Niszczące, koszmarne burze przeszły w nocy 16-17 sierpnia przez Polskę. Bow echo. Mnóstwo szkód. ZDJĘCIA

Potężne burze nad Polską. Było po trzeciej w nocy, gdy obudził mnie huk. To huśtawka z impetem uderzyła w okno balkonowe. Za chwilę znów. I ponownie. Zanim zdążyłam wyjść na balkon, wszystko z niego zostało dosłownie zdmuchnięte. Drzewka w donicach, stolik wypoczynkowy z kompletem krzeseł i dywaniki. Zdmuchnięte jak kilka kartek papieru. Tak silnego wiatru podczas przechodzenia burzy jeszcze nie widziałam. -> To relacja jednej z naszych czytelniczek. Gosia pochodzi z Lublina. W miasto nad ranem uderzyła najsilniejsza nawałnica tego roku. Jedna z silniejszych burz ostatnich lat.

Potężne burze w nocy nad Polską

Było późne popołudnie, gdy zbieraliśmy się na nocne łowy burzowe (jak to my). Polsce Łowcy Burz wydali na noc ostrzeżenia 2 stopnia przeciw burzom w Polsce południowo wschodniej. Grzmiało na Mazowszy, Śląsku, w łódzkim i Podlasiu. Na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu, czyli obszarze objętym największym stopniem zagrożenia zero burz. Jednak wiedzieliśmy, że najgorsze przyjdzie późno w nocy. Gdy większość ludzi będzie już głęboko spać. Szczęśliwie wydaliśmy ostrzeżenie przed silnymi superkomórkami, a nawet burzą z sygnaturą bow-echo w regionie. To wszystko w prognozie pogody na noc dla Polski. Niestety prognozy potwierdziły się. Przez Polskę południowo wschodnią przeszły niszczące burze. Zarówno izolowane, silne komórki burzowe, jak i potężny układ w formie bow-echo, który przetoczył się nad Lubelszczyzną i Podkarpaciem.

Dane radarowe z sieci POLRAD. Produkt CMAX, IMGW-PIB

Silne burze w nocy nad Polską

Nawałnica z silnym wiatrem w nocy nad Lublinem

To skan radarowy z portalu awiacja IMGW. To właśnie jest pora, o której panią Gosie z Lublina obudził huk. Było dokładniej około 3.30 w nocy. Nad Lublin wdarła się potężna burza. Nie ryzykowałbym stwierdzenia, że to superkomórka burzowa. Jednak struktura powstała na strefie wypływu z silnego układu burzowego, który przemierzał południowo wschodnią Polskę. Burza, która uderzyła w Lublin niosła potężne porywy wiatru prostliniowego. Na potwierdzenie siły wiatru przyjdzie czas. Jednak świadkowie relacjonują, że tak silnego wiatru w Lublinie nie widzieli od lat. Burza poczyniła olbrzymie szkody w mieście i okolicach. Setki drzew zostało powalonych. Ucierpiały samochody, wiaty przystankowe i ogródki restauracyjne. Sygnały straży pożarnej słychać praktycznie non stop. Poniżej zdjęcie z naszych prób powrotu z łowów burzowych za tą burzą.

Silna burza uderzyła w Lublin

Widać tu przewróconą latarnię i połamane drzewa. Droga oczywiście nieprzejezdna. A takich miejsc w Lublinie są setki, jak nie tysiące. Poniżej kilka zdjęć naszych czytelników. Krajobraz po burzy przypomina miejscami prawdziwy armagedon. Drzewa połamane jak zapałki, przygdniecione konarami samochody. Wszystko to wygląda naprawdę groźnie. Burza, która przeszła przez Lublin po 3 w nocy była naprawdę potężna. Niestety, nie tracąc na sile kierowała się dalej na północny wschód, między innymi nad Pojezierze Łęczyńsko – Włodawskie. Tam również szkody wiatrowe będą potężne.

fot. Adam Sztorc

Silna burza bow echo na południowym wschodzie w nocy

Pisałem wcześniej, że burza, która przeszła przez Lublin powstała w strefie wypływu mas powietrza z wielkiego układu burzowego, który przemieszczał się przez Małopolskę, a później Podkarpacie i Lubelszczyznę. To bardzo silny układ w formie liniowej. W pewnym okresie swego „życia” burza ta przyjęła charakterystyczną, wybrzuszoną sygnaturę liniową. Mieliśmy w tym momencie do czynienia z sygnaturą bow echo. Bardzo groźnym zjawiskiem burzowym. Sygnaturę tą zaznaczyłem na poniższej mapie z portalu awiacja.

Dane z sieci radarów POLRAD, IMGW-PIB, produkt CMAX

Burza bow echo w nocy nad Polską

W obrębie tej burzy z pewnością wiało ponad 100 km/h. Lokalnie nie wykluczony jest wiatr przekraczający 120 km/h. W chwili obecnej musicie wybaczyć, lecz po nieprzespanej nocy, z rana chcemy jak najszybciej powiadomić Was o bardzo silnych burzach jakie przeszły w nocy przez południowy wschód kraju. Na ten moment nie damy rady zebrać konkretnych informacji i zdjęć z silnego bow echo jakie przetaczało się na południu. Na koniec dodam tylko, że o świcie, północna część tej burzowej formacji liniowej dotarła do Lublina, przynosząc ponownie ulewny deszcz i mnóstwo wyładowań atmosferycznych. Szczęśliwie ta burza w Lublinie nie przyniosła silnego wiatru. W kolejnych godzinach damy znać o skutkach bow-echo na południowym wschodzie. Mamy nadzieję, że obyło się bez ofiar, bo ta burza była naprawdę potężna. Jedna z najsilniejszych w tym roku.