Przez kilka dni pogoda w Polsce formowana była przez wyż. Nie zapewniał nam on pięknej, słonecznej aury, w całym kraju, jednak opady były symboliczne. Pogoda na 16 listopada przyniesie zmiany. Od południa do kraju wkroczy strefa opadów, lokalnie może nawet śniegu z deszczem. Na początek spójrzmy jednak na sytuację baryczną w regionie.
Na pierwszy rzut oka w oczy rzuca nam się system frontów atmosferycznych, który dziś wędrował będzie przez Polskę. Front wędrował będzie przez kraj z północy na południe. Front związany jest z niżem, którego centrum znajduje się obecnie pomiędzy Islandią, a Szkocją. Na północy kontynentu rozbudowuje nam się wyż, który przyniesie silne ochłodzenie w kolejnych dniach w naszym regionie. Wróćmy do pogody na 16 listopada dla Polski. Zobacz również: Śnieżyce w Europie i USA. Zima zawita również do Polski
Ochłodzenie w kraju. Temperatury szybują w dół
W nasz region zaczyna spływać coraz chłodniejsza masa powietrza z północnego wschodu. Wyż z północy i powoli tworzący się niż ze wschodu doprowadzą do powstania silnej „autostrady” dla arktycznych mas powietrza. Chłód płyną będzie do nas z północno zachodniej Rosji, przez Republiki Bałtyckie i Białoruś. Ochłodzenie odczujemy już podczas dzisiejszego dnia.
Powyżej prognoza temperatury na dzisiejszy dzień. W najcieplejszym momencie dnia, na południu kraju temperatury wyniosą około 8-9 stopni Celsjusza. Podczas gdy na południu kraju będzie chłodno, ale jeszcze umiarkowanie, na północ Polski dotrze już bardzo chłodne powietrze z północy. Temperatury w środę to 4-5 stopni, a nocą z środy na czwartek pojawią się już dość silne przymrozki.
Pogoda na 16 listopada. Opady, być może nawet śniegu
Na wstępie wpisu wspomniałem, że nad krajem pojawi się dziś front atmosferyczny. Przyniesie on opady, zwłaszcza w południowej połowie kraju. Prawdopodobnie będą to opady deszczu, jednak w regionach centralnych (tam gdzie dotrze już chłodna masa z północy) nie wykluczam opadów śniegu z deszczem, a nawet samego śniegu.
Dość duże prawdopodobieństwo opadów śniegu wystąpi także późnym popołudniem i w nocy z środy na czwartek na terenach podgórskich. Jeśli będzie istniało ryzyko opadów śniegu nocą, oczywiście przygotujemy na ten temat oddzielny wpis. Przechodzenie frontu atmosferycznego nad krajem to również silniejszy wiatr. Najmocniej dziś wiało będzie na północy kraju. Wiatr w regionach północnych osiągał będzie prędkość do nawet 60-70 km/h. Na Bałtyku prawdopodobnie sztorm. Podczas, gdy wiatr będzie bardzo silny w północnej połowie Polski, na południu wiało będzie słabiej. Maksymalne porywy wiatru na południu Polski to dziś 30-40 km/h. Po ostatnich spadkach, ciśnienie atmosferyczne ustabilizuje się na poziomie 1010 hPa. W kolejnych godzinach przygotujemy dla Was aktualną prognozę pogody opisującą jak wg. najnowszych wyliczeń przebiegnie silne ochłodzenie jakie przed nami.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie