Ubiegły miesiąc nie rozpieszczał nas w pogodzie. W różnych miejscach wystąpiły przymrozki, spadł nawet śnieg. Silne ulewy w ostatniej dekadzie maja przyniosły przekroczenie sum opadów na południu Polski oraz stany alarmowe na rzekach. Dodatkowo wystąpiły tornada. 21 maja aż 6 związanych z mezocyklonem.
Wiele osób, obserwując pogodę w maju wątpiły, że mamy do czynienia z ociepleniem klimatu. Trzeba jednak zdać sobie sprawę, że zmieniający się klimat nie ogranicza się tylko do granic danego państwa. Kwiecień był bardzo suchy, natomiast maj bardzo deszczowy zwłaszcza na południu. Przymrozek wystąpiły także w ostatnich dniach maja, o czym piszemy tu.
W maju 2019 roku najcieplej było na wschodzie Polski, tam anomalia temperatury względem okresu referencyjnego 1981-2010 r była najmniejsza. Średnia temperatura dobowa maja wyniosła poniżej 1,1°C względem lat 1981 – 2010.
Do połowy miesiąca na obszarze naszego kraju występowały bardzo niskie temperatury. Tak zimno nie było przynajmniej od prawie 40 lat, czyli od pamiętnego 1980 roku. Napływ cieplejszych mas powietrza odczuliśmy dopiero w drugiej połowie maja. Najcieplejszym dniem był 20 maja z temperaturą na poziomie 27,2°C w takich miejscowościach jak Koszalin, Toruń i Ostrołęka. Co jednak warto podkreślić w maju nie było ani jednego dnia gorącego.
Średnia temperatura powietrza w maju 2019 r, dane przetworzone ze stacji Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wizualizacja J. Lewandowski, meteoprognoza.pl
Przebieg temperatury odnotowanej w maju. Widać, że do połowy miesiąca było bardzo chłodno. Dopiero potem zaczęło robić się coraz cieplej.
Anomalia temperatury powietrza względem okresu referencyjnego 1981 – 2010 r. w maju 2019 r na obszarze Polski, meteomodel.pl
Najcieplejszym dniem był 20 maja 2019 r. na obszarze Polski
Tornado outbreak 21 maja na obszarze Polski
(grafika tytułowa meteomodel.pl)