnieg. Jednak prognozy te z pewnością ulegną jeszcze drastycznym zmianom, ale epizod śnieżny w maju nie jest niczym nadzwyczajnym na nizinach. Prognozowana wysokość i obszar zalegania pokrywy śnieżnej ma charakter orientacyjny i będzie ulegać zmianom.

Modele pogodowe prognozują zdecydowanie więcej opadów w kolejnych tygodniach niż w kwietniu. Lokalnie możliwe są też burze. Prognozowane sumy i obszar opadów ulegać będzie jeszcze zmianom.

Wiązki modelu GFS prognozują, że nawet do ostatniej dekady maja temperatura będzie znacznie poniżej normy wieloletniej, a silne ochłodzenie w okolicach 11 maja 2020 jest już przesądzone i czeka nas bardzo zimny okres w pogodzie.

Aktualna temperatura w Polsce tutaj

Położenie opadów i chmur oraz burz