Pogoda na noc z piątku na sobotę. Burze nie są prognozowane. Atmosfera okaże się stabilna, wystąpią opady śniegu w Tatrach.
Pogoda w piątek okazała się dynamiczna w naszej części Europy
Dziś utrzymywała się w naszej części Europy na górnych poziomach zatoka w polu geopotencjału rozciągająca się z północnego-wschodu w kierunku Półwyspu Apenińskiego. Pomimo tego w naszej części Starego Kontynentu różnica ciśnienia nie okazała się duża. Zalegała umiarkowanie ciepła, wilgotna i nabierająca z biegiem dnia chwiejności termodynamicznej masa powietrza. Przemieszczała się ponadto przez kraj płytka zatoka niżowa i front okluzji chłodnej z zachodu na wschód. Tuż za frontem spłynęło chłodniejsze powietrze pochodzenia polarno morskiego z rejonu Morza Północnego. Pierwsze burze nad Polską zaczęły rozwijać się dziś przedpołudniem. Występowała dziś spora wilgotność w pionowym przekroju troposfery, co okazało się środowiskiem korzystnym do powstawania chmur kłębiastych. Na skutek dziennego nagrzania wzrosła energia dostępna drogą konwekcyjną. Tworzyły się dlatego na przedpolu, w strefie zbieżności wiatru i na linii frontu okluzji chmury kłębiasto-deszczowe Cumulonimbus, których głównym zagrożeniem okazały się obfite opady deszczu, prowadząc miejscami do podtopień. Zwłaszcza w centralnej części kraju, w Warszawie i okolicach.
Krótkotrwałe burze w piątek nad Polską. Pogoda okazała się zmienna
Na ogół burze cechowały dziś krótkim okresem trwania z uwagi na słaby przepływ mas powietrza. Łączyły się jednak lokalnie w większe klastry wielokomórkowe. Natężenie okazało się niewielkie, gdzieniegdzie umiarkowane. Ośrodki burzowe przemieszczały się w piątek na wschód, południowy-wschód. Z uwagi dużą wilgotność w dolnej troposferze, obecność silniejszych stref zbieżności wiatru, lokalnie pojawiły się zalążki trąb lądowych. Nie zanotowano jednak żadnej trąby niezwiązanej z mezocyklonem.
Pogoda. Wyładowania atmosferyczne zanotowane przez sieć detektorów wyładowań atmosferycznych na 7.08.2022 od drugiej części ubiegłej nocy do późno wieczornych w piątek
Prędkość przemieszczania się ośrodków konwekcyjnych była niewielka. Nie okazały się one również dobrze zorganizowane
Niewielka prędkość przemieszczania sporą wodność atmosfery prowadziła miejscami do podtopień. Wysokość opadów w burzach sięgnąć mogła punktowo sięgnąć do 10-20 mm, punktowo natężenie 5-15 mm/10 minut, co prowadziło do podtopień. Pojawić mogły się także miejscami opady gradu. Wilgotny profil troposfery, niski poziom kondensacji, ograniczył w pewnym stopniu potencjał do generowania silnych porywów wiatru, które nie przekraczały 50-60 km/h w czasie przechodzenia najsilniejszych ośrodków burzowych.
Noc z piątku na sobotę przyniosła zachmurzenie na ogół duże z większymi przejaśnieniami i przelotnymi opadami deszczu; na wschodzie kraju burze zaniknęły późnym wieczorem. Szczególnie Tatrach możliwy deszcz ze śniegiem lub śnieg z uwagi na obniżenie się izotermy zero. Możliwa wysokość opadów do 15 mm w Karpatach. W najchłodniejszej części nocy od 9°C do 14°C. Wyższe wartości nad morzem około 15°C. Wiatr słaby i umiarkowany, nad morzem okresami dość silny, zachodni i północno-zachodni. Nad morzem, w górach i w czasie burz początkowo wiatr okazał się porywisty. W Sudetach porywy wiatru do 65 km/h, w Karpatach do 60 km/h.
Minimalna temperatura powietrza na 9.07.2022, 02Z według modelu ICON
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiar wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC